JACKIEWICZ - HLATSHWAYO: PROTEST

Niestety nie ma pewności, czy dojdzie do pojedynku  Rafała Jackiewicza (34-8-1, 18 KO) o wakujący pas International Boxing Federation wagi półśredniej z Isaakiem Hlatshwayo (28-1-1, 10 KO). O swoje prawo do walki o tytuł upomniał się bowiem Delvin Rodriguez (24-2-2, 14 KO), który początkowo mimo najwyższej pozycji rankingowej wypadł z gry o zwakowane przez Joshuę Clottey’a trofeum mistrzowskie ze względu na niedostarczenie w terminie zaświadczenia lekarskiego o aktualnej kontuzji.
 
- Obóz Rodrigueza zakwestionował decyzję IBF zarządzającą starcie o tytuł między Rafałem a Hlatshwayo, twierdząc, że ich zawodnik jest już zdrowy, a stosowne dokumenty lekarskie przesłano drogą pocztową.- tłumaczy menadżer "Wojownika" Andrzej Wasilewski- Żadne dokumenty nie dotarły jednak jeszcze do biura federacji, więc póki co wiążące stanowisko IBF nie jest znane. My ze swojej strony zgłosiliśmy z kolei zastrzeżenia do protestu złożonego przez reprezentantów Rodrigueza. Sytuacja na szczycie naszpikowanej gwiazdami wagi półśredniej, jak widać, jest niezwykle napięta.

Gdyby ostatecznie IBF zadecydowała jednak, że o wakujący pas z Hlatshwayo powalczy Rodriguez a nie Jackiewicz, Polak w najbliższym czasie zaboksuje prawdopodobnie w ostatecznym eliminatorze o pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu mistrzowskiego, być może z którymś ze swoich dawnych rywali: Janem Zaveckiem (25-1, 14 KO) lub Jacksonem Osei Bonsu (30-2, 23 KO).

Zapytany w kontekście ewentualnej walki eliminacyjnej o preferowanego rywala z czołówki rankingu IBF "Wojownik" odpowiada:
- Jeśli pojedynek o pas nie wypali, najbardziej chciałbym boksować z Zaveckiem. Miałbym tutaj coś do udowodnienia, sobie i kibicom.  

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sasquatch2
Data: 21-04-2009 20:57:02 
trudno trzeba się bić ,taki jest boks.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 21-04-2009 21:08:37 
wiedziałem że coś za pięknie to poszło i za szybo , eliminator z zaveckiem jest bardziej prawdopodobny ale i chyba trudniejszy
 Autor komentarza: czerwony
Data: 21-04-2009 21:17:40 
ale bzdura, kolesie przegrywają....... i dostają eliminator z jackiewiczem. bez sensu.
 Autor komentarza: dax51
Data: 21-04-2009 21:34:01 
Ja tam zawsze wolalem aby byly eliminatory . Jeszcze jak by trafil sie ZAVECK to by bylo eleganco . Oczywiscie walka nie w polsce bo znowu walna walek .
 Autor komentarza: waden14
Data: 21-04-2009 21:38:03 
Z obiektywnego punktu widzenia to ta walka o tytuł zdecydowanie bardziej się należy Rodriguezowi aniżeli Jackiewiczowi
 Autor komentarza: iron
Data: 21-04-2009 22:03:34 
- Jeśli pojedynek o pas nie wypali, najbardziej chciałbym boksować z Zaveckiem. Miałbym tutaj coś do udowodnienia, sobie i kibicom.

To mi się podoba nieboi się nikogo mimo że zaveck to większe ryzyko tak trzymac!
 Autor komentarza: mik36
Data: 21-04-2009 22:30:09 
Poczekajmy,może wszystko się dobrze skończy i Rafał dostanie tą walkę
 Autor komentarza: cycq
Data: 21-04-2009 22:52:07 
szacunek dla Rafala. zaveck przeciez jak najbardziej do przejscia
 Autor komentarza: Robert
Data: 21-04-2009 23:28:54 
"Jeśli pojedynek o pas nie wypali, najbardziej chciałbym boksować z Zaveckiem. Miałbym tutaj coś do udowodnienia, sobie i kibicom"

I za to lubię Rafała. Ma jaja chłopak, wie że Zaveck to trudny rywal, a mimo wszystkochce z nim walczyć.
 Autor komentarza: sajmon
Data: 22-04-2009 07:35:57 
Jackiewicz wreszcie przyznał, że zdaje sobie sprawę, że werdykt walki z Zaveckiem był śliski. To bardzo dobrze, że dalej nie brnie w stwierdzenia typu "mistrza trzeba znokautować".
Myślę, że nawet lepiej by się stało, gdyby najpierw powalczył eliminator, a potem o pas. Wygrany elimiantor dodałby mu pewności siebie i nikt nie powiedziałby potem że "Wasilewski wszystko mu załatwił".
 Autor komentarza: draak
Data: 22-04-2009 08:20:00 
Jackiewiczowi coś się w głowie pomieszało, według jego terminologii jego kibicom nic nie trzeba udowadniać bo jego kibice widzieli właśnie jego zwycięstwo w walce z Zaveckiem (a takich osób było mało). Natomiast cała reszta która tego zwycięstwa nie widziała lub mówiła wprost że wynik tej walki to wałek (bądź my szczerzy jakiegoś ewidentnego wałka nie było)jest zgrają "chujów i debili".
Więc ja się pytam co tak naprawdę i komu ma Jackiewicz do udowodnienia. Najpierw twierdził że zwycięstwo bezsprzecznie jemu się należało, później że walka była wyrównana, teraz coś mówi o udowodnieniu a później co? walka była remisowa?
Co do rewanżu z Zaveckiem, uważam że jak zawodnik BKP się dobrze przygotuje i będzie świeży ma szansę wreszcie pokonać Słoweńca, tyle że tym razem jeżeli myśli o byciu mistrzem IBF (a nie do czasu pierwszej obrony pasa) tę walkę musi wygrać zdecydowanie.
 Autor komentarza: lufio
Data: 22-04-2009 09:42:37 
ja pier...le jak mozna do czegos takigo dopuscic - koles zwakowal pas EBU tylko po to zeby sie dowiedziec ze zostanie wydymany bez mydla. jesli IBF wycofa sie ze swojej poprzedniej decyzji to okaze sie niepowazna federacja i da do zrozumienia ze dolacza do grona WBA gdzie dzieja sie cuda. jesli Rafal straci ta walke (a tak twierdzi Polsat) to naprawde sie wkurze
 Autor komentarza: lufio
Data: 22-04-2009 09:47:48 
normalnie ten news mnie dobil z rana i stracilem humor - a tak sie na ta walke cieszylem bo bardzo lubie Rafala
 Autor komentarza: inzMamon
Data: 22-04-2009 10:10:28 
uszy do góry lufio - Rafał zaszedł tak daleko ze nikomu by to do głowy nie przyszło wczesniej
 Autor komentarza: sasquatch2
Data: 22-04-2009 11:31:39 
do lufio:tak jak powiedział andrew"jakieś ebu ,czy emu",jeśli nie teraz ,to ma eliminatora,100 na 100 by tylko dla eliminatora zwakowało ebu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.