HATTON MŚCICIEL

Oscar De La Hoya nigdy nie pogodził się z werdyktem sędziowskim przyznającym zwycięstwo Floyda Mayweathera nad nim samym. W ramach rewanżu "Złoty chłopiec" wysłał na "Pięknego" Ricky Hattona (45-1, 32 KO), ale i tu Mayweather wyszedł z opresji obronną ręką. Karierę Oscara zakończył Manny Pacquiao (48-3-2, 36 KO) i znów Anglik ma wystąpić za kilkanaście godzin w roli mściciela. O ile w rywalizacji z Mayweatherem Ricky poległ, to - według mojej opini - w starciu z Pac-Manem może sprawić niespodziankę.

Hatton nigdy nie lubił bić się z zawodnikami cofającymi się. Po raz pierwszy w karierze padł na matę ringu w pojedynku z twardym acz przeciętnym Eamonnem Magee. Irlandczyk przepuścił atak Hatton i skarcił go kontrą z lewej ręki.

W moim odczuciu znacznie bardziej niewygodnym dla Anglika rywalem byłby Juan Manuel Marquez, mistrz defensywy i kontry. Pacquiao nie potrafi zrobić kroku w tył, to dla niego wręcz dyshonor. Hatton to bokser dość szablonowy, którego geniuszom takim jak Marquez czy Mayweather dość łatwo oszukać. Pacquiao takim geniuszem nie jest. Filipińczyk to wybuchowa mieszanka siły, szybkości i charakteru. To samo cechuje Hattona, dlatego o wszystkim zadecydują małe szczególiki.  W moim odczuciu silniejszy jest Ricky, który w kategorii junior-półśredniej jeszcze nigdy nie przegrał. I choć jestem w zdecydowanej mniejszości, dziś postawię na Anglika...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 02-05-2009 13:32:01 
Dobra analiza ale ja jednak stawiam na Mańka bo Hatton wydaje mi się strasznie surowym bokserem bez możliwości dostosowania taktyki do przeciwnika Pacman właśnie potrafi w trakcie walki zastosować odpowiednią taktykę czy zmieniać ją w zależności od potrzeb.W każdym razie super noc się szykuje.
 Autor komentarza: menyy
Data: 02-05-2009 13:48:58 
http://www.youtube.com/watch?v=PC6EMqIT5XI
http://www.youtube.com/watch?v=NaCGoY8dWq8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=IOHGAMrIXjs&feature=related

hbo 24/7 episode 2
 Autor komentarza: pawel323
Data: 02-05-2009 13:52:27 
jak dla mnie to Oscar wygrał z Mayweatherem
 Autor komentarza: gonzo
Data: 02-05-2009 13:57:44 
juz dawno jest episode 3
 Autor komentarza: GRAND
Data: 02-05-2009 14:54:51 
Ciekawa analiza Furni..
Mi rozum mówi że Pacman, ale sercem jestem za Rickym bo wtedy będzie o wiele ciekawiej w rywalizacji, a do tego jeszcze Floyd powraca...
 Autor komentarza: reserved
Data: 02-05-2009 15:11:38 
także sądze że oscar wygrał tamten pojedynek ale było mineło już kiedys pisalem żeby hatton pomscił oscara i dalej to podtrzymuje i wydaje mi sie że ta walka nie zakonczy sie na pełnym dystansie... DO BOJU HITMAN!!!!!!!
 Autor komentarza: rekin
Data: 02-05-2009 15:51:32 
ja też sondze że Hitman wygra przed czasem i trzymie kciuki za niego fani Pacmana będą zniesmaczeni jak zobaczą go na dechach w 9 rundzie
 Autor komentarza: Maras
Data: 02-05-2009 15:55:13 
Pacman zdewastuje angola .
 Autor komentarza: otke
Data: 02-05-2009 16:02:29 
Szybkość i mobilność po stronie Pacmana, ale jak Hatton zacznie trafiać na korpus to pod koniec walki może być róznie. Boksersko lepszy jest Pacman, więc to na niego stawiam
 Autor komentarza: KrzychuFR
Data: 02-05-2009 16:17:36 
PacMan będzie jak duch dla Hattona.
 Autor komentarza: dax52
Data: 02-05-2009 16:29:25 
Wygrana HATTONA zdziwi nie jeszcze bardziej niz KOBRY . Pojedynek bedzie na pewno dobry ale PACMAN to wygra .
 Autor komentarza: szabel25
Data: 02-05-2009 19:28:19 
DO BOJU Pijany Mistrzu hehe.Hitman Lets go
 Autor komentarza: cisiek
Data: 02-05-2009 20:47:12 
Swoją drogą, to obaj ważą tyle, co jeden Andrew między przygotowaniami - skoro tak się ekscytujemy, to chyba jest czym... Angielski chuligan pijanica vs leworęczny filipiński konus - mam nadzieję, ze Hitman, ale rozum mówi, że Pacman...
 Autor komentarza: Myrmidon
Data: 02-05-2009 21:10:55 
"Angielski chuligan pijanica vs leworęczny filipiński konus "

Troche szacunku do czołowych pięściarzy dzisiejszego boksu...
 Autor komentarza: Laik
Data: 02-05-2009 22:29:13 

pawel323,reservet wezcie chłopaki nie ośmieszajcie się.

Jeśli chodzi o walkę,to Pacman zniszczy Hattona...
 Autor komentarza: cisiek
Data: 02-05-2009 23:16:14 
"Angielski chuligan pijanica vs leworęczny filipiński konus" - chciałem lapidarnie i (oczywiście, że) prowokacyjnie podsumować styl Hattona i Pacquiao, w trochę innych słowach oddać myśl "konfrontacja wschodu z zachodem" ;-) Z szacunku do czołowych pięściarzy dzisiejszego boksu nastawiam budzik na trzecią - myślę, że widowisko sprosta oczekiwaniom...
 Autor komentarza: Furmi
Data: 03-05-2009 05:54:15 
Trochę inaczej sobie to wyobrażałem :)
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 03-05-2009 08:55:31 
:)
 Autor komentarza: Arti
Data: 03-05-2009 11:01:54 
laik - chlopaku nie osmieszaj sie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.