CLOUD NOWYM MISTRZEM ŚWIATA

Tavoris Cloud (20-0, 18 KO) zdał najtrudniejszy test w karierze i udowodnił, że to właśnie on jest przyszłością wagi półciężkiej. 27-latek z Florydy narzucił byłemu championowi - Clintonowi Woodsowi (42-5-1, 24 KO) swój styl walki i wciągnął w nieustanną wymianę. A że Cloud dysponuje dużo mocniejszym ciosem, z czasem coraz bardziej spychał Anglika do obrony. Ameryanin był bliski zwycięstwa przed czasem w rundzie ósmej i dziesiątej, ale dało o sobie znać doświadczenie Woodsa, dzięki któremu wyszedł z tarapatów. Po wyrównanym początku Tavoris wygrał drugą połowę pojedynku, co znalazło odbicie na kartach sędziowskich. Cloud wygrał jednogłośną decyzją - 3x 116:112 i zdobył wakujący tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Daw
Data: 29-08-2009 09:36:02 
Tak jak sie spodziewalem wygrana Clouda choc myslalem,ze go znokautuje napewno to przyszłośc wagi półciężkiej!
 Autor komentarza: waden15
Data: 29-08-2009 09:46:46 
Woods ma przeje***ie mocny łeb... Cloud go nie był w staie znokałtować nawet po tak wielu power punches... Respekt

A ja nadal nie jestem przekonany do Clouda, rozwalił porozbijanego starego WOodsa który walkę o pas dostał trochę z dupy i pokonał go nie tak zdecydowanie jak się spodziewałem...Zobaczymy jak mu pójdzie z zawodnikami którzy nie dadzą wciągnąć się w wojnę..
 Autor komentarza: Danny
Data: 29-08-2009 09:53:30 
Cloud ma wszystko aby zostać dominatorem LHW,ta walka z Woodsem była dla niego dużym testem,nigdy nie boksował z tak doświadczonym twardym zawodnikiem jak anglik.Przeskoczył pewien etap kariery,teraz będzie lepszy i mądrzejszy..walka z takim starym lisem procentuje.Napewno nie dojdzie do walki Cloud-Dawson...za duże ryzyko dla Chada i za stosunkowo mniejsze pieniądze niż zarabia.Cloud nie posiada jeszcze nazwiska na miliony$$$$...szacunek dla twardego Woodsa.

pozdro
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 29-08-2009 10:01:57 
Moim zdaniem Cloud niejest taki mocny jak b ysie co poniektórym wydawało , z Dawsonem niewygra walki ze wzgledu na styl walki jaki reprezentujel, ja osobiście nielubie takiego boksu , bo opiera on sie na ataku a jak już nieidzie cos po mysli to zaczynaja sie schody, i tak bedzie w przypadku Clouda , będzie dobry do mometu kiedy trafi na szybkiego technika który bedzie spokojnie obijał z dystansu a w póldystansie klinczował Pozdrawiam
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 29-08-2009 10:24:02 
Dla mnie bardzo ciekawie może wyglądać dalsza kariera Clouda. Na Dawsona może jednak nie wystarczyć. No, ale nie ma co gdybać na razie. Oby tylko nie zrobił już z siebie megagwiazdy.
 Autor komentarza: swietypio
Data: 29-08-2009 10:48:12 
Ciekawe czy beda sie unikać z Dawsonem. Znając złego to będzie chciał walczyć
 Autor komentarza: Kamyk
Data: 29-08-2009 11:54:35 
proponuje mu walke z Kosteckim...Cygan dalbyby mu lekcje pokory :)
 Autor komentarza: otke
Data: 29-08-2009 12:28:58 
Moim zdaniem na dzień dzisiejszy Dawson jest lepszy, jest szybszy, lepszy technicznie, ma większe doświadczenie.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 29-08-2009 15:38:26 
To była dopiero jego pierwsza "klasówka" - zobaczymy, co dalej.
 Autor komentarza: McCall
Data: 29-08-2009 16:04:44 
w takim razie takim sprawdzianem był też pojedynek z Gonzalezem. Niby rywal past his prime, ale jednak taka deklasacja mistrza świata robi wrażenie. Tam potrafił zastopować twardego Meksykanina, a tego nie dokonał nawet Roy Jones.
Ciekawostka : poprzednikiem zawodnikiem, który tak jak Woods wytrzymał pełen dystans z Cloudem był prawdopodobnie najgorszy bokser świata - Reggie Strickland ( 276 porażek !!!!!!! ). Z tym, że Strickland miał do wytrzymania 4 rundy a nie 12
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 29-08-2009 16:26:02 
276 porażek? Robi wrażenie.

Niech będzie - druga klasówka. Na przejście do następnej klasy składa się wiele takich sprawdzianów. Ilość klas - dowolna.
 Autor komentarza: jerry
Data: 29-08-2009 16:27:50 
Bardzo dobra walka do ogladania dla szarego kibica . Zaimponowal mi Woods ...stary , przebiegly i madry lis ...mimo dwoch kryzysow nie dal sie polozyc i do konca sie odgryzal . Cloud pieknie bije lewe i to jeden zaraz po drugim , nawet cztery ciosy . Wole taka walke ogladac niz bardzo szybkiego Dawsona i jego styl uciekajacy z kontry . Sedzia w ringu swietnie asystowal i dostosowal sie do walki . Troche mi ta walka przypomniala walki Tomka ...po prostu chce sie to ogladac .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.