WAŁUJEW - HAYE: KONFERENCJA PRASOWA

Mistrz świata wagi ciężkiej Nikołaj Wałujew (50-1, 34 KO) i były król kategorii cruiser David Haye (22-1, 21 KO) spotkali się wczoraj podczas konferencji prasowej anonsującej ich zaplanowany na 7 listopada pojedynek.

- Zabiorę mistrzowski tytuł ze sobą.- zapowiedział jak zwykle pewny siebie "Hayemaker"- Ciężko jest znaleźć sparingpartnerów tak wysokich jak on, ale znajdziemy jakichś. To będzie prawdziwa walka Dawida z Goliatem. Jestem od niego dużo szybszy i wygram.

- Mimo tego, że od jakiegoś czasu już nie walczyłem, nie siedzę i nie odpoczywam.- zapewniał tymczasem Wałujew- Przerwa spowodowana była wyłącznie faktem, że Rusłan Czagajew nie mógł ze mną boksować. Przygotowania do tego starcia rozpocząłem już w czerwcu. Od tygodni przygotowuję się specjalnie pod kątem Davida Haye. To silny rywal, ale mnie nie pokona.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: keane
Data: 23-09-2009 08:37:23 
I mam nadzieję - postawiłem na Ciebie wielkoludzie - mimo,że oczywiście pięściarzem zdecydowanie lepszym jest "mały" :)
 Autor komentarza: saddam
Data: 23-09-2009 10:11:54 
wyglądają komicznie:)
 Autor komentarza: mickQ
Data: 23-09-2009 10:18:42 
Wydaję mi się że pyskacz objedzie wielkoluda.
 Autor komentarza: Laik
Data: 23-09-2009 10:34:52 



Haye nie da rady....


 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 23-09-2009 11:09:53 
Haye chyba trochę wymięka... Tak coś czuję, że na gadaniu (jak to zwykle bywa) się skończy. Potem będzie "taniec motyla" w wersji baletowej. Haye będzie się bał, a Valuev nie bedzie w stanie sięgnąć. Taki scenariusz widzę. Dobry środek nasenny...
 Autor komentarza: Dada
Data: 23-09-2009 12:29:12 
HOLLYFIELD objechał Wałujewa to Haye tym bardziej....choć z oceną "wygra na 100%" po przewale z Hollym, wstrzymałbym się :)
 Autor komentarza: mirecki
Data: 23-09-2009 13:00:18 
Z całym szacunkiem dla Wałujewa to żaden mistrz, tylko odpowiednio promowana góra mięsa. Mam nadzieję, że przegra najbliższe 2-3 walki i da sobie spokój z boksem.
 Autor komentarza: skoromny
Data: 23-09-2009 13:45:38 
hollyfiled go niepołożył na deski to haye tym bardziej nie da rady a to jest warunek żeby zabrać pas mistrzowski ...
 Autor komentarza: zin
Data: 23-09-2009 14:29:07 
przede wszystkim Haye nie ma cierpliwości Hllyfielda i pewnie nie będzie skakał wokoło Wałka przez 12 rund..... stawiam na Wałka , bo Haye w końcu się na jakiś cios nadzieje i będzie pozamiatane xD
 Autor komentarza: mickQ
Data: 23-09-2009 14:54:03 
Moim zdaniem wszystkie ciosy wielkoluda sa widoczne, powolne. Do niego trzeba wyjsc z nastawieniem ze zrobi sie luzna szybkosciowke tyle ze trzeba to robic konsekwentnie jak pisze zin a Haye to z natury narwaniec.
 Autor komentarza: songo
Data: 23-09-2009 15:15:30 
Według mnie jak nie lubię Haye to wolałbym żeby wygrał już mam dość oglądania niemieckich wałków.Robienie przekrętu na takim zawodniku jak Hollyfield pokazało do czego są zdolniki jeżeli HAye nie znokałtuje może pożegnać się z wygraną.
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 23-09-2009 15:32:53 
Najwazniejszy zeby wogole Haye wyszedl do ringu a nie zlapal jakas kolejna kontuzje.
Po akcjach z Kliczakmi i jego bunczucznych zapowiedziach biore opcje kontuzji takze za realna.
Co do walki -powiem szczerze nie zrobi mi roznicy kto sie przewroci sie w tej walce - obu nie lubie (Haya za pyskowki,Valujewa za to ze jest) choc byloby milej jakby Nikos fiknal koziolka.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 23-09-2009 16:11:28 
Widzę ze rzadko kto lubi obydwóch.Tez sie do tego grona zaliczam ,z wiekszą niechęcią do Wałujewa.Haye raczej nie polozy Wałka, pamiętacie ile dostał prawych sierpów od Hollyego? Pewno z ~40 i stał nadal...
 Autor komentarza: Daw
Data: 23-09-2009 16:32:38 
Haye go rozniesie bede mu kibicowal zeby sie skaczyla ta parodia z tym Wałujewem i z tymi ich przekrętamina na korzysc Mutka!
 Autor komentarza: Laik
Data: 23-09-2009 17:12:40 



Ludzie!!!

Powtarzam to po raz kolejny i do znudzenia:

Haye nie znokautuje Wałujewa!!!

Jeśli ktoś liczy na KO,to znacvzy,że nie ma pojęcia o boksie!!!

Waga,waga i jeszcze raz waga!!!

Mieliście ostatnio przykład walki Pięknego z JMM.Warunki fizyczne mają ogromny wpływ w tym sporcie(nie umniejszając zwycięstwu FMJ)!!!

Myślicie,że dlaczego Mutant osiągnął cokolwiek w tym sporcie??Bo jest WIELKI(fizycznie oczywiście) i takie "chucherko" jak David Haye,NIE DA MU RADY!!!

Jedyna opcja to przechytrzyć Wałujewa i punktować,ale Haye do takich zawodników nie należy...


 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 23-09-2009 17:13:24 
Haye da rade to koniec Mutanta!!
 Autor komentarza: adenauer
Data: 23-09-2009 17:24:58 
Laik, zgadzam się z Twoją opinią. Mówienie o znokautowaniu Rosjanina jest wystarczająco nieprawdopodobne, aby podejmować w tej kwestii temat.

Valujeva tak naprawdę pokonało dwóch pięściarzy, Donald i Holly. Są to zawodnicy, którzy mają jedno na pewno wspólne - genialna praca nóg, natychmiastowe skracanie dystansu wraz z szybkim odskokiem. Haye nie jest takim zawodnikiem. Facet stoi w miejscu i "buja się", unikając w ten sposób ciosów. Jak dotąd nieźle mu to wychodziło, nie walcząc jednak nigdy z kimś wyższym od siebie. Haye nie jest "tancerzem" a tylko taki potrafi obskoczyć wielkoluda i go wypunktować.

Biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że jest to na boisku obrońcy tytułu, pas z dużą doza prawdopodobieństwa zostanie przy właścicielu.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 23-09-2009 18:46:55 
Zgadzam się i z Laikiem i z Adenauerem. Haye nie jest sprytnym bokserem, nie jest mistrzem techniki i taktyki bokserskiej.
Jego atutem będzie tutaj przede wszystkim szybkość, bo siła ciosu to i owszem imponująca na kategorię cruiser, duża na "małego" ciężkiego, niezła na "średniego" ciężkiego, ale trochę śmieszna na kogoś o gabarytach Valueva.
Wniosek: Marne szanse na nowego mistrza.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 23-09-2009 18:59:40 
Schemat walki będzie bardzo podobny do walki Wałujewa z Barretem. Pyskacz ruszy i może lekko wstrząsnie na początku Nikosiem. Nikos podobnie jak z Barretem zacznie klinczować co przy różnicy 40-50kg spowoduje w dalszych rundach skrajne wyczerpanie Haye. Anglikowi brak inteligencji ringowej jaką ma np. Holy . Przewiduję KO ale raczej pod koniec walki ( 9 może 11 runda) , albo Haye ze zmęczenia padnie lub nie wyjdzie do któregoś starcia. Szansa na zwycięstwo Haye na punkty równa zeru , a na nokaut w początkowej fazie walki w 1 przypadku na 15-20.
 Autor komentarza: mch
Data: 23-09-2009 19:22:18 
Jakby Vitek łupną Wałujewa to może byłyby deski hehe. Z Obecnych w HW to tylko bracia K są w stanie go położyć. W latach 90 tych to wałek mógłby powalczyć o pas państw nadbałtyckich. Ja bym chciał aby wygrał Haye (mimo że go nie lubie). Bo wtedy walki o ten pas byłyby dużo lepsze. Unifikacja z którymś z braci albo starcie z Povietkinem czy Chambersem.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 23-09-2009 19:49:07 
Ja tez jestem zdania, że bardzo ciężko będzie znokautować neandertalczyka. Na punkty Davidek będzie miał ciężko i dlatego kto lubi grać ten na pewno powinien postawić na mutanta. Haye nie jest lotny jak Holly, no ale jest młody i szybki. To jest jego jedyna szansa i przewaga. Mam nadzieję jednak, że Davidek po walce będzie płakał widząc siebie w lustrze ;-)
 Autor komentarza: lee
Data: 23-09-2009 20:01:58 
Przeciez mutant ma glowe jak koło od STARA :D
Kazda porazka dinozaura mnie cieszy.
 Autor komentarza: pio
Data: 23-09-2009 20:40:43 
Nie zdziwie sie jak Haye dostanie wpier... KO! heheh
 Autor komentarza: godik
Data: 23-09-2009 21:19:48 
lee

tekst pierwsza klasa,pozdrawiam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.