DE LA HOYA ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ!

Przed chwilą na konferencji prasowej w Los Angeles były mistrz świata w sześciu kategoriach wagowych Oscar De La Hoya (39-6, 30 KO) ogłosił zakończenie sportowej kariery.

"Złoty Chłopiec", od jakiegoś czasu stojący na czele niezwykle dynamicznie rozwijającej się grupy promotorskiej Golden Boy Promotions, po raz ostatni między linami pojawił się w grudniu zeszłego roku. Przegrał wówczas przed czasem Filipińczykowi Manny Pacquiao.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gazda
Data: 14-04-2009 21:53:06 
dobrze zrobil
 Autor komentarza: sajmon
Data: 14-04-2009 21:57:41 
ODH - niektórych jego walk nie zapomnę do końca życia. Wielki szacunek
 Autor komentarza: Bartolus
Data: 14-04-2009 22:04:21 
Wszystko ma swój koniec. Samo to, że jego walka była walką stulecia, to już o czymś świadczy.
 Autor komentarza: ludi14
Data: 14-04-2009 22:05:06 
Zakończył karierę jeden z największych.To jest koniec ery wielkich bokserów przełomów wieków.Większość zakończyła kariery(Morales,Trynidad,Lewis,Vargas),cześć już kończy lub jest cieniami samych siebie(Barrera,Wright,RJJ,Hopkins itd.)
 Autor komentarza: bartick13
Data: 14-04-2009 22:05:27 
Miałem łud nadzieji że tak jak Mosley czy Kat coś jeszcze wykrzesa z siebie... Szkoda... Był wielkim pięściarzem !!!

GOLDEN BOY !
Dzięki za wszystko!
 Autor komentarza: KdS
Data: 14-04-2009 22:13:46 
Dla mnie jest legendą boksu.
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 14-04-2009 22:21:00 
która jego walka była walką stulecia??
 Autor komentarza: iron
Data: 14-04-2009 22:21:11 
Wielki szacun Oscar!

Ale myśle że jeszcze wróci,a bynajmniej powinien bo szkoda porażką kończyc tak wspaniałą kariere.
 Autor komentarza: golota86
Data: 14-04-2009 22:25:48 
Dzięki za wszystkie chwile Golden Boy!
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 14-04-2009 22:32:24 
Byles THE BEST OSCAR !!! szacunek dla mistrza 6 kategori wagowych !!!!
 Autor komentarza: tucznik
Data: 14-04-2009 22:44:01 
THE GoLDEN BOY dla mnie to wzór do naśladowania jego walki był natchnieniem do treningu.
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 22:51:23 
wkoncu odwazny,ktory nie sciemnia... ... ale zarobil...
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 22:56:37 
nie przeadałem za nim
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 22:56:56 
ale napewno wielki bokser
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 23:00:15 
Szybkii20 Data: 14-04-2009 22:21:00
która jego walka była walką stulecia??
odp brak
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 23:01:05 
choc byłem młody i pamiętam tą z Trynidadem
 Autor komentarza: swietypio
Data: 14-04-2009 23:01:17 
dziwną
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 14-04-2009 23:17:04 
Jedna z najlepszych walk de la hoi byla z ike quartey to byla bitwa..
 Autor komentarza: andre2
Data: 14-04-2009 23:51:07 
De La Hoya ( bez wzgledu na to czy go ktos lubi czy nie ) osiagnal w boksie zawodowym wszystko, czego mozna sobie zyczec. Jego walki, ktore zostaly mi w pamieci na zawsze to pojedynki z Trinidadem, Quarteyem, Vargasem, Mayorga a nawet te slabe z Mayweatherem i Hopkinsem daly nam wszystkim duzo emocji. Z pewnoscia trudno bedzie zastapic luke marketingowa po jego odejsciu. Jaki inny piesciarz nizszych kategorii wagowych moze krecic dookola siebie taka mase zainteresowania i przede wszystkim biznesu?
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 14-04-2009 23:54:11 
andre ....moim zdanie z katem oskar na punkty prowadzil i to nawet wysoko,szkoda mi bylo oskara !!!
 Autor komentarza: andre2
Data: 14-04-2009 23:56:18 
oskarpolo - hopkins mial cala walke rozpracowana w detalach i wiedzac, ze jest wiekszy, silniejszy wyczekal moment i... po oskarze. Trudno.
 Autor komentarza: andre2
Data: 15-04-2009 00:00:24 
Nie wiem czy pamietacie te pare slow, ktore Oscar powiedzial do Roacha po walce z Pacquiao: "Nie mam juz wiecej w sobie checi do kontynuowania...to koniec..." - byly to slowa, ktore z pewnoscia zostaly wypowiedziane ciagle w emocjach po walce, ale staly sie one prawda dzisiaj...
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 15-04-2009 00:01:51 
andre... no tak o ile pamientam to byl to lewy hak w wantrobe w 9 rundzie myslalem ze oskar da mu rade w ten wieczor

pozdrawiam
 Autor komentarza: andre2
Data: 15-04-2009 00:31:01 
Mala ciekawostka z forum miedzynarodowych. Nie bede podawal nazwy portalu, ale jest on jednym z najwiekszych forum bokserskich na swiecie. Jedna z bardzo barwnych postaci tego forum, piszaca tysiace komentarzy rocznie, przez wiele lat, zostala w pewnym momencie wspolpracownikiem tego forum. Wszyscy widzielismy jego zdolnosci w sztuce pisania komentarzy i walki na slowa pomiedzy przeroznymi grupami i w pewnym momencie zostal on tzw. "wolnym dziennikarzem" majacym prawo do zawieszania artykulow na tej stronie internetowej. Dla ulatwienia dla tych co chca zgadywac podam informacje, ze byl on wielkim fanem Andrew Golota a inicjaly jego prawdziwego imienia i nazwiska to: GC.
 Autor komentarza: Invisible
Data: 15-04-2009 00:40:03 
A zatem z myślą o karierze międzynarodowej postanowiłem zgłębiać tajniki boksu i pisać tu kilka tysięcy postów rocznie ;) Czy mój (i Wasz) trud zostanie dostrzezony i doceniony? czas pokaże...

pozdrawiam
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 15-04-2009 00:49:24 
Co to za top? Pozytywne jakieś czy negatywne?
 Autor komentarza: andre2
Data: 15-04-2009 00:49:43 
"Invisible Data: 15-04-2009 00:40:03
A zatem z myślą o karierze międzynarodowej postanowiłem zgłębiać tajniki boksu i pisać tu kilka tysięcy postów rocznie ;) Czy mój (i Wasz) trud zostanie dostrzezony i doceniony? czas pokaże...pozdrawiam "

cha, cha,cha... dobre. Mysle, ze teraz po odejsciu granvorki na dobrowonlna emeryture, my zwykli smiertelnicy, mamy szanse na bycie dostrzezonymi na tym forum. Wydostalismy sie zpod skrzydel naszego znawcy boksu i zaczynamy raczkowac...cha,cha,cha...
 Autor komentarza: Invisible
Data: 15-04-2009 01:01:31 
Nie chcę być zrozumiany opacznie. W pełni zdaję sobie sprawę z konieczności czujnego moderowania forum w celu poprawy jego jakości. Jednak zjawisko usuwania komentarzy powinno faktycznie dotyczyć jedynie wypowiedzi o zabarwieniu rasistowskim, okrywającym kogoś niesławą (z użyciem epitetów, itd.) Ludzie biorący udział w dyskusjach zazwyczaj nie znajdują się tutaj przypadkiem, a są miłośnikami sportu którym "zajmuje się" ten portal. Dlatego też delikatne "offtopy" powinny, w moim odczuciu, zostać przez redakcję zaakceptowane. Tak też było do dzisiaj.

Wierzę także, że redakcja w jakiś sposób ustosunkuje się do naszych wypowiedzi, zadając w ten sposób kłam twierdzeniu, że mają nas - użytkowników (którzy jak słusznie zauważył Andre - wlewają barwy w życie tej strony) w poważaniu...

Pozdrawiam
 Autor komentarza: badson
Data: 15-04-2009 08:04:05 
Dobra decyzja Oscar. Mimo, ze z najwiekszymi nazwiskami ostatnich lat
przegrywal to i tak jest legendarny. Good luck Golden Boy
 Autor komentarza: danielo
Data: 15-04-2009 09:00:12 
Oscar wielki szacun dzięki będe tensknił pozdrawiam
 Autor komentarza: lufio
Data: 15-04-2009 09:31:36 
czas najwyzszy na emerture i koniec kompromitacji bo wole go pamietac jako mistrza niz jako dziadka obijanego przez mlodszych
 Autor komentarza: rayair23
Data: 15-04-2009 09:40:20 
Wspaniały pięściarz z ekscytującą karierą, a przy tym chłopak, którego nie dało się nie lubić. Należy się spodziewać, że De La Hoya na czele GBP zrobi jeszcze wiele dobrego dla światowego boksu, czego szczerze mu życzę.
 Autor komentarza: Danny
Data: 15-04-2009 09:44:00 
Oscar to kawał boksu.Jak dla mnie to absolutna Legenda,facet jest poprostu spełniony w 100%.Medal Olimpijski,spekatakularne walki,o jego tytułach mistrzowskich nie wspomne;)...teraz promuje boks i pomaga młodym obiecujacym chłopakom,ma głowe tam gdzie czeba...dla mnie to gosc z klasą i ,,jajami,,!

pozdrawaiam
 Autor komentarza: puncher48
Data: 15-04-2009 10:02:06 
Świetny pięściarz ale jakby na to nie patrzeć trzeba wiedzieć kiedy odejść z perspektywy czasu powinien dać sobie spokój już po Forbesie gdzie pokazał dobry boks i przedewszystkim zwyciężył ale kasa przysłoniła mu zdrowy rozsądek i wyszedł do Mannego który go tylko ukrzyżował, a po takiej klęsce i w tym wieku chyba nikt nie wierzył, iż De La Hoya zmartwychstanie, jak dla mnie dobra decyzja, w boksie wszystko osiągnął, a w biznesie bedzie miał wielkie pole do popisu w końcu to Król Midas czego się dotknie zamienia w złoto, przydomek Golden Boy z całą pewnością nie jest bez pokrycia.
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-04-2009 10:12:51 
A jednak się nie myliłem.
A co do Oscara- dołączam się do podziękowań za dostarczanie niesamowitych emocji przez wiele lat.
Jak mawiają: "wszystko ma swój koniec, tylko kij ma dwa".
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-04-2009 11:59:20 
Oskar szacunek za caloksztalt kariery..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.