HATTON PRZESTAJE BYĆ GRZECZNY

Jeszcze niedawno wydawało się, że wszystkie spotkania prasowe prowadzące do walki Manny Pacquiao (48-3-2, 36 KO) z Rickym Hattonem (45-1, 32 KO) będą przebiegać w bardzo miłej, kulturalnej atmosferze. Na niecałe dwa tygodnie przed pojedynkiem, Anglik postanowił jednak zmienić taktykę i rozpocząć psychologiczną wojnę z Filipińczykiem, poddając pod wątpliwość jego dotychczasowe dokonania oraz bokserskie umiejętności.

- On zawsze walczy tak samo. Jest efektywny w tym co robi, ale nie można powiedzieć, żeby był wszechstronny. Nie jest też zbytnio ruchliwy, nie będę miał żadnego problemu, żeby go trafić - zapowiada Hatton.

"Hitman" swojej szansy upatruje przede wszystkim w sile ciosów. Brytyjczyk twierdzi, że Pacquiao nie walczył jeszcze z nikim bijącym tak mocno i z nikim tak silnim fizycznie jak Hatton. Do starcia pomiędzy pięściarzami dojdzie 2 Maja w Las Vegas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adenauer
Data: 22-04-2009 14:34:53 
Wg mojej opinii każdy, kto widział ostatni pojedynek Hattona, z zawodnikiem również wywodzącym się z niższych wag, nie powinien mieć wątpliwości, kto słusznie zasługuje tu na miano faworyta tego starcia. Jeżeli Hatton uważa, że Pakman jeszcze nigdy nie spotkał się z zawodnikiem tak mocno bijącym, powinien mieć świadomość, ze nigdy on sam spotkał się z tak szybkim i błyskotliwym - w ataku - pięściarzem.
Wg mojej opinii zwycięstwo Hattona jest mało prawdopodobne!
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 22-04-2009 15:10:16 
nie sadze by Hatton zmienil sie na tyle zeby pokazac cokolwiek innego jak parcie do przodu i na sile obijanie tulowia przeciwnika. to dobry zawodnik ale wciaz mam wrazenie ze tylko na swoim terenie lub inaczej - z zawodnikami do pewnej kreski.
nie postawilbym grosza na Hattona w tej walce - nawet chyba nie chce zeby wygral.
 Autor komentarza: macio78
Data: 22-04-2009 15:42:25 
HATTON DOSTANIE BATY JESZCZE BARDZIEJ DOTKLIWE NIZ Z PIEKNISIEM!!
ZA WYSOKIE PROGI...P4P ONES...NIE DLA BLADEGO JOKERA..!!!!
 Autor komentarza: Maras
Data: 22-04-2009 15:46:01 
Manny zdemoluje angola !
 Autor komentarza: ItalianDragon
Data: 22-04-2009 17:47:20 
Dokładnie. To będzie wyglądać jeszcze "gorzej" niż z Oscarem
 Autor komentarza: lufio
Data: 22-04-2009 18:13:03 
anglicy widac tak maja - patrz Haye, a na serio to nie daje Hattonowi szans ale pamietam ze to boks i wszystko sie moze zdarzyc
 Autor komentarza: andre2
Data: 22-04-2009 18:20:40 
"adenauer Data: 22-04-2009 14:34:53
Wg mojej opinii każdy, kto widział ostatni pojedynek Hattona, z zawodnikiem również wywodzącym się z niższych wag, nie powinien mieć wątpliwości, kto słusznie zasługuje tu na miano faworyta tego starcia. Jeżeli Hatton uważa, że Pakman jeszcze nigdy nie spotkał się z zawodnikiem tak mocno bijącym, powinien mieć świadomość, ze nigdy on sam spotkał się z tak szybkim i błyskotliwym - w ataku - pięściarzem.
Wg mojej opinii zwycięstwo Hattona jest mało prawdopodobne! "

Zgadzam sie, ze Pacquiao jest faworytem, aczkolwiek szanse Hattona widze w niustannej presji ( cos w stylu z jego walki z Kostya Tszyu )popartej duza iloscia ciosow na korpus polaczonej z kombinacjami na glowe. Czy bedzie to latwe do zrealizowanie w kontekscie szybkosci i niekonwencjonalnosci Manny'ego...hmmm, czas pokaze.
 Autor komentarza: tomi500
Data: 22-04-2009 18:20:42 
Promotorzy grzeją atmosfere,a zawodnicy tylko mówią co im każą.Nie można winić za to Hattona..Ale osobiście za nim nie przepadam choćby dlatego że chodzi w stringach:)
 Autor komentarza: dax52
Data: 22-04-2009 19:10:26 
PACMAN go zdominuje . Na poczatku bedzie jeszcze w miare rowna walka . Ale HATTON siadzie a ja licze na to , ze MANY ma sile na 12 rund i od 7 przejmnie inicjatywe . Biore pod uwage ko pod koniec.
 Autor komentarza: andre2
Data: 22-04-2009 19:10:48 
tomi500 Data: 22-04-2009 18:20:42
...osobiście za nim nie przepadam choćby dlatego że chodzi w stringach..."

Cha,cha,cha... dobre.
 Autor komentarza: bollo1
Data: 22-04-2009 21:08:42 
Hatton jest bardzo dobrym bokserem ale daleko mu do Pacquiao Docenilem Pacquiao po walce ze zlotym chlopcem takze zobaczycie ze pojedynek nakrecony przez media okaze sie tylko formalnoscia
 Autor komentarza: Crimson
Data: 22-04-2009 22:33:29 
Nie dziwie sie, Hatton dba o zainteresowanie pojedynkiem. W boksie przed walka przeciwnicy nie moga razem zartowac grajac sobie w darty, tylko tak jak Mike straszyc, ze pozra im dzieci...
 Autor komentarza: tomi500
Data: 22-04-2009 22:50:16 
Tylko,że Hatton gra czytając scenariusz,a Mike raczej robił to naturalnie.Nikt nie podgrzał lepiej atmosfery przed walką od Mika
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.