JACKIEWICZ - CLOTTEY: PRZETARG 18 SIERPNIA

18 sierpnia w siedzibie International Boxing Federation w New Jersey ma odbyć się przetarg na walkę eliminacyjną w wadze półśredniej pomiędzy byłym mistrzem świata Joshuą Clottey’em (35-3, 20 KO) a ex-czempionem Starego Kontynentu Rafałem Jackiewiczem (34-8-1, 18 KO).

Promotor "Wojownika" Andrzej Wasilewski z Bullit KnockOut Promotions póki co z rezerwą podchodzi do perspektywy konfrontacji swojego podopiecznego z pięściarzem z Ghany.

- Clottey to w światowym boksie naprawdę duże nazwisko. W swoim ostatnim pojedynku, pokazywanym przez stację HBO, przegrał  niejednogłośnie na punkty z jednym z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe Miguelem Cotto, więc wątpię, by chciał boksowa,ć na pewno za dużo mniejsze pieniądze, w walce eliminacyjnej z pięściarzem z Polski.- komentuje Wasilewski.

RAFAŁ JACKIEWICZ: SERWIS SPECJALNY >>

Gdyby promująca Clotteya grupa Top Rank wycofała Ghańczyka z udziału w eliminatorze, jego miejsce zająłby najprawdopodobniej, również promowany przez Boba Aruma, Jesus Soto-Karass (23-3-3, 16 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czerwony
Data: 07-08-2009 11:40:44 
no i gitara!
 Autor komentarza: pacquiao1991
Data: 07-08-2009 11:49:46 
To byłby hit!!!
 Autor komentarza: wakizashi
Data: 07-08-2009 12:00:39 
Clottey to pierwsza liga, sądzę ze walka przegrana, ale po co obijać kelnerów jak mozna zaboksowac z kimś dobrym i sie sprawdzić. Prawdziwa męska decyzja. Powodzenia życze, będę trzymał kciuki.
 Autor komentarza: Daw
Data: 07-08-2009 12:04:08 
No to by bylo super choc by bylo piekielnie ciezko go pokonac bo Clottey to swietny bokser,ale takich okazji sie nie odrzuca do boju Rafal!
 Autor komentarza: preston85
Data: 07-08-2009 12:15:55 
Jackiewicz to jedyny bokser Bulit KnockOut Promotions którego cenie. Jeżeli dojdzie do tej walki to na pewno faworytem w niej nie będzie, umiejętności bokserskich nie ma takich żeby pokonaC Clotteya, ale serce do walki ma ogromne i to byłby jego jedyny atut w tej walce, troche szcęścia, dużo wiary w siebie, a może być radosnie:)
ps. pozdrawiam administratorów bokser.org...;)
 Autor komentarza: waden15
Data: 07-08-2009 12:28:29 
Myślę że Top Rank odbiera tę walkę jako łątwy eliminator dla Clotteya a to zwiększa szansa na przeprowadzenie tej walki...
 Autor komentarza: gazda
Data: 07-08-2009 12:36:48 
Bo to jest latwy eliminator dla Clotteya. Z takim zawodnikiem jak juz tzreba walczyc to napewno w BKP woleliby zeby to jzu byla walka o pas.
 Autor komentarza: rogal
Data: 07-08-2009 12:48:25 
Ostatnio na eastsideboxing czytałem wywiad z Emanuelem Stewardem, i on tam mówił o Clottey'u. Polecam poczytać.

Nie dawałbym w tej walce żadnych szans Rafałowi, niestety, choć taki zawodnik jak on, z takim sercem do walki, i z niebanalnymi umiejętnościami, zawsze ma jakiś procent szansy.

Gdyby ta walka doszła du skutku, to byłby hit.

Clottey to absolutna ekstraklasa, tylko może ludzie go nie doceniają, bo jest mało medialny.

pozdrawiam. Ciekawe czy dojdzie do tej potyczki.
 Autor komentarza: rogal
Data: 07-08-2009 12:55:56 
Miguel has been a little inconsistent and has been in some rough fights. In the last fight with (Joshua) Clottey, I don’t criticize him the way some of the other people did because Clottey is a fighter I would not want any fighter to fight. He would have been a rough fight for Sugar Ray Leonard, for Tommy Hearns, and for any other welterweights in history. He’s that type of a guy with very tight defense, very strong, very good stamina, and the biggest advantage that you have when you fight him is that the last two rounds, oftentimes, he doesn’t punch. He’s relaxed, and when he does punch, he’s effective. For myself, I think I slightly may have had him (Clottey) ahead on rounds.

Kto zna angielski niech dobrze się w to wczyta i zrozumie, co czeka Rafała w ringu z Clottey'em.


pozdrawiam.
 Autor komentarza: rogal
Data: 07-08-2009 12:56:46 
Clottey is a fighter I would not want any fighter to fight. - tak rzecze Steward, i wiem dobrze o co mu chodzi.
 Autor komentarza: waden15
Data: 07-08-2009 13:03:40 
Moim zdaniem jeśli Jackiewicz chce sie liczyć w globalnym boksie to nie ma bata żeby nie pokonał Clotteya...
 Autor komentarza: TheFoulPole
Data: 07-08-2009 13:16:21 
Nie oszukujmy się do tej walki nigdy nie dojdzie. Clottey to najwyższa półka światowa. Myślę, że jeżeli nie dojdzie do walki Berto-Mosley to Clottey może walczyć z jednym z nich. Zresztą po co miałby walczyć w eliminatorze do pasa, który niedawno zwakował? Przecież tam chodzi o pieniądze a nie o tytuły, a kto mu zapłaci za walkę z Jackiewiczem?
 Autor komentarza: waden15
Data: 07-08-2009 13:19:07 
TheFoulPole

Przecież Berto za walkę z Clotteyem praktycznie nic nie dostanie, to samo Mosley, słaba sprzedaż walki
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 07-08-2009 13:19:33 
waden15-buahaha,ochłoń i nie bredź,Jackiewicz nie ma żadnych szans z Clotteyem,dla niego dużym sukcesem będzie jak przetrwa do ostatniego gongu.Moim zdaniem Jackiewicz jest mocno przeceniany jeśli chodzi o klasę czysto sportową po zwycięstwie nad Bonsu.Późniejsze wydarzenia pokazały,że Belg był przereklamowanym,prostym osiłkiem z podejrzaną szczęką.Jackiewicz i tak dużo osiągnął i taki eliminator i pojedynek z Clotteyem byłby ukoronowaniem jego kariery,abstrahując już od tego,że Rafał go sromotnie przegra.Jedynym ryzykiem,może być,to że Clottey może po prostu zlać jak psa Jackiewicza i to może się położyć cieniem na jego karierze-większość nie będzie pamiętać walk z Bonsu czy Zaveckiem ale lanie z rąk Clotteya.Ale każdy chciałby się mierzyć z najlepszymi więc miejmy nadzieje,że do walki dojdzie,chociaż skończy się jak Zegan-Campbell.
 Autor komentarza: waden15
Data: 07-08-2009 13:30:47 
wojsław1

Chodziło mi o to że jak chce się liczyć o walkę o tytuł to musi pokonac ghanijczyka...
 Autor komentarza: mch
Data: 07-08-2009 13:52:59 
z innej beczki: http://sport.wp.pl/kat,1878,title,Jose-Arboleda-w-stanie-krytycznym,wid,11382608,wiadomosc.html kojarzycie tego zawodnika ?
 Autor komentarza: TheFoulPole
Data: 07-08-2009 13:54:53 
@waden15
No chyba Cotto by z nim za czapkę gruszek nie walczył. Clottey nie jest może bardzo popularny ale za to jest groźny i dlatego ci najlepsi go trochę unikają. Jednak jego walki pokazuje HBO także musi być dosyć znany w USA.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 07-08-2009 13:57:43 
waden15-ok,trochę źle Ciebie zrozumiałem,odebrałem Twój post w tonie,że on ma realne szanse na tytuł i pokonanie Clotteya.Chociaż i tak nie do końca się zgadzam bo można tytuł zdobyć na Hlastwayo czy Senczenko,którzy są słabsi od Clotteya(zresztą Berto również ustępuje Ghanijczykowi).Chociaż moim zdaniem Hlasthwayo jest również poza zasięgiem Jackiewicza.
 Autor komentarza: mch
Data: 07-08-2009 14:14:20 
Senczenko również jest poza zasięgiem Rafała, jeśli walka będzie na Ukrainie, a Jackiewicz nie rozstrzygnie jej przed czasem.... ;)
 Autor komentarza: Aro87
Data: 07-08-2009 14:25:35 
przecież on pośle Rafała w zapomnienie
 Autor komentarza: maddog
Data: 07-08-2009 15:15:47 
Rafał to mój sąsiad z nieodległej miejscowości więc może powinienem szczególnie mu kibicować z klapkami na oczach jako "ziomkowi",czego jednak nie czynię.
Cenię go za ciężką pracę i waleczność ale jego umiejętności(biorąc pod uwagę światową czołówkę)są mizerne.Jest schematyczny i prezentuje boks niestety ale niezbyt miły dla oka(jak dla mnie-inni mogą sądzić inaczej).Między nim a np.Clottey'em jest przepaść umiejętności a pierwsza 10 Boxrecu jest w ogóle poza jego zasięgiem bez dwóch zdań.
To będzie niestety pierwsza porażka Rafała przed czasem...
 Autor komentarza: przemo663
Data: 07-08-2009 15:32:55 
Czy mi się wydaję czy ja czytałem inny artykuł?

W którym miejscu jest napisane, że Clottey spotka się z Jackiewiczem? Czy aby przypadkiem główną tezą przedstawionej informacji nie jest to, że Rafał stoczy eliminator z Karassem?

W tym całym zamieszaniu to tylko TheFoulPole zachował jakąś zimną krew i trzeźwość umysłu.Clottey świetnie się ostatnio wypromował i jego promotorzy zrobią wszystko żeby załatwić mu jakieś poważniejsze walki, a pojedynek z Rafałem do takich się nie zalicza.Pewnie wystawią Karassa, dla którego taki eliminator jest jakąś szansą na zaistnienie.

Więc wysyp komentarzy i opinii co to Clottey nie zrobi naszemu pięściarzowi jest elementem jakiegoś bokserskiego sciente-fiction.

Może ma ktoś jakieś linki do walki Karassa? Na nim powinniśmy się skupić w tym momencie.
 Autor komentarza: gazda
Data: 07-08-2009 19:44:36 
przemo663 IBF wyznaczyla Clotteya i na razie to z Clotteyem walczy Jackiewicz a czy go zmienia na Karassa? Mozemy sie jedynie domyslac.
Z reszta skoro Cotto zawalczyl z Jenningsem to czemu CLottey nie moglby z Jackiewiczem?
 Autor komentarza: przemo663
Data: 07-08-2009 20:25:54 
Jasne, że taka możliwość istnieje, ale z punktu widzenia Clotteya byłby to krok wstecz.Walczył już z Cotto, Margrito czy Judah.We wszystkich tych pojedynkach pokazał ogromny charakter i zyskał uznanie.Więc niezwykle mało prawdopodobne jest to, że pasem (którego sam się pozbył niedawno) głowy sobie zawracać nie będzie.A na pewno nie w przypadku kiedy na drodze stoi anonimowy Polak, na którym nie ma szans zarobić dobrych pieniędzy.On jest w USA już o ten jeden poziom wyżej, ma szansę zarobić grubszą gotówką z bardziej znanymi rywalami, nie koniecznie koncentrując się na światowym czempionacie.

Tak więc pisanie o tym, że Jackiewicz już położył się na deskach przed dzielnym Ghanijczykiem w momencie gdy autor tekstu za pośrednictwem Don Wasyla sugeruje, że najbardziej prawdopodobny jest eliminator z Karassem jest chyba trochę niezrozumiałe.
 Autor komentarza: kolano
Data: 08-08-2009 14:49:24 
nie daje rzadnych szans naszemu polskiemu szczekaczowi, podobny przebieg walki jak ta z udziałem wilka...
 Autor komentarza: mielny09
Data: 08-08-2009 19:39:26 
on walczy dla kasy. ostatni jego "głośny" wywiad o tym mówi.
Bedzie walczyl nawet z Clotteyem skoro tak dbaja o niego BKP.
Chce dla rodziny jak najlepiej.
Ja go lubie. Gadalem z nim podczas gali w Warce. Spoko facet. Trzymam Kciuki Rafał ;))
 Autor komentarza: karuzela
Data: 10-08-2009 11:48:26 
jackiewicz ma szanse jeden sędzia molenda nie wystarczy wasilewski musi znaleśc trzech sukces gwarantowany
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.