ROACH: 'NIE' DLA PACQUIAO - KHAN

Trener Freddie Roach jest zdecydowanym przeciwnikiem pomysłu pojedynku pomiędzy jego dwoma podopiecznymi: Mannym Pacquiao (49-3-2, 37 KO) i Amirem Khanem (20-1, 15 KO).

- Sparują razem i bardzo zaprzyjaźnili się ze sobą.- mówi o wzajemnych relacjach Pacquiao i Khana szkoleniowiec- Nie sądzę, byśmy mogli zobaczyć ich walczących ze sobą naprawdę. Chciałbym, by Manny stoczył jeszcze dwie walki i zakończył karierę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: waden12
Data: 06-05-2009 08:25:29 
Co do Khana to pod wodzą "Coacha Roacha" jest w stanie na tyle poprawić obrone by unikać czystych power punchów swoich rywali takich jak Valero czy Diaz. Do jego walki z PacManem nie dojdzie nawet z prostego względu: oni ze sobą sparowali i trenowali i znają swoje słabości
 Autor komentarza: augustus
Data: 06-05-2009 08:31:42 
Pacman zastopowałby karierę Khana i chyba bardziej o to chodzi Roach dobrze o tym wie.
 Autor komentarza: waden12
Data: 06-05-2009 08:34:20 
Dla mnie chodzi o to że on ich obu trenuje i w tym momencie nie ma szans żeby do tej walki doszło.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 06-05-2009 10:04:51 
Napisałem ostatnio, że szybszy od Manny'ego jest być może w tej chwili na świecie Amir. Ale Amir niech dalej uczy się od Pacquiao.
Przede wszystkim trzymać wysokogardę. Ciosy skierowane na niego mogą być celne, ale obronione. Powtarzam, jak mawia Pan Jurek KULEJ: " nie ma bokserów odpornych na ciosy, są tylko źle trafiani ".
Dlatego nawet, gdy Amir zostanie trafiony...i to dobrze, to niech przyjmie te bolesne ciosy na obronę. To jest dla mnie wielii przyszły mistrz świata. Następna Pacmana.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 06-05-2009 10:07:44 
To jest dla mnie wielki przyszły mistrz świata. Następca Pacmana. Przepraszam wszystkich za przekłamanie w moim com.
 Autor komentarza: gazda
Data: 06-05-2009 14:24:54 
Amir ma szybkie rece, ale ogolnie jest duzo wolniejszy od Pacmana
 Autor komentarza: drag
Data: 06-05-2009 14:28:59 
nie ta klasa o czym tu gadac skonczylby jak Hatton
 Autor komentarza: waden12
Data: 06-05-2009 14:48:16 
Amir ma szybkie ręce porównywalnie do PacMana ale ma też genialną pracę nóg a pisanie że jest dużo wolniejszy od PacMana to przesada
 Autor komentarza: Matekk
Data: 06-05-2009 15:42:10 
Myśle,że na jesieni jeśli wszystko dobrze pójdzie Pacman będzie walczył z Cotto.Chociaż szczerze wolałbym go zobaczyć w walce z Floydem Mayweatherem lub z Shanem Mosleyem.
 Autor komentarza: waden12
Data: 06-05-2009 15:52:12 
Cotto zostanie zgnieciony i tyle. A co do Khana to nie wiem czemu tak wielu ludzi go nie lubi,
 Autor komentarza: T9X
Data: 06-05-2009 18:06:41 
Pakjało jakby trafił Khana to byłoby źle z nim... kto wie czy by się to szpitalem nie skończyło.
Cotto i Floyd chyba najodpowiedniejsi przeciwnicy dla Pacmana, tzn. największe szanse ma... a z Mosley'em niestety ale by nie podołał(w moim odczuciu oczywiście) Mosley za duży jak na Filipińczyka, betonowy łeb bez wątpienia, i pierdolnięcie w łapie ma nieziemskie więc K.O jak znalazł by się szykowało.
Ale jeszcze jest wolny valero... ktory na pewno nie przepuscilby takiej okazji aby zawalczyc z Pacmanem ;] hehe
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 07-05-2009 00:50:09 
Waden12 dlaczego uwazasz iz Cotto "zostal by zmieciony" przez Pacmana? To ciekawe, ale mamy odmienne przewidywania co do tej ewentualnej konfrontacji. Nie zapomninajmy iz jedyna przegrana boksera z Puerto Rico to z "gipsowa raczka" Margaritto, zas z Mosleyem on po prostu wygral i tyle, nawer Shane nie mial do tego watpliwosci. Jest to bardzo dobry, szybki bokser, duzo wyzszej klasy niz Hatton, takze o wiele silniejszy i mniej obity. Walka zapowiada sie niezwykle ciekawie, taka mojo wymarzona, pyt tylko w jakiej wadze?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.