HATTON MA KŁOPOTY Z ŁOKCIEM

Piotr Momot, The Guardian

2009-04-30

Jak donosi Brytyjska prasa, Ricky Hatton (45-1, 32 KO) nie może spać spokojnie przed swoją mega walką z Mannym Pacquiao (48-3-2, 36 KO). Anglik zakończył swoje sparingi ponad tydzień temu, na dwa dni przed wcześniejszymi założeniami gdyż odczuwał ból w lewym łokciu. Żeby uśmierzyć dolegliwości oraz nie pozwolić stanowi zapalnemu dalej się rozwijać, Hatton był zmuszony przyjąć zastrzyk z kortyzonu.

Mówi się też, że "Hitman" nie najlepiej radził sobie w czasie sparingów przygotowujących go do starcia z Filipińczykiem. Kilka razy zdarzyło się, że Hatton inkasował potężne ciosy i mało brakowało by wylądował na deskach. Oczywiście nikt  z jego obozu nie potwierdza oficjalnie tych informacji.

Transmisja walki Hatton - Pacquiao w sobotnią noc w Polsacie od godziny 03:00.