WILLIAMS: NARZUCĘ MU SWÓJ STYL

Już tylko kilka dni pozostało do starcia pomiędzy Paulem Williamsem (36-1, 27 KO) i Winkym Wrightem (51-4-1, 25 KO). Choć Wright nie walczył od ponad roku, to zapowiada, że jest w życiowej formie. Williams jest jednak pewien, że to on będzie dyktował w sobotę warunki na ringu.

- Nie boję się jego prawego prostego, jego defensywy czy czegokolwiek z jego strony. Narzucę mu swój styl walki. Zacznę spokojnie, by zobaczyć w jakiej on jest dyspozycji. Potem zaatakuję i go wykończę - zapowiada "Punisher".

Walka pomiędzy Paulem Williamsem i Winkym Wrightem odbędzie się w kategorii średniej. Williams w ostatnich latach walczył przeważnie w dywizji półśredniej, ale nie martwi go przejście do wyższej wagi.

- Kiedy muszę robić limit kategorii półśredniej jem trzy posiłki dziennie, ale muszę się ograniczać do małych porcji. Kiedy walczę w wyższej kategorii wagowej jem co chce. To jest największy plus przejścia wyżej -  mówi były dwukrotny mistrz świata kategorii półśredniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: drag
Data: 08-04-2009 13:23:24 
w wage polsredniej to on byl normalnie wielkoludem patrzac na cotto czy mosleya i innych :) Jest wysoki jak Pavlik,Dawson ale za to zasieg 208 cm dobry na wage ciezka :) . Warunki ma swietne wiec moze walczyc w sredniej , sam bym tak zrobil bo po co sie tak meczyc, nogi ma jak patyki same kosci troche masy dobrze mu zrobi
 Autor komentarza: puncher48
Data: 08-04-2009 13:34:32 
Duży jest ale żeby się nie zdziwił jak będzie odwrotnie, potencjalne warunki to nie wszystko, Wright z niejednego pieca jadł chleb i może "Punisherowi" zrobić wielkie kuku, niemniej walka niezwykle interesująca bez wyraźnego faworyta.
 Autor komentarza: zin
Data: 08-04-2009 14:09:33 
Za jednym stoi młodość , za drugim doświadczenie...oboje są wybitnymi pięściarzami , a jak będzie to zobaczymy już w niedzielę - ja stawiam na młodość.
 Autor komentarza: waden14
Data: 08-04-2009 14:29:54 
Moim zdaniem Williams jest faworytem tej walki i to on ją wygra:
Po pierwsze: Jest zdecydowanie młodszy.
Po drugie: Winky Wright ostatni pojedynek stoczył 1,5 roku temu z Hopkinsem i to w dużo wyższej wadze.
Po trzecie: 185 cm, 208 cm.
Jeśli Williams poprawi obrone to może spokojnie zdobyć tytuł nawet do SMM jak nie do LHW.
 Autor komentarza: SerumPrawdy
Data: 08-04-2009 15:24:40 
Za duża różnica wzrostu w tej walce.
Winky Wright to świetny pięsciarz,ale jest dziś przebrzmiałą legendą.
Swoją drogą to ten Paul Wiliams podobny jest do Guilermo Jonesa,tamten też zaczynał od smiesznych(przy jego wzroscie)kategorii wagowych-myśle,że z Paulem Wiliamsem może byc tak samo,tymbardziej,że jak wiemy Paul Wiliams nie lubi walczyc na dystans!
 Autor komentarza: zin
Data: 08-04-2009 15:33:37 
Myślę, że Wiliams Winkiego znokautuje...
 Autor komentarza: waden14
Data: 08-04-2009 15:48:43 
zin
"Myślę, że Wiliams Winkiego znokautuje... "
Na to bym nie liczył bo wiadomo że Winky jest jednym z najlepszych zawodników walczących obrona - kontra. Jeszcze nigdy nie przegrał przez KO.


SerumPrawdy
"Za duża różnica wzrostu w tej walce"
Nie wiem czy wiesz ale Wright ma 1,79 więc różnicy wzrostu w stosunku do Williamsa - 185 cm nie jest wcale duża.

SerumPrawdy
"Swoją drogą to ten Paul Wiliams podobny jest do Guilermo Jonesa,tamten też zaczynał od smiesznych(przy jego wzroscie)kategorii wagowych-myśle,że z Paulem Wiliamsem może byc tak samo,tymbardziej,że jak wiemy Paul Wiliams nie lubi walczyc na dystans!"

Co do Jonesa to on mierzy 193 cm więc porównanie go do Williamsa jest dla mnie nie trafne. Po drugie Guillermo Jones nie zdobył tytułu w wagach niższych tylko dopiero w wadze CW. Swego czasu walczył nawet w limicie HW - raz z Zackiem Page'm
 Autor komentarza: andre
Data: 08-04-2009 15:51:58 
Bardzo interesujacy pojedynek. Nikt tak naprawde nie wie w jakiej formie powroci Winky. Jezeli jednak jest zblizony do momentu, w ktorym walczyl z Trinidadem, to jestem spokojny, ze wygra te walke...
Williams jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem, ale odpowiednia strategia Wrighta ( a jest on zawsze przygotowany rewelacyjnie ), pozwoli nam na obejrzenie dobrego pojedynku...
 Autor komentarza: SerumPrawdy
Data: 08-04-2009 16:03:40 
waden14 w boksie nie liczy się tak bardzo wzrost,a raczej zasięg ramion.
Paul Wiliams ma ten zasięg 208 cm,a Wright tylko 183 cm-czyli to jest 25cm różnicy.
Skojarzyłem Guilermo Jonesa z Paulem Wiliamsem,gdyż obaj większosc swojej kariery tłukli mniejszych rywali,ze zdecydowanie mniejszym zasięgiem ramion,myśle,że porównanie jest dosc trafne i wątpie,że przy takich gabarytach Wiliams długo pociągnął w Lekko średniej.
A co do osiągniec w niższych kategoriach,też jakies miał WBA federatin.
Pozdrawiam
 Autor komentarza: SerumPrawdy
Data: 08-04-2009 16:04:32 
Nawet styl walki Guildermo Jones i Paul Wiliams mają podobny-czyli na dzikusa!
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 08-04-2009 16:10:32 
Mysle ze winki wygra ta walke minimalnie na punkty, jego doswadczenie w tym pojedynku mosze byc kluczem do zwycianstwa .napewno bendzie to rowniez ciekawy pojedynek ..
 Autor komentarza: waden14
Data: 08-04-2009 16:13:37 
SerumPrawdy
Zgadzam się że Jones i Paul W.mają podobny styl tyle, że Williams jest dobrze wyszkolony technicznie czego nie można powiedzieć o Jonesie. Z tym że to porówanie nie jest trafne chodziło mi o to że WIlliams miał tytuły w Welter a Jones nie.

"wątpie,że przy takich gabarytach Wiliams długo pociągnął w Lekko średniej."
Nie zgadzam się z tobą z tym że Williams nie pociągnie długo w junior średniej ponieważ jakoś w Welter był mistrzem, a to jest kategoria niżej.
Nie czepiam się już się Ciebie słówek a byłoby czego bo sens twojej wypowiedzi pozostał ten sam.
Pozdro
 Autor komentarza: andre
Data: 08-04-2009 17:05:02 
"oskarpolo Data: 08-04-2009 16:10:32
Mysle ze winki wygra ta walke minimalnie na punkty, jego doswadczenie w tym pojedynku mosze byc kluczem do zwycianstwa .napewno bendzie to rowniez ciekawy pojedynek"

Dokladnie. Doswiadczenie i przygotowana strategia beda kluczowe w tym pojedynku. Niewiadoma jest jednak aktualna forma ringowa Wrighta...
Pozdrowienia
 Autor komentarza: Markoss
Data: 08-04-2009 19:51:59 
A ja stawiam na Winkyego:) Wiliams woli walczyc w półdystansie(duzo sierpów i haków wiec zasieg ramion nie gra aż takiej roli. Znając Wrighta przygotuje sie na 100% mozliwości. Wiliams wirttuozem obrony nie jest a Winky przeciwnie i mysle ze tutaj kluczem bedzie obrona i rewelacyjne kontry Wrighta. Tak czy owak dla mnie to bardzo elektryzujący pojedynek i czekam na spore emocje
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 08-04-2009 23:39:45 
Andre co prawda jestem abstynentem ale przy Twojej nastepnej wizycie w witrznym miescie zaprosze Cie na piwo jesli stanie sie tak jak przewidujesz. Ja osobiscie lubie Williamsa (Winkiego jest trudno nie lubic za jego persona jako calosc) i mysle iz przy przewadze warunkow a takze energii da sobie rade ze swietnym w obronie ale juz leciwym Wrightem. Winky nigdy nie mial ciosu, a wiec pozostanie mu tylko zbierac ciosy Punishera na garde, malo unika cialem i mysle iz przy ilosci ciosow (przecietna) jaka zadaje Paul wiele moze dojsc.
Wydaje mi sie iz PW jest 188 cm wysoki ale moge sie mylic, zas co do jego budowy to masa w nogach nie jest potrzebna, tu liczy sie o wiele bardziej dynamika i przede wszystkim wytrzymalosc nie zas sila jak np w trojboju silowym (spytaj ciDannego). Osoby o mocnej budowie czesto nie wytrzymuja wielu rund, zas ci wyzylowani spokojnie. Powiem krotko z kulturystami w ringu walczy sie druga runde, wiecej przewaznie nie potrzeba.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 09-04-2009 00:35:13 
Sprawdzalem i rzeczywiscie Williams ma 185cm, coz, wydawal mi sie wyzszy, mea culpa iz polegalem na zludzeniach i przewidzeniach, ale i tak mysle iz to powazny zawadnik od 147 do 168lbs jak nie teraz to pozniej.
 Autor komentarza: andre
Data: 09-04-2009 03:40:47 
grzywa - oczywiscie zaproszenie na piwo zawsze jest fajne, wiec przy okazji nastepnej walki w Chicago, na ktora bede sie wybieral, z pewnoscia mozemy sie spotkac.
Co do tych kultyrystycznie zbudowanych, masz absolutna racje i wiem to z wlasnego doswidczenia ( bylo to juz co prawda lat kilka temu ), ze nie tych sie trzeba obawiac co wygladaja jak wyrzezbieni z brazu, ale tych co maja szybkosc, zdolnosci i zdecydowanie...
Pozdrowienia z wiosennego New England.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.