Po zakończonym kontrowersyjnym werdyktem sędziowskim sobotnim starciu Timothy Bradley’a z Natem Campbellem powrócił temat wykorzystania przez arbitrów powtórek video dla rozstrzygania spornych sytuacji pojawiających się w trakcie walki. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest federacja IBF na czele z panią prezydent Marian Muhammad.
- Tak naprawdę nie ma wytłumaczenia dla faktu, że boks nie korzysta z powtórek video, podczas gdy robi się to w przypadku większości najważniejszych dyscyplin sportowych.- mówi Muhammad.
W tym samym tonie wypowiada się Larry Hazard- od lat bardzo ważna figura w amerykańskim boksie, obecnie osobisty asystent pani prezydent International Boxing Federation:
- Zdajemy sobie sprawę, że sędziowie podejmują czasem błędne decyzje. To nie są działania celowe, ale błędy wynikające z faktu, że jesteśmy tylko ludźmi. W innych dyscyplinach poprawia się błędy, które nie poprawione mogą mieć wpływ na wynik. Dlaczego nie robić tego w boksie?