'WINKY' JUŻ MYŚLI O KOLEJNYCH WALKACH

Pomimo sobotniej porażki z Paulem Williamsem, Ronald Wright (51-5-1, 25 KO) nie zamierza kończyć kariery. "Winky" kolejny raz wyraził się z podziwem dla swego pogromcy, jednocześnie zaznaczając, iż nie myśli ani trochę o zakończeniu przygody pod tytułem sport wyczynowy.

"Wiedziałem, że on będzie wyprowadzał całą masę ciosów, ale nie przypuszczałem, że aż tyle. Nie mam żadnych wymówek. On ma za długie ręce i potrafi to dobrze wykorzystać" - powiedział Ronald o Williamsie.

"Na pewno jeszcze mnie zobaczycie w ringu. Miałem długą, prawie dwuletnią przerwę, lecz nie szukam przyczyn swojej porażki. Czuję się naprawdę dobrze i wiem, że z paroma mistrzami świata dam sobie jeszcze radę. Potrzebuję tylko częściej walczyć, a wszystko będzie dobrze. Zrobie sobie krótką przerwę i wracam na salę treningową." - tyle Winky miał do powiedzenia odnośnie pytania jednego z dziennikarzy o zakończenie kariery. Nic tylko się cieszyć...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sasquatch
Data: 13-04-2009 14:33:07 
kiedyś przegrana oznaczała jednak lipę,a teraz no problem,winky wydaje się być cały zadowolony,DURAN,HEARNS BŁAGAM O POWRÓT.
 Autor komentarza: andre2
Data: 13-04-2009 15:33:02 
"Sasquatch Data: 13-04-2009 14:33:07
kiedyś przegrana oznaczała jednak lipę,a teraz no problem,winky wydaje się być cały zadowolony,DURAN,HEARNS BŁAGAM O POWRÓT. "

Wright jest znakomitym piesciarzem, ktorego sobotnia przegrana absolutnie nie wykresla z gorna tych, ktorych publika chce wciaz ogladac. Williams majac taki ogromny zasiag ramion, wyrzucajac taka ogromna mase ciosow i bedac w takiej kondycji fizycznej, jest bardzo trudnym do pokonania piesciarzem i watpie by w przedziale 147-160 lbs znalazl sie ktokolwiek kto chcialby z nim walczyc majac jakakolwiek inna opcje na zdobycie tytulu. "Punisher" jest z pewnoscia jednym z najbardziej unikanych piesciarzy w obecnym boksie zawodowym.
 Autor komentarza: Sasquatch
Data: 13-04-2009 15:39:10 
chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
 Autor komentarza: drag
Data: 13-04-2009 15:41:22 
jezeli chce zawalczyc w HBO i cos zarobic to walka z Pavlikiem . Poza USA to Niemcy i Sturm to bylby niezly pojedynek. Od walki z DLH minelo 5 lat i przez ten czas Sturm z zadna gwiazda nie walczyl moglby wreszcie podjac ryzyko.

W sumie to Pavlik odpada bo ma walczyc z Mora a potem ma niby dojsc do unifikacji z Abrahamem wiec obaj odpadaja .

Kirkland tez odpada walka z walkerem potem z Dzinzirukiem.

Tak wychodzi ze nie ma z kim walczyc , chyba ze z kims slabym jak Rubio hahaha w podrzednej telewizji za marna kase . Jedynie ratuje go pojscie wyzej w kategoriach wagowych ale i szukania rewanzu z Taylorem . Ale ja go w SS nie widze
 Autor komentarza: andre2
Data: 13-04-2009 15:54:41 
"Sasquatch Data: 13-04-2009 15:39:10
chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi."

Mysle, ze zrozumialem, aczkolwiek moj komentarz mial raczej ogolna forme, ktora nie byla koniecznie reakcja na twoje slowa. Co do Hearnsa, Durana to oczywiscie rozumiem sentyment i mozesz byc pewien, ze nie tylko ty patrzysz na te "stare" lata jak na cos co odeszlo bezpowrotnie i to nie tylko w boksie.
Pozdrowionka
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-04-2009 16:09:50 
Winky spokojnie jest w stanie wypunktować Abrahama, a może nawet pokonać Pavlika(chociaż ten jest o wiele bardziej aktywny w ataku niż ormianin), defensywa nadal niczego sobie, może nie jest już tak energiczny w ofensywie ale nadal niezwykle groźny dla najlepszych i jeszcze należy wspomnieć, że na tle hiperaktywnego "Punishera" i po tak długiej przerwie wypadł całkiem obiecująco tym bardziej iż Paul naprawdę był niczym nakręcony i z dużą dozą prawdopodobieństwa nikt tamtej nocy nie dałby mu rady.
 Autor komentarza: BIGPOL
Data: 13-04-2009 16:19:41 
Chris Areola vs Vitali Klischko I pas WBC bombs walka dwoch bokserow ktozy najwieksze atuty maja takie same czyli mocny coios potwornie oraz zelazna szczeke a I u dwoch kondycja lekko podejzana wygra ten kto okaze sie mocniej bijacy I bardziej odporny na ciosy ta walka + W.Klischko vs D.Haye do tego gdzies potem wklepac Povietkina I zaczniemy zegnac chyba kryzys a wadze cezkie oczywiscie pas Wba bedzie musal miec ktos bokserski nie Nikos ani Chageyew . Podibal mi sie ten bokser co ostatnio walczyl z Chagyewem nie pamietam jego imienia ale bardzo mi przypominal Kena Nortona I gdyny niemcy nie podliczali po tych paru rundach punktow to on by pokonal Chageyewa
a co do POVITKIN VS AREOLA BYLA BY TO WALKA SZYBSZEGO LEPSZEGO TECHNICZNIE POWIETKINA Z SILNIEJSZYM MOCNIEJ BIJACYM I CHYBA ODPORNIEJSZYM AREOLA KTO BY WYGRAL MOZNA SPEKULOWAC
 Autor komentarza: Sasquatch
Data: 13-04-2009 16:23:19 
abrahama myślę że tak,pavlika nie,duran miał technikę,żelazną głowę,i był puncherem,niewiarygodny zawodnik.williams jest świetny,ale niestety schematyczny i nudny(oczywiście między top bokserami).
 Autor komentarza: jacek93
Data: 13-04-2009 16:45:07 
Kiedyś pojawiło się pytanie o wzrost Paula Williamsa więc widziałem jego zdjęcie z Arreolą i jest prawie równy czyli ma ok.193 cm!
 Autor komentarza: taktoja
Data: 13-04-2009 18:34:26 
elo. Jacek93 Paul Willams ma 185 cm wzrostu ale zasięg 208 czyli więcej niż Kliczko!
 Autor komentarza: jacek93
Data: 13-04-2009 19:19:40 
taktoja nie opieraj swojej wiedzy na boxrecu :) on jest dużo wyższy ma na pewno ok. 193 cm ! gdyby ufać boxrecowi to byłby tylko 6 cm wyższy od wrighta a był conajmniej 10! POZDRO
 Autor komentarza: jacek93
Data: 13-04-2009 19:24:54 
tu macie dowód :

http://farm4.static.flickr.com/3295/2966846541_2f8ea5ee13.jpg
 Autor komentarza: Matekk
Data: 13-04-2009 19:38:28 
Nie przesadzajmy z tym wzrostem.Więcej niż 188 cm nie ma.Zasięg ramion ma kosmiczny,aż trudno w to uwierzyć.Do tgo nie mam pojęcia jak przy takim wzroście utrzymuje taką wage.
 Autor komentarza: andre2
Data: 13-04-2009 20:01:02 
"Matekk Data: 13-04-2009 19:38:28
Nie przesadzajmy z tym wzrostem.Więcej niż 188 cm nie ma.Zasięg ramion ma kosmiczny,aż trudno w to uwierzyć.Do tgo nie mam pojęcia jak przy takim wzroście utrzymuje taką wage. "

Williams ma 6'1 wzrostu czyli 71 inches. 1 inch = 2.54 cm.
Wynik - 185. 42 cm.
Pozdrowienia.
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 14-04-2009 06:05:19 
mam w dupie kogo moze wypunktowac Winky i dokladnie zgadzam sie z Sasquatch przegrana to przegrana (zaraz ktos sie znajdzie i powie ze ladnie przegrac to nie wstyd - to moze i honor - ale do cholery to przegrana).
zastanawia mnie fakt ze jak Kliczko walczy statycznie to wszyscy na niego jada (a koles wygrywa) jak Byrd wiesza sie na linach to zachwalanie jak on to sie zajebiscie broni i do tego Winky ktory dostaje lomot i zasluzona przegrana (totalna zasluzona porazka na pkt) z Williamsem a tu znowu czytam o talencie i mistrzu obrony itd itd. Panowie ! przeciez Wright w tej walce nie mial szans nic wiecej zrobic i na 100 walk z Williamsem przegral by 100 - ciekawe czy po 100 porazkach tez nalezal by mu sie taki przyklask?
szanuje wypowiedzi ze komus sie moglo to podobac ale sadze ze milej dla oka jest ogladac wymiany a nie tylko uniki i powtarzam z uporem(za co ktos mnie zbesztal) waciane lapki Williamsa.
co do Abrahama czy Pavlika - wole kolesi bo przynajmniej mozna sie po nich wiecej spodziewac niz chowanie sie za rekawice przez 12 rund albo jak Williams z wiatrakami - ile on tych "cioskow" zadal ? bo machal ponos nascie na akcje !! tak tak Winky to doskonaly bokser i wszystkie wylapal uniknal tylko zapomnial oddac !
pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.