Deklasacja. Tylko tak można nazwać walkę Felixa Sturma (32-2-1, 14 KO) z Japończykiem Koji Sato (14-1, 13 KO). Od pierwszej minuty na głowie ambitnego pretendenta lądowały co chwile lewe proste, na które ten nie potrafił znaleźć odpowiedzi. Pod koniec trzeciej rundy prawe oko Sato było już praktycznie całkowicie zapuchnięte i tylko kwestią czasu był nokaut.
Mistrz, dla którego była to już szósta obrona tytułu WBA wagi średniej, w czwartm i piątym starciu podkręcił jeszcze tempo. Do lewego prostego dołożył w swoim arsenale prawy prosty i prawy podbródkowy, demolując i masakrując twarz rywala. W końcu piętnaście sekund przed końcem siódmej rundy nad Japończykiem zlitował się sędzia Luis Pabon i zastopował pojedynek.
Tytułem komentarza - 7.lutego Irena Menzer, znana na rynku niemieckim mistrzyni świata, została ochrzczona żoną Ruslana Chagaeva, dziś na chwilę była małżonką Sturma...