ANDRZEJ WAWRZYK: FORMA PRZYSZŁA NA CZAS

Piotr Momot, Informacja własna

2009-05-07

9 maja podczas "Wojak Boxing Night" w Gdyni Andrzej Wawrzyk (14-0, 9 KO) w starciu z Raymondem Ochiengiem (17-8-2, 14 KO) bronił  będzie po raz drugi tytułu młodzieżowego mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. W rozmowie z BOKSER.ORG notowany na 32. miejscu rankingu World Boxing Council pięściarz Bullit KnockOut Promotions mówi między innymi o swoich przygotowaniach do zbliżającej się walki i planach wyjazdu do USA. 

Piotr Momot: Andrzej, za trzy dni wyjdziesz na ring w Gdyni, by bronić młodzieżowego tytułu WBC, jak się czujesz przed walką, jak przebiegały przygotowania?
Andrzej Wawrzyk: W miarę dobrze. Jeszcze dwa tygodnie temu czułem się lekko przetrenowany, ale doszedłem już do siebie. Forma przyszła w samą porę. Jestem dobrze przygotowany do gali.

PM: Dwanaście miesięcy temu, gdy przygotowywałeś się do walki o mistrzostwo Polski byłeś postacią prawie anonimową w polskim boksie. Od tego czasu sporo się zmieniło. Zauważyłeś wzrost popularności?
AW:
Prawdę powiedziawszy, to przede wszystkim zauważyłem postępy w moim boksowaniu, a jeśli chodzi o sprawy medialne, to specjalnie tego nie zauważam.

PM: Jednak teraz po każdej walce spędzasz przy ringu bardzo dużo czasu, rozdając autografy, robiąc sobie zdjęcia z kibicami. Widać, że urosła ci spora grupa fanów…
AW:
Muszę przyznać, że faktycznie tak jest. Mam wielu kibiców, który są już moimi znajomymi, dzwonią do mnie, dopingują mnie na walkach, po zejściu z ringu robimy sobie wspólne zdjęcia- to jest fajne.

PM: Masz niebawem wyjechać na treningi do USA. Podobno intensywnie uczysz się angielskiego…
AW:
To prawda, zaczęliśmy razem z Arturem Szpilką naukę angielskiego. Są faktycznie takie plany, by wyjechać do Ameryki, jednak póki co nie wiemy, kiedy dokładnie pojedziemy- w trakcie wakacji czy po wakacjach. Mamy wyjechać na miesiąc lub dwa, poboksować trochę, zobaczyć, jak tam jest.

PM: Przez pewien czas mówiło się o twojej walce z Albertem Sosnowskim. Coś nowego pojawiło się w tym temacie?
AW:
Prawdę powiedziawszy, nie wiem, czy menadżer działa coś w tej sprawie. Na pewno, gdyby Sosnowski powiedział, że chce tej walki, zrobilibyśmy ją bardzo szybko.

PM: Ostatnio złożono ci propozycję sparingów z Davidem Haye, który szykuje się do walki o mistrzostwo świata z Wladimirem Kliczko. Wybierasz się na te sparingi?
AW:
Raczej nie. Propozycja była złożona trzy tygodnie temu, ja teraz miałem w planach walkę w Gdyni. Nie sądzę, by ta oferta była jeszcze aktualna.

PM: A jak typujesz rozstrzygnięcie walki Kliczko – Haye?
AW:
To będzie bardzo trudna walka dla Haye, ale sądzę, że Anglik wygra. Haye bije bardzo dużo ciosów, jest dynamiczny, a jego ciosy dużo ważą.

Bezpośrednią transmisję z sobotniej gali w Gdyni przeprowadzi Polsat Sport. Początek relacji o godz. 19.30.