ZNANI BOKSERZY O WALCE PACQUAIO - HATTON

Bokserski świat odlicza godziny dzielące nas od najważniejszej walki pierwszego półrocza 2009 - starcia Manny'ego Pacquiao (48-3-2, 36 KO) z Ricky'ym Hattonem (45-1, 32 KO), które w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Las Vegas. Jak konfrontację wschodu z zachodem oceniają inni mistrzowie pięści? W rozwinięciu opinie między innymi Bernarda Hopkinsa, Joe Calzaghe i Shane'a Mosley'a.

OSCAR DE LA HOYA:
- Gdy walczyłem z Manny'ym nie byłem dobrym, znajdującym się w wysokiej formie półśrednim - byłem typem słabego, odwodnionego pięściarza, który nie może wyprowadzać ciosów. Ricky Hatton to prawdziwy wojownik, zawodnik wszechstronnie uzdolniony. Jest agresywny, silny i szybki. Myślę, że nie zszokuje świata, ale wygra. Bo to nie będzie szok, tylko zwycięstwo.

JOE CALZAGHE:
- Ricky jest w stanie wygrać, ale to będzie trudny pojedynek - w końcu walczy z jednym z najlepszych pięściarzy na świecie. Jest w znakomitej formie. Manny jest niesamowicie szybki, jednak już dwa razy w swojej karierze przegrywał przed czasem. Jest zatem wielka nadzieja, że [Hatton] zwycięży. Musi dyktować tempo - przechodzić do półdystansu, nie odpuszczać i bić ciosami na tułów. Pytanie, czy będzie w stanie to zrobić? Ma duże szanse.

BERNARD HOPKINS:
- Hatton jest znany z tego, że wyprowadza dużo ciosów i ma szybkie ręce. Pacquiao to bardziej strzelec wyborowy, precyzyjny zawodnik, który ustawi cię swoimi nogami i skumulje ciosy. Przygotowuje sobie pozycję, to mam na myśli mówiąc o nogach, i uderza, gdy się do niego zbliżasz, a Hatton lubi atakować. [...] Floyd Mayweather Sr nie będzie chciał, aby Hatton stał naprzeciw Pacquiao, lecz żeby ruszał głową, żeby stosował zwody barkiem. Musi zmusić Pacquiao do myślenia, zamiast dawać mu okazje do zadawania ciosów.

SHANE MOSLEY:
- Uważam, że są dobrze dobrani - szykuje się wspaniała walka z występującym w roli lepszego boksera Manny'ym Pacquiao i będącym nieznacznie silniejszym Ricky'ym Hattonem. To ekscytujące starcie i z niecierpliwością go oczekuję. Obecnie skłaniam się ku temu, że wygra Pacquiao, ale nie zdzwiwiłbym się, gdyby zwyciężył Hatton. Bardzo dobrze prezentuje się podczas treningów i myślę, że wykona kawał dobrej roboty.

AMIR KHAN:
- Szanse są 50 na 50 i nie jestem w stanie powiedzieć, kto zwycięży. Pójdę na walkę z nastawieniem na dobry boks. Obaj reprezentują różne style, ale oba są wybuchowe, obaj mocno biją, obaj są szybcy i obaj zmienili taktykę na ten pojedynek. Wygra ten, który lepiej rozpocznie, wygra początkowe rundy i stłumi rywala.

JUNIOR WITTER:
- Myślę, że Ricky odmłodniał - może to zasługa Floyda, a może po prostu nowego startu - czasami to pomaga odświeżyć karierę. Mimo to uważam, że to wciąż będzie za mało na Pacquiao. To trudna walka, ale Pacquiao jest niesamowitym zawodnikiem, który może i bić się, i boksować, podczas gdy Ricky to 'tylko' dobry pięściarz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KrzychuFR
Data: 01-05-2009 21:05:15 
Witter ma najwięcej racji... popieram go w 100%.
 Autor komentarza: reserved
Data: 01-05-2009 21:55:58 
dokładnie oscar byłes odwodniony i słaby wiec.. nie koncz tylko wracaj do naturalnej kategori wag. i walcz jeszcze spokojnie dał bys rade w kilku walkach
 Autor komentarza: janusznew
Data: 01-05-2009 22:32:44 
pomyśl;cie co by było gdyby fl;oyd meawether senior od początku prowadził Andrzeja gołote
 Autor komentarza: janusznew
Data: 01-05-2009 22:58:49 
a pacmana moze pokonać tyl;ko fl;oyd junior albo juan manuel; marquez
 Autor komentarza: kurekq
Data: 02-05-2009 01:45:20 
A Hopkins zamiast powiedzieć swój typ dał rady zawodnikom. Oj Kacie Kacie... ;]
 Autor komentarza: zelazo
Data: 02-05-2009 02:32:31 
re reserved...dokładnie to nie była jego waga od jakichś 12 lat chyba :)) walka z Pacmanem była dla kasy to jest fakt ale mam nadzieje że Hitman pokaże nam świetny boks i każe na czekać do końca walki z wynikiem...
 Autor komentarza: lufio
Data: 02-05-2009 11:49:13 
a ja chce angola na dechach i krew
 Autor komentarza: Maras
Data: 02-05-2009 16:06:54 
Pacman zdewastuje angola .
 Autor komentarza: Rendi77
Data: 02-05-2009 21:31:53 
Ja uważam, że Hatton wygra. Obaj bokserzy są bardzo szybcy i doświadczeni ale Hatton jest silniejszy i myślę, że to wykorzysta.Stawiam 55% na Hattona. Analizowałem większość walk obu pięściarzy i takie nasuwają mi się wnioski. Hatton nie jest tylko dobrym bokserem ! Jest to światowa klasa tak samo jak Manny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.