POWAŻNY TEST WILCZEWSKIEGO

11 lipca na gali w Newark, Piotra Wilczewskiego (22-0, 7 KO) czeka najtrudniejsza i miejmy nadzieję przełomowa walka w jego zawodowej karierze. "Wilk" zmierzy się z Amerykaninem Curtisem Stevensem (20-2, 14 KO). Według oficjalnych danych, Polak jest o 10 cm wyższy od swojego rywala, który mimo niezbyt okazałego wzrostu walczył w swojej karierze nawet w kategorii półciężkiej. Dla Wilczewskiego będzie to trzecia walka w karierze na terenie Stanów Zjednoczonych.

Na tej samej gali w głównym wydarzeniu wieczoru Tomasz Adamek (37-1, 25 KO) będzie bronił mistrzowstwa świata IBF kategorii junior ciężkiej w pojedynku z Bobbym Gunnem (21-3, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rogal
Data: 06-06-2009 15:59:12 
Nikt nic nie mówi, a przecież to bardzo ważna wiadomość.

Wilka bardzo, ale to bardzo lubię i szanuję.

Po pierwsze, ma bardzo dobrze poukładane w głowie, jest sensownym facetem, zawodnikiem, a do tego ma psychikę boksera.

Świetnie walczy. Technika, szybkość, determinacja, pomysł - można zarzucić mu tylko brak ciosu, ale pokazywał już, że potrafi przyłożyć.

Wiem, że trapi go kontuzja, nie wiem, jak jest dziś. Mógłby ktoś coś więcej o tym napisać.


To ogromnie ważna walka, z trudnym rywalem. Bez wchodzenia na boxrec wiem, że w USA taki rekordy nie biorą się z niczego. Tam nie ma obijania kelnerów jak u nas.

Wierzę, że pod skrzydłami Pana Gmitruka "Wilka" stać na wiele.
Życzę mu jak najlepiej i z drżącym sercem będę oglądał tę walkę.


pozdrawiam.

Ciekawe z kim zawalczy Master.
 Autor komentarza: payback
Data: 06-06-2009 16:25:21 
Masternak walczy z niejakim Ali Mazurem.

Przeciwnik Wilczewskiego 25 w rankingu boxrec!
 Autor komentarza: rogal
Data: 06-06-2009 16:49:38 
25 na boxrec ?

No to jest to już teraz arcyważna walka.


A komentarzy zero. Nie można nikogo poobrażać, więc jest cisza.


Mam takie marzenie, żeby na tej stronie można było merytorycznie z pasjonatami boksu podyskutować.
 Autor komentarza: rogers
Data: 06-06-2009 17:02:24 
No nareszcie coś się zaczyna dziać w karierze Wilka. Jak dotąd obijał on tylko kelnerów, a teraz będzie miał w końcu ciężki orzech do zgryzienia. Bardzo lubię i szanuje Wilczewskiego za jego technikę i pomysłowość. Cieszy mnie, że jego kariera nabiera tempa. Pozdrawiam i życzę powodzenia
 Autor komentarza: mch
Data: 06-06-2009 17:12:32 
Szkoda, że nie można oglądać jego walk w TV. Pojedynek na gali 11 lipca będzie pierwszym w jego wykonaniu który zobacze. Wychodzi na to, że ciężka walka przed nim. Oby dał rade ;)
 Autor komentarza: msjaro
Data: 06-06-2009 17:26:15 
7 w USA, 25 na świecie... Bardzo duży przeskok dla Wilka. Wilk to rutyniarz, licze, że wygra tą walke i nie wiem, może EBU? Myśle że jak najbardziej jest w zasiegu.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-06-2009 18:01:08 
Nie pozostaję nic innego jak życzyc powodzenia, a z tego co widziałem w telewizji to nawet sensownie ten nasz Wilczewski boksuję, tak więc do dzieła niech ten Stevens pozna smak uderzeń polskich pięści.
 Autor komentarza: Danny
Data: 06-06-2009 18:36:17 
Bardzo wierze w Piotrka,szanuje go.Facet jest 100% zawodowcem.Licze na pewną wygraną i tego mu życze.To będzie przełom w jego pracy,jaką wykonuje na treninagach i ringu.Pozdrawiam.
 Autor komentarza: mareczek134
Data: 06-06-2009 22:18:28 
rogal po operacji w Poznaniu jest lepiej ale na treningach jak zamocno przylozy brawa to boli jednak niestety tak przynajmniej slyszalem od jego brata razem pracujemy niema kiedy do Piotrka podjechac i pogadac jak z reka Pozdro
 Autor komentarza: mareczek134
Data: 06-06-2009 22:18:58 
prawą miało być sorki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.