17 października w pierwszej rundzie turnieju super średnich "Super Six" czempion WBC Carl Froch (25-0, 20 KO) zmierzy się w swoim rodzinnym Nottingham z niepokonanym Andre Dirrellem (18-0, 13 KO).
Anglik odgraża się, że sprawi swojemu amerykańskiemu rywalowi takie lanie, że ten będzie miał wątpliwości, czy powrócić jeszcze między liny.
- Dirrell jest pewny siebie, ale moją robotą jest pokazać mu jego miejsce. Zda sobie sprawę, że przybył do kryjówki węża.- mówi nazywany "Kobrą" Froch.- Po tym jak roztrzaskam go na kawałki, może mu się odechcieć boksowania.