Mike Tyson to idol nie tylko wielu sympatyków pięściarstwa ale także samych bokserów, niejednokrotnie mistrzów świata. Do tej ostatniej grupy zalicza się czempion kategorii średniej - Arthur Abraham (29-0, 23 KO). Zdaniem "Króla Arthura" jego idol to zdecydowanie lepszy pięściarz od Wladimira Kliczki.
- Kliczko to najlepszy bokser wagi ciężkiej naszych czasów - stwierdza Abraham ale zaraz zastrzega - Tyson za najlepszych lat nie może być porównywany do nikogo. Tyson u szczytu swojej kariery był lepszy od obecnego Kliczki.