KONCERT STURMA

Deklasacja. Tylko tak można nazwać walkę Felixa Sturma (32-2-1, 14 KO) z Japończykiem Koji Sato (14-1, 13 KO). Od pierwszej minuty na głowie ambitnego pretendenta lądowały co chwile lewe proste, na które ten nie potrafił znaleźć odpowiedzi. Pod koniec trzeciej rundy prawe oko Sato było już praktycznie całkowicie zapuchnięte i tylko kwestią czasu był nokaut.

Mistrz, dla którego była to już szósta obrona tytułu WBA wagi średniej, w czwartm i piątym starciu podkręcił jeszcze tempo. Do lewego prostego dołożył w swoim arsenale prawy prosty i prawy podbródkowy, demolując i masakrując twarz rywala. W końcu piętnaście sekund przed końcem siódmej rundy nad Japończykiem zlitował się sędzia Luis Pabon i zastopował pojedynek.

 

 

 

Tytułem komentarza - 7.lutego Irena Menzer, znana na rynku niemieckim mistrzyni świata, została ochrzczona żoną Ruslana Chagaeva, dziś na chwilę była małżonką Sturma...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 25-04-2009 23:17:09 
Jednostronna walka, całkowite rozbicie Japończyka.
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 25-04-2009 23:18:19 
i co z tego, kohl wystawia takich przeciwników. Ale Abrahama, Pavlika, Taylora swojego czasu to sie boja wystawić.
 Autor komentarza: payback
Data: 25-04-2009 23:24:20 
'Irena Menzer, znana na rynku niemieckim mistrzyni świata, została ochrzczona żoną Ruslana Chagaeva, dziś na chwilę była małżonką Sturma...'

OSOCHOZI?
 Autor komentarza: fraimbaud
Data: 25-04-2009 23:24:32 
Azjata był tylko na "przetarcie". Teraz czekać go będą naprawde ciężkie walki
 Autor komentarza: Robin200
Data: 25-04-2009 23:34:51 
Powiem wam, że jak by nie podwójna garda Sturma Soto nie był by bez szans wyprowadzał szybkie seriami ciosy ale na rękawicę a już od 5 rundy widać było brak kondycji. Sturm nie poszedł do ataku szybkiego bo bał się odsłonić widać, że Soto potrafi wyprowadzić kilka silnych, mocnych ciosów pod rząd. Dlaczego uważali w studiu Polsatu, że Sato nie ma szans na mistrza? Moim zdaniem ma ponieważ ma cios i wytrzymałość na ciosy. Coś mi się zdaje, że jeszcze o nim usłyszymy. Lecz żeczywiście taki przeciwnik dla Sturma to dla mnie nie porozumienie chyba, że to rywal na przetarcje.
 Autor komentarza: Tomek
Data: 25-04-2009 23:44:33 
Kostyra wyda ją za mąż za kolejnych bokserów Kohla:p
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 00:25:46 
Teraz powoli żałuje, że nie oglądałem tej walki bo podobno Sturm pokazał świetny boks, aczkolwiek na tle bardzo przeciętnego japończyka można pokazać wiele.

Robin200
"Powiem wam, że jak by nie podwójna garda Sturma Soto nie był by bez szans wyprowadzał szybkie seriami ciosy ale na rękawicę a już od 5 rundy widać było brak kondycji. Sturm nie poszedł do ataku szybkiego bo bał się odsłonić widać, że Soto potrafi wyprowadzić kilka silnych, mocnych ciosów pod rząd. Dlaczego uważali w studiu Polsatu, że Sato nie ma szans na mistrza? Moim zdaniem ma ponieważ ma cios i wytrzymałość na ciosy. Coś mi się zdaje, że jeszcze o nim usłyszymy. Lecz żeczywiście taki przeciwnik dla Sturma to dla mnie nie porozumienie chyba, że to rywal na przetarcje"

Moim zdaniem gdyby doszło do walki Sturm - Abraham to w ostatnich miesiącach lepiej spisywał się Sturm. Jeśli Sato zostanie mistrzem świata to będzie dla mnie wielkie nie porozumienie gdyż widziałem jego trzy walki przed pojedynkiem ze Sturmem i walczył przeciętnie. Może miał to być rywal na przetarcie ale na przetarcie przed czym. Z Abrahamem raczej nie zawalczy a już na pewno nie z Pavlikiem. Może Mundine dla niego - byłoby to ciekawe.
 Autor komentarza: Robin200
Data: 26-04-2009 00:37:13 
Haha ciekawie gdzie na żadnej stacji nie było!! nie ściemniaj prosze że widziałeś.
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 01:08:56 
Robin200
"Haha ciekawie gdzie na żadnej stacji nie było!! nie ściemniaj prosze że widziałeś."

Nie mówię że na żywo!!!!!!!!!
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 01:09:06 
...bądź w TV
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 01:19:30 
Przesadziłem. WIdziałem jego dwie walki: z jakimś japończykiem i z Vellą na japońskiej stronie(kumpel mi link przesłał)
 Autor komentarza: otke
Data: 26-04-2009 03:35:49 
to nie pieprz głupot i nie zaśmiecaj forum.
Sturm wygląda na dużo większego na zdjęciu z chantlami niż np w czasie walk. Ostatnio go nie widziałem, ale chyba trochę przypakował..
 Autor komentarza: drag
Data: 26-04-2009 05:52:47 
Sturm moglby zawalczyc z Taylorem . Mielibysmy super techniczny pokaz boksu pozatym Sturm moglby sie zrewanzowac za przegrana na olimpiadzie a Taylor powinien brac takich przeciwenikow bo z puncherami to on dostaje po bani .
Sturm ma walke za 77 dni wiadomo z kim??
 Autor komentarza: lufio
Data: 26-04-2009 09:09:30 
to nie byl wcale swietny pojedynek to bylo jak obijanie malolata przez kolege ze starszej klasy - niemcy jak zwykle dobrali takiego pretendenta zeby sie mistrzowi nic nie stalo
 Autor komentarza: heinz
Data: 26-04-2009 09:48:57 
Zgadzam się z Lufio. To było jak bicie kaleki, bo kaleka nie ucieka. Zawodników dzieliła taka różnica klas jak nie przymierzając Henryka Wardacha i Michaela Jordana.
Na poziomie mistrzowskim nie powinno być takich walk.
 Autor komentarza: lufio
Data: 26-04-2009 10:21:48 
musieli wziac kogos z pierwszej 15tki wiec wzieli goscia co wlasnie dziwnym trafem zostal 14 w tym rankingu - a niemcy ogladaja i sie ciesza jak na walke stulecia
 Autor komentarza: lufio
Data: 26-04-2009 10:23:30 
a na tym forum sie dziwicie ze BKP daje slabych zawodnikow jako przeciwnikow dla swoich chlopakow, popatrzcie na niemcow i juz sie nie dziwcie
 Autor komentarza: ogon
Data: 26-04-2009 10:44:31 
kolejna walka w której faworyzowany Niemiec obija jakiegoś leszcze który wszystkie ciosy blokował swoją twarzą, doprowadza prawie cały naród naszych zachodnich sąsiadów niemal do orgazmu. Sturm do końca życia będzie obijać drugoligowych bokserów tak jak Michalczewski a na koniec kariery ktoś mu zrobi kuku i taki będzie jego koniec...
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 11:27:34 
ogon
"kolejna walka w której faworyzowany Niemiec obija jakiegoś leszcze który wszystkie ciosy blokował swoją twarzą, doprowadza prawie cały naród naszych zachodnich sąsiadów niemal do orgazmu. Sturm do końca życia będzie obijać drugoligowych bokserów tak jak Michalczewski a na koniec kariery ktoś mu zrobi kuku i taki będzie jego koniec...

Michalczewski obijał drugoligowych zawodników!? Proszę bardzo:
Graciano Rocchigiani - drugoligowcem on napewno nie jest. Szkoda że skończył jak skończył.
Virgil Hill - jego nie trzeba przedstawiać.
Drake Thadzi - pogromca Jamesa Toneya
Montell Griffin - Trochę przypadkowy pierwszy pogromca Jonesa jr. oraz pokonał Toneya.
Richard Hall - sparingpartner Adamka przed walką z Dawsonem

Trochę jest tych "drugoligowców". Cudze chwalicie, swego nie znacie
 Autor komentarza: lufio
Data: 26-04-2009 11:30:20 
waden wymieniles 6 blisko czolowki a pamietaj ze tygrys obil prawie 50 gosci wiec kim byla cala reszta ? kelnerzy?
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 11:40:44 
lufio
"waden wymieniles 6 blisko czolowki a pamietaj ze tygrys obil prawie 50 gosci wiec kim byla cala reszta ? kelnerzy"

Ten post to odpowiedź że Michalczewski pokonywał samych przeciętniaków. Nie że 40 walk stoczył z mistrzami świata.
 Autor komentarza: Abrakadabror
Data: 26-04-2009 12:40:50 
"Montell Griffin - Trochę przypadkowy pierwszy pogromca Jonesa jr. oraz pokonał Toneya."

dobre pogromca buaha
"pogromcą" nazywasz osobe która wygrała przez to żę Jones został zdyskwalifikowany hehe ciekawe masz spojrzenie na świat.
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 12:48:54 
"pogromcą nazywasz osobe która wygrała przez to żę Jones został zdyskwalifikowany hehe ciekawe masz spojrzenie na świat."
Abrakadabror

Skoro po jednym poście umiesz ocenić spojrzenie na świat danego człowieka to dobry jesteś. Chociaż nadal nie wiem co niezrozumiałego jest w słowach: przypadkowy pogromca ale OK!
 Autor komentarza: Abrakadabror
Data: 26-04-2009 13:16:38 
nie chce mi sie rozpisywać dziś wiec tylko dodam iż ja rozumiem słowo "pogromca" w odniesienu do boksu jako deklasacje .rozbicie czyt. pokonanie przez tko ko etc danego zawodnika a nie wygrana przez dys.

ps.przy okazji tak wiem jestem dobry nie będę sie w tym miejscu sprzeczał z toba.
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 13:21:52 
A ja rozumiem słowo pogromca jako niespodziewane zwycięstwo np.outsidera z faworytem. Ale z języka polskiego nie jestem dobryy..
 Autor komentarza: drag
Data: 26-04-2009 13:23:24 
lufio
"waden wymieniles 6 blisko czolowki a pamietaj ze tygrys obil prawie 50 gosci wiec kim byla cala reszta ? kelnerzy"

Ten post to odpowiedź że Michalczewski pokonywał samych przeciętniaków. Nie że 40 walk stoczył z mistrzami świata.


a co Hopkins do walki z Taylorem walczyl tylko Trinidadami,De le Hoyami !!! NIE , tak jak Michalczewski objaj leszczy

wadden14 wiesz ze jest cos takiego jak 15-20 walk na przetarcie??? LOL
 Autor komentarza: otke
Data: 26-04-2009 13:26:56 
O walce RJJ vs Montell lepiej się nie wypowiadać w kontekście porażki Roya, chyba że się walki nie widziało itp. Rewanż wszystko wyjaśnił. Darek to taki typowy solidny bokser, który jednak unikał tych najlepszych(min RJJ, do rewanżu z Rockim też czekał kiedy Graciano już nie był w formie). Z Thadzim też wygrał bardzo kontrowersyjnie..
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 13:28:50 
Może wolno myślę bo spałem godzinę ale:
Wymieniłem tyhc zawodników najwyższej klasy, żeby udowodnić że Michalczewski nie obijał samych leszczy bądź kelnerów. Oczywiście wiadomo że taktyka niemieckich promotorów jest taka a nie inna ale i tak walczył z lepszymi zawodnikami niż np. Ottke
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 13:49:41 
otke
"O walce RJJ vs Montell lepiej się nie wypowiadać w kontekście porażki Roya"

Jeśli te słowa są do mnie to ja nie uważam że to jest sukces dla Griffina że pokonał Jonesa bo oglądałem tą walkę ale jednak mieć na bilansie niespełna 30 - letniego prime Jonesa jr. to już jednak cośl.

P.S Nie przeinaczajcie mojego nicku, proszę.
 Autor komentarza: otke
Data: 26-04-2009 14:27:40 
jeszcze raz powtarzam, że moim zdaniem walki z RJJ nie przynoszą chluby Montellowi. Pierwsza zakończyła się w momencie gdy był na kolanach i dostał ostatni cios z seri która go powaliła więc jak dla mnie to jednak nie jest "coś". Ale jak ktoś się lubuje w statystykach i rekordach to ok.
Michalczewski to bardzo dobry bokser, może zakończył karierę o tę 1 przysłowiową walkę za pózno ale i tak było bardzo dobrze. Miał podobną sytuację jak Montell, dostawał do Graciano i wykorzystał moment kiedy ten uderzył go po komendzie, potem zaczoł robić cyrk i wygrał przez dyskwalifikacje. Pamiętam że wtedy mój szacunek dla niego bardzo zmalał. Ale ogólnie jest postacią bardzo pozytywną i napewno wybitniejszą niż np otke.
 Autor komentarza: Abrakadabror
Data: 26-04-2009 17:04:17 
waden14

Dochodzę do wniosku ,że nie czytasz tego co piszesz a szkoda.
 Autor komentarza: drag
Data: 26-04-2009 17:31:32 
ja chcialbym zeby mi waden14 pokazal zawodnika ktory ma 40 walk i wiekszosc stoczona z samymi mistrzami.... zenada
 Autor komentarza: waden14
Data: 26-04-2009 17:41:07 
drag
"ja chcialbym zeby mi waden14 pokazal zawodnika ktory ma 40 walk i wiekszosc stoczona z samymi mistrzami.... zenada"

Chyba moje słowa zostały źle zrozumiane, ale to z mojej winy. Mój wcześniejszy post wyglądał tak:

Ten post to odpowiedź że Michalczewski pokonywał samych przeciętniaków. Nie że 40 walk stoczył z mistrzami świata.

A powinien wyglądać tak:
To odpowiedź dla użytkownika ogon że Michalczewski nie walczył z samymi leszczami.

Przepraszam wszystkich którzy tak zrozumieli mój post - jestem naprawdę po ciężkiej nocy.
Pozdrowienia
 Autor komentarza: sasquatch2
Data: 26-04-2009 19:31:34 
do otke:absolutnie się nie zgadzam,nie była podobna,montell już układał się prawie do snu,a michalczewski chamski cyrk wykonał,nic mu graciano nie zrobił.z punktu widzenia uczciwości to już wolę gołotę z tysonem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.