Bill Graham, były trener Ricky Hattona (45-1, 32 KO), jest przekonany, że jego dawny podopieczny, w którego narożniku stał przez 11 lat, dzisiejszej nocy pokona Manny Pacquiao (48-3-2, 36 KO).
"Myślę, Ricky rozbije Pacquiao w ciągu pierwszych ośmiu rund, gdzieś między czwartym a ósmym starciem. Manny to doskonały pięściarz, ale należy pamiętać, że w czasie walki Ricky będzie o 10 funtów cięższy, niż podczas oficjalnego ważenia, co będzie miało zasadnicze znaczenie dla przebiegu ich rywalizacji".
"Ricky jest zbyt duży i zbyt silny fizycznie dla Pacquiao. Jestem zaskoczony tym, że Manny jest powszechnie uważany za faworyta tej walki. Wszyscy mówią o jego szybkości, ale przecież Ricky także walczy w świetnym tempie, a jest w znacznym stopniu silniejszy fizycznie.
To będzie doskonały pojedynek, ale jestem przekonany, że wygra Ricky i rozczaruje wszystkich bukmacherów, którzy są obecnie nieprzytomnie wpatrzeni w Filipińczyka" - powiedział Graham.