GODFREY WYGRYWA Z SIMMSEM

Niedoszły rywal Tomasza Adamka Matt Godfrey (19-1, 10 KO) zwyciężył "dwa do remisu" Michaela Simmsa w 10-rundowym pojedynku w kategorii junior ciężkiej rozegranym wczoraj na gali w Sacramento.

Walka była wyrównana, a „Too Smooth” po drodze do wygranej zaliczył nokdaun w 1. starciu. Ostatecznie sędziowie punktowali 96-93, 95-93, 94-94.

28-letni Godfrey sklasyfikowany jest aktualnie na 3. miejscu rankingu IBF. Figuruje również w zestawieniach WBC (#5) i WBA (#11).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Demarion
Data: 13-09-2009 17:50:36 
Dać mu Frenkela albo Lebedeva, (nie mówiąc już o Adamku)to będzie koniec jego kariery:)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-09-2009 07:52:21 
uuuu nie dal popisu i to pokazuje jego slabosc
 Autor komentarza: zin
Data: 14-09-2009 09:00:50 
A Godfrey nie ma rekordu 20 -0 ? ...
 Autor komentarza: Demarion
Data: 14-09-2009 14:33:42 
Nie Godfrey przegrał z Rudolfem Krajem o prawo walki z Giacobbe Fragomenim ( nie pamiętam kiedy to było, ale wiem że Fragomeni to wygrał)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.