HOPKINS POWOLI PLANUJE PRZYSZŁOŚĆ

Po wygranej Carla Frocha (25-0, 20 KO) nad Jermainem Taylorem, angielskie media natychmiast zaczęły plotkować o ewntualnej potyczce "Kobry" z Bernardem Hopkinsem (49-5, 32 KO). Amerykanin nuaczył już jednak kibiców boksu, że jego słowom trzeba się przysłuchiwać ze szczególną uwagą, nie wyciągając przy okazji pochopnych wniosków.

- Walka z Frochem to by było coś interesującego dla mnie, ale na pewno nie można powiedzieć, że wyzywam go na pojedynek. Paul Williams czy Chad Dawson też chcą walczyć ze mną. A ja się zastanawiam czy jeszcze kiedykolwiek wyjdę do ringu. Jesteś tak dobry jak Twoja ostatnia walka, a moja była znakomita - mówi pewny siebie "Kat".

- Ja teraz rozdaję karty i muszę zastanowić się jaką decyzję podjąć. Walka z Adamkiem nie wyszła i on został na lodzie. HBO nie chciała słyszeć o jego pojedynkach z Royem Jonesem czy Johnsonem. Tyle lat to ja byłem zającem, a inni myśliwymi. Teraz w końcu mam broń i nie mogę o tym zapomnieć. HBO chce, żebym walczył z Dawsonem, tak jak wcześniej chcieli doprowadzić do mojego starcia z Jermainem Taylorem. Jak widzę teraz zrozumieli, że Taylor może walczyć co najwyżej na MTV - opowiada o kulisach bokserskiego świata Hopkins.

Amerykanin wcześniej zapewniał, że do lata podejmie decyzję w sprawie swojej przyszłości. W grę wchodzą dwa rozwiązania. Pożegnalna walka albo zakończenie kariery. Ostatnie wypowiedzi wskazują, że znacznie bardziej prawdopodobne jest to drugie rozwiązanie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: T9X
Data: 04-05-2009 00:12:34 
z Williamsem nie bedzie chciał walczyć bo przegra, Chada może załatwić(z naciskiem na "może") z Frochem ma największe szanse... no ale szlak wie czego on chce:P czy dostac po twarzy czy skonczyc kariere :)
 Autor komentarza: badson
Data: 04-05-2009 09:05:39 
taaa, ma farta ze Adamek nie zgodzil sie na ta jalmuzne jaka mu oferowal, bo zakonczylby kariere tak jak ostatnia walke Hatton.
 Autor komentarza: mch
Data: 04-05-2009 09:19:57 
Czy nie rozumiecie, że na przeszkodzie do tej walki stanęły warunki fizyczne? Hopkins jest ze stary, żeby nabierać tyle kg do CW. Poza tym nieźle Taylora podsumował;D Chciałbym zobaczyć jego walke na pożegnanie z Forchem albo Dowsonem. Z jednym i drugim wygra.
 Autor komentarza: glaude
Data: 04-05-2009 09:35:01 
Jesteś jasnowidzem?

To moze napiszesz mi jakie numery padną w najbliższego dużego lotka?

Sport jest nieprzewidywalny, o czym przekonał się Taylor.
 Autor komentarza: augustus
Data: 04-05-2009 09:40:41 
Stary B-Hop tak się wypowiada o kolesiu który pokonał go dwa razy heh... Taylor z Frochem dał naprawde ciała chociaz mógł to skończyć szybciej... a Hopkins jest coraz śmieszniejszy jak dla mnie szkoda ze nie będzie walki z Dawsonem bo chyba zdaje sobie sprawę że to byłaby jego ostatnia walka.. pzdr
 Autor komentarza: kolarek
Data: 04-05-2009 10:01:23 
Hopkins dobrze gada na temat swojej dalszej kariey, o ile no nie jest kolejny zabieg marketingowy i obrażanie swoich rywali w celu nagłośnienia sprawy. Bernard pokazał znakomity boks w walce z pavlikiem, i na tym powinna się zakończyć jego kariera. Przez dziesiątki lat pokazywał kawał świetnego boksu natomiast kolejne zabawy z Frochem mogą mu pzrynieść tylko zwiększenie zarobków. W jednym z wywiadów powiedział żę czuje się spełnioy, zaczyna odczuwać radość zżycia a więc sądze że zbliża się ku zakończenia swojej bogatej kariery. Nadchodzi nowa generacja świetych bokserów którzy zaprezentowali się przed walką Mannego.
 Autor komentarza: mch
Data: 04-05-2009 10:10:20 
zapomniałem dopisać wg. mnie ;) pozdro glaude
 Autor komentarza: glaude
Data: 04-05-2009 11:25:24 
Bez urazy mch- pisałem w kategoriach humoru, a nie kłótni.

Ja daję jednak większe szanse i Dawsonowi i Frochowi. "Siłą" B-Hopa było gnojenie rywala na długo przed walką i jeśli to nie zadziała, dziadek może być w dużych tarapatach przed jakąkolwiek kolejną walką.

Oczywiście niczego nie można przesądzać, a rachunek prawdopodobieństwa sprawdza się najbardziej w statystyce- w życiu wyjątki zdarzają się częściej niż to wynika z obliczeń.
 Autor komentarza: iron
Data: 04-05-2009 13:39:57 
Jeśli uważa że Taylora by pokonał to czemu nie chce walczyc z nim trzeci raz?Na zakończenie kariery pomszczenie swoich dwóch ostatnich porażek to było by coś.
 Autor komentarza: mch
Data: 04-05-2009 14:28:03 
Taylor wygrał z Bernardem, ponieważ chcieli kogoś wcisnąć na nowego mistrza. Czas pokazał, że Taylor na takiego sie nie nadaje. W sumie to B-Hop mógł go posłać na deski i sędziowie wtedy nic by nie mieli do gadania.
 Autor komentarza: mercer
Data: 04-05-2009 16:14:04 
Ja jestem zdania, że takiego Frocha to Hopkins by wypunktował mając nawet i 60 lat, ale wtedy byłoby ciężko o licencję :).
Jednak Hopkins jest na tyle spełnionym zawodnikiem, że po co mu okładanie się z kimś pokroju Frocha, pokonanie rozwydrzonego Anglika nie przyniesie mu dodatkowego rozgłosu, a kasy ma sporo więc może się zająć się chociażby Golden Boy Promotions.
Jeszcze rewanż z Taylorem były dobrym pomysłem, bo to byłaby jeszce pewniejsza wygrana niż Froch ( bo Frochowi zawsze zostanie punch ), i by się udało częściowo pomścić te 2 porażki, chociaż tu pozostaje kwestia kto chce jeszce oglądać Jermaina w największych walkach, po tym jak w swoich ostatnich walkach najpierw zaliczał nieprzekonujące zwycięstwa, żeby skończyć kompromitującą porazką z anonimem
 Autor komentarza: lufio
Data: 04-05-2009 18:37:31 
a ja bym sie cieszyl jakby Froch zlal na pozegnanie Kata co duzo gada
 Autor komentarza: Danny
Data: 05-05-2009 16:05:17 
..emocje,emocje i jeszcze raz emocje za dużo ich Panowie we wpisach:)

pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.