HAYE: ODEJDĘ W WIEKU 30 LAT

Były król kategorii cruiser David Haye (22-1, 21 KO) przygotowuje się aktualnie do zaplanowanego na 20 czerwca starcia z czempionem wagi ciężkiej federacji WBO i IBF Wladimirem Kliczko (52-3, 46 KO). Jak się okazuje, walka z Ukraińcem może być jednym z ostatnich występów "Hayemakera".

- Zawsze mówiłem, że wycofam się, mając 30 lat, bo będę miał wówczas na koncie 20 lat boksowania.- mówi cytowany przez boxingscene.com 28-letni Brytyjczyk- Kiedy zleję Kliczków, zostanę bezdyskusyjnym mistrzem świata wagi ciężkiej- osiągnę swój cel. Zanim zakończę karierę, zaliczę jeszcze kilka obron mistrzowskiego tytułu.

- Wszyscy mówią, że nie odejdę tak młodo, ale ja to zrobię.- przekonuje "Hayemaker", zdradzając, że za wzór stawia sobie Lennoxa Lewisa, jednego z nielicznych zawodowców, którzy  potrafili zawiesić rękawice na kołku, będąc na szczycie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hitman
Data: 24-05-2009 10:58:51 
w tym wieku...jeszce w HW żal...
 Autor komentarza: PiachoPiachoPiacho
Data: 24-05-2009 11:01:35 
każdy ma swoją cenę,więc będzie walczył dopoki będą mu dobrze płacić!

Haye moim zdaniem ma niewielkie szanse by być kimś wielkim w HW i najprawdopodobniej przegra z Kliczko...
 Autor komentarza: hitman
Data: 24-05-2009 11:05:48 
no tak ale czagajewa lub walujeva by pokonał...moim zdaniem
 Autor komentarza: mik36
Data: 24-05-2009 11:30:18 
oczywiście że odejdzie , po laniu jaki mu sprawi Władek .
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-05-2009 11:36:56 
ze szczęką na drutach odchodzi sie na emeryturę znacznie łatwiej a tak będzie po walce z Kliczka
 Autor komentarza: minetaur
Data: 24-05-2009 11:49:08 
Tyle, że Lewis ma w rozkładzie wielkie nazwiska, Haye nie. Nawet jeśli jakimś cudem pokona Kliczkę, to do wielkości Lewisa dużo mu będzie brakowało.
 Autor komentarza: Dex
Data: 24-05-2009 12:00:22 
Wysoce prawdopodobne, że przegra z Kliczko i i nie odejdzie tak szybko na emeryturę co mnie bardzo cieszy bo nie ukrywam że jego walki jednak wzbudzają sporo emocji.
 Autor komentarza: Danny
Data: 24-05-2009 12:04:58 
...hehehhee,smiesznie się robi koło anglika.Snuje plany,będąc nikim w HW i zaplanował sobie już emeryture....haha.Śmieszniej będzie jak dostanie K.O od ukrainca i wtedy będzie MEGA-Błaznem,ryzykuje rozwój kariery i reputacje takim klepaniem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-05-2009 12:27:46 
Danny pomijajac juz smiesznosc na jaka sie naraza to jego poprzednie gadki byly niesportowe, jak padnie z Kliczka bez problemu a to mozliwe to faktycznie sie zblazni
 Autor komentarza: Olaf
Data: 24-05-2009 12:55:18 
Bedzie musiał odejsc w wieku 30 lat bo jak przegra z Kliczką to ze wstydu będzie się musiał zapaść pod ziemie.
 Autor komentarza: otke
Data: 24-05-2009 13:08:15 
te jego żarty w stosunku do kliczków itp, powodują że kojarzy mi się ze stańczykiem. Podajcie jego adres to się mu prześle w prezencie czapkę, może wyjdzie w niej do ringu. Jak rozmawiam ze znajomymi to już karzdy życzy mu przegranej. Tylko chyba ludzie zafascynowani może jgo wyglądem czy coś tam(nie wnikam) mogą jeszcze widzieć w nim jakiegoś zbawiciela. Teraz ujawnił o co mu chodzi, szybka kasa bez narażania zdrowia.
 Autor komentarza: otke
Data: 24-05-2009 13:08:30 
Moim zdaniem błazen-Haye nie zasłużył na tą walkę.
 Autor komentarza: minetaur
Data: 24-05-2009 13:20:23 
Nie można go skreślać już teraz. Fakt, że stoczył tylko dwie walki w HW (nie liczę walk amatorskich), ale jeśli nie on, to kto jest w stanie pokonać Kliczkę ? Wystarczy wejść na boxrec i zerknąć sobie na pierwszą 30 zawodników. Nie ma tam nikogo, kto byłby lepszy od Haye. Facet ma parę w łapach, jest szybki i ma całkiem spory zasięg ramion, a co najważniejsze nie boi się Kliczki i ma motywację do zwycięstwa. Osobiście liczę, że wygra, choć szanse nie są za duże. To jest jednak boks, gdzie wszystko się może zdarzyć. Nawet wygrana Haye z Kliczką. A to, że dużo gada, błaznuje, prowokuje itd, to element promocji walki. I to udanej promocji, bo żadna walka w HW na przestrzeni ostatnich lat nie wzbudziła takiego zainteresowania jak Haye-Kliczko. Zastanawia mnie tylko jedno, czy Haye poradzi sobie z presją jaka zaczyna ciążyć na nim. Walka na terenie przeciwnika, wilkie stadion, wielkie wydarzenie. Dużo buńczucznych zapowiedzi o wygranej, a presja rośnia z dnia na dzień. Może psychicznie nie wytrzymać.
 Autor komentarza: Danny
Data: 24-05-2009 13:26:37 
,,Wystarczy wejść na boxrec i zerknąć sobie na pierwszą 30 zawodników. Nie ma tam nikogo, kto byłby lepszy od Haye,,

......hehehhe,takie wpisy wołają o pomste do nieba...a jakie twierdzenia i spostrzezenia:)...no to wejćmy na ten boxrec i zobaczmy..od kogo jest lepszy ten fantastyczny HAYE:)
 Autor komentarza: adenauer
Data: 24-05-2009 13:41:29 
Dawid to bardzo błyskotliwy zawodnik, niewątpliwie czołówka dzisiejszej słabej ciężkiej. Dziwi mnie fakt, że facet na tym etapie kariery rzuca się na tak głębokie wody. W ostatnim pojedynku zaprezentował się znakomicie. Udowodnił, że ciężka to jak najbardziej kategoria wagowa dla niego. Mógłby stoczyć jeszcze kilka pojedynków z pięściarzami porównywalnymi czy nawet lepszymi od Barretta. Udowadniając tym samym wszystkim swoją przynależność do hw, zyskując szacunek i uznanie, powinien wówczas spróbować swych sił w pojedynku o pas. Dzisiaj natomiast doprowadził do sytuacji, w której ewentualna - bardzo prawdopodobna wg mnie - porażka przed czasem, może zamknąć mu nie tylko usta ale przede wszystkim drogę do walk na wysokim poziomie w królewskiej kat. wagowej. Kto, w przypadku dotkliwej porażki z Kliczko, będzie poważnie traktował tego zawodnika..? Powrót co cruiser wydaje się niemożliwy chociażby z tytułu ograniczeń fizycznych. Znany i ceniony komentator wydarzeń na ringach, pan Pindera, zapytany o prawdopodobieństwo wygranej Dawida nad Kliczko, powiedział z delikatnym uśmiechem: "... ja nie sądzę.." To wszystko tłumaczy.
 Autor komentarza: otke
Data: 24-05-2009 13:42:15 
"Facet ma parę w łapach, jest szybki i ma całkiem spory zasięg ramion, a co najważniejsze nie boi się Kliczki i ma motywację do zwycięstwa"
Acha.. wsadzmy tam jakiegoś koszykarza to wogóle poskłada Kliczke..
tak w sumie to czasami testy z wiedzy bokserskiej itp by się przydały na tym forum.
 Autor komentarza: sztywny
Data: 24-05-2009 14:11:25 
Jest jedna rzecz, która nie podoba mi się w karierze Lewisa, a jest nią właśnie odejście od boksu po walce z Kliczką. Gdyby nie przerwano walki z powodu rozciętego łuku Kliczki, jestem pewny że Lennox by przegrał. Przeszedł na emeryturę, aby uciec od rewanżu i nieuniknionej porażki.
Ciekawe czy Haye zrobi tak samo, jeśli w jakiś dziwny sposób uda mu się wygrać z Władkiem... Jeszcze niczego nie dokonał, a już mówi kiedy pójdzie na emeryturę.
 Autor komentarza: PiachoPiachoPiacho
Data: 24-05-2009 14:16:51 
otke ale ty złośliwy jesteś...

Haye oczywiście ma swoje atuty jest szybki,dynamiczny,dobra koordynacja,dobra praca na nogach,wiara w zwycięstwo i o to zapewne koledze wyżej chodziło

Niestety Haye ma też szereg wad które prawdopodobnie wykorzysta Kliczko i walka będzie trwała do czasu gdy Kliczek raz czysto trafi szczęke Davida prawą ręką!
Haye jest dużo gorszy technicznie,ma słabą obronę jest mało uważny i najwazniejsze ma szklaną szczękę i nawet stary Mormeck potrafił go podłączyć do prądu...moim zdaniem o ile ma jeszcze jakieś szanse z Wladkiem w pierwszych rundach na KO,to z Vitkiem jego szanse wynoszą 0%...i nie porównujcie Haye do Lewisa bo Lenox to był zupełnie inny zawodnik-napewno dużo lepszy technicznie!
 Autor komentarza: SonyTincarelli
Data: 24-05-2009 14:28:51 
A ja tam jestem duchem za nim bo już mi sie nie chce oglądać tych ukraińców i ruskich. A właśnie przynajmniej jeden taki pajac jest potrzebny tej dyscyplinie
 Autor komentarza: otke
Data: 24-05-2009 14:52:18 
Kliczko może go równie dobrze znokautować jakmś sierpem albo hakiem z lewej, te ciosy też bije mega mocno i ma duży arsenał takich środków.
Piacho, to ciebie co moment wyrzucają z tego forum więc mnie nie pouczaj na temat złośliwości.
 Autor komentarza: Michaell7000
Data: 24-05-2009 14:59:22 
poczekamy ...zobaczymy(... przynajmniej ja z wielką chęcią(;...)
 Autor komentarza: amin
Data: 24-05-2009 17:21:55 
otke naucz sie szanowac zdanie innych. jesli naprawde uwazasz ze tylko ty znasz sie na boksie to po co wogule dyskutujesz na ten temat z innymi. a cytowanie wypowiedzi innych i drwienie z nich jest po prostu bezczelne
 Autor komentarza: dugen
Data: 24-05-2009 18:02:53 
Jeszcze do niedawna 80% forum krzyczało, iz ma nadzieje na Hey wygra i wykopie z tronu nudnego Władka a teraz zdanie forum zmieniło sie o 180stopni Ring jest jedyna wyrocznia ! Hey udowodni tam swoja wartość
Przed walka Bustera z Tysonem nikt niedawał mu szans wszyscy wiemy co było potem!
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 24-05-2009 18:43:26 
Zacytuję p. Andrzeja Kostyrę - Paganiniego sportowego mikrofonu:

" Niektórzy myśleli, że są niezatapialni jak Titanic, a szli na dno...jak Mike Tyson z Busterem Douglasem, czy Amir Khan z Breidisem Prescottem ".

Osobiście jestem za dr. Kliczko, ale Davida nie należy przekreślać.
W życiu róźnie bywa. O ile się nie mylę, to gdzie około miesiąca wstecz to właśnie słynny Joe Frazier powiedział, że jedna upojna noc z kobietą, to dwa tygodnie intensywnych treningów do tyłu.
Nooo proszę, nawet seks osłabia boksera ( w ogóle sportowca ).

To jest HW. Ja czekam z utęsknieniem na tę walkę. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-05-2009 19:24:51 
sztywny oni maja w kontrakcie ze jak wygra to musi dac rewanz a jak wygra rewanz to Witalij
 Autor komentarza: Danny
Data: 24-05-2009 19:25:03 
,,Przed walka Bustera z Tysonem nikt niedawał mu szans wszyscy wiemy co było potem!,,

.....hahahha,wiemy-wiemy;)...Buster dostał szybkie K.O w następnym strciu od Holyfielda i poprostu wyszło na to...o czym pisali dzienikarz,że Douglas miał ,,dzień konia,,z Tysonem i tylko było go stać na taki wynik przy bardzo słabej dyspozycji mistrza...poprostu przypadek.W takich samych kategoriach nalezy ropatrywać ewentualne zwycięstwo Haye nad Kliczką.Jak pamietamy Buster nigdy nic nie osiagnął w boksie po za niespodzianką z Tysonem:)
 Autor komentarza: mch
Data: 24-05-2009 19:30:45 
Ej to niedługo będzie zebrac materiał na książke o dyskusjach na bokser.org na temat walki Kliczko-Haye:D Co wątek o tym pojedynku to pod spodem takie same wpisy :D Mi się już tu kolejny raz wypowiadać nie chce, swoje napisałem.

PS. Wład wygra przed czasem. joł ;)
 Autor komentarza: Feliks
Data: 24-05-2009 19:58:02 
Szlag mnie trafia jak czytam te wasze brednie! Hey może i jest za bardzo wyszczekany ale dzięki temu Kliczko zarobi duże pieniądze bo przeciez najważniejsza jest reklama a po ostatnich nudnych walkach Kliczki jego oglądalność spada. A co do walki to myśle że Hey wcale nie jest na straconej pozycji bo jesli będzie dobrze przygotowany tzn. bedzie bardzo szybki zwinny będzie miał bardzo dobrą kondycję i nie będzie stał jak kołek to Kliczko może być w bardzo bardzo dużych opałach ina to właśnie liczę bo ostatni rywale Kliczki wychodzili na ring stali jak kołki i czekali na koniec.Nie wiem jak skończy się ta walka ale jedno jest pewne będzie się działo bo Hey na pewno zatakuje i zmusi Kliczkę do maksymalnego wysiłku i moze w końcu coś się ruszy w tej wiejącej nudą królewskiej kategori!
 Autor komentarza: amin
Data: 25-05-2009 12:10:10 
dziwi mnie to ze tak wczesnie chce sie wycofac. najlepsze forme bokserzy osiagaja najczesciej w wieku 28-32l. co do odejscia lenoxa to uwarzam ze to byl ostatni moment w jakim mugl sie wycofac. dobrze wiedzial co robi bo dlugo by juz na tronie nie posiedzial
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.