URBAŃSKI OSIĄGNĄŁ ŻYCIOWY SUKCES!

Łukasz Furman, Informacja własna

2009-08-18

Karlo Tabaghua (11-1, 9 KO) miał przed dzisiejszym występem w notatniku już dwa polskie nazwiska i od pierwszego gongu pokazał, że zrobi wszystko by dopisać do niego Daniela Urbańskiego (12-5-2, 3 KO). Naturalizowany Szwed rozpoczął ciężkimi ciosami na korpus, które wyraźnie bokser ze Szczecina odczuł. Daniel nie zwykł jednak łatwo sprzedawać skóry i wdał się w otwartą wojnę z silniejszym optycznie przeciwnikiem.

Po wyraźnie przegranej przez Polaka trzeciej rundzie, od czwartej trwała zażarta wymiana cios za cios. Obaj bokserzy dążyli do przełamania, odpowiadając na każde otrzymane uderzenie. Urbański odżył w szóstym starciu, najlepszym dotąd w swoim wykonaniu. Siódma odsłona również bardzo atrakcyjna dla kibiców, obfitowała w nieustające ataki z obu stron. Na przestrzeni pojedynku minimalnie lepszy wydawał się Tabaghua, lecz o wszystkim miały zadecydować ostatnie minuty.

Ósme i dziewiąte starcie należały do Polaka, który zepchnął przeżywającego chyba kryzys rywala do obrony. Szwed cały czas odgryzał się mocnymi sierpami, natomiast aktywność Daniela powinna skłonić sędziów do zapisania tych rund na jego korzyść. W ostatniej odsłonie Karlo Tabaghua znów ruszył do ataku, za wszelką cenę próbując znokautować Urbańskiego. Ten nie tylko się nie przestraszył, ale i podjął rzucone mu wyzwanie. Przed ogłoszeniem werdyktu jedno było pewne- kibice byli świadkami jednej z najlepszych walk na polskim podwórku w tym sezonie. Sędziowie docenili ambicję Polaka i jednogłośnie przyznali mu wygraną punktując 96-95, 96-95 i 97-94, choć trzeba też przyznać szczerze, że gdyby to Szwed został ogłoszony zwycięzcą, Urbański na pewno nie mógłby mieć pretensji do arbitrów.

Daniel Urbański nowym mistrzem Polski oraz młodzieżowym mistrzem świata federacji IBF kategorii junior-średniej!