ANDY LEE WYSTĄPI W GELSENKIRCHEN

20 czerwca na gali w Gelsenkirchen, której główną atrakcją będzie starcie Wladimira Kliczki z Davidem Haye, swój kolejny pojedynek stoczy utalentowany zawodnik wagi średniej Andy Lee (17-1, 13 KO).

Boksujący z odwrotnej pozycji pięściarz Kronk Gym jeszcze kilkanaście miesięcy temu uważany był za niemal pewnego kandydata na przyszłego mistrza świata, jednak marcu 2008 roku Irlandczyk nieoczekiwanie przegrał przed czasem z Brianem Verą.

Od tamtej pory Lee stoczył dwie walki, najpierw pokonując Willie Gibbsa, a następnie Alexandra Siposa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 03-06-2009 13:55:33 
kolejny angielski "murowany" mistrz swiata, gosc znowu nic nie wygra a zrobia z niego gwiazde jak z Hattona i Fury
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-06-2009 15:04:50 
Vera utarł mu nosa ale paiery, a przedewszystkim warunki ma, tylko czy to starczy aby pokonać kogoś z górnej półki jak pierwszy siłacz który stanął mu na drodze najnormalniej w świecie go złamał.
 Autor komentarza: Taurus
Data: 03-06-2009 15:25:13 
Lee po prostu zabrakło doświadczenia w walce z Verą wystrzelał się, siadły mu nogi a one to jego główny atut i skończyło się tak jak musiało się to skończyć. Jeśli będzie więcej myślał w ringu to może jeszcze namieszać w czołówce.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.