VALERO: 'MARQUEZ, POTEM PACQUIAO'

Nowy mistrz świata WBC wagi lekkiej Edwin Valero (25-0, 25 KO), który w miniony weekend potwierdził swoją reputację króla nokautu, odprawiając z kwitkiem już w 2. rundzie Antonio Pitalue (46-4, 40 KO), deklaruje, że jest już gotów na największe wyzwania i wymienia w tym kontekście nazwiska Juana Manuela Marqueza (50-4-1, 37 KO) i Manny Pacquiao (48-3-2, 36 KO).

- Gdybym mógł walczyć z jednym i drugim [Marquezem i Pacquiao], chciałbym Marqueza. Boksuje bardzo technicznie, a w ringu jest wojownikiem. Chętnie porozmawiam na temat tego pojedynku.- zadeklarował na pomeczowej konferencji Wenezuelczyk, który w sobotę zaboksował w USA po raz pierwszy od ponad pięciu lat.
- Ale jest jeszcze ten tak zwany "potwór" z Filipin, z którym chcę się spróbować. Jestem gotów zmierzyć się z każdym.- dodał Valero.

Tymczasem obecny na konferencji Richard Scheafer z Golden Boy Promotions dał do zrozumienia, że na swoją wielką walkę Valero powinien jeszcze trochę poczekać, bo on chciałby najpierw doprowadzić do kolejnego starcia Marqueza z Pacquiao.
- Marquez i Pacquiao mają sobie coś do wyjaśnienia (...) Valero musi jeszcze szerzej zaistnieć na tym rynku.- powiedział Scheafer.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: reserved
Data: 06-04-2009 08:23:20 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik reserved piszący z IP: 217.173.163.22 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: otke
Data: 06-04-2009 08:24:29 
"Ale jest jeszcze ten tak zwany "potwór" z Filipin.."
hehe, dobre, lubie tego Valero.
 Autor komentarza: golota86
Data: 06-04-2009 08:36:16 
Będzie ciekawie.
 Autor komentarza: T9X
Data: 06-04-2009 09:44:47 
kto by to nie był... wiury będą lecieć :)
 Autor komentarza: dominiasz
Data: 06-04-2009 10:32:44 
w walce z Mannym od bomb moze trzasc sie ziemia :)
 Autor komentarza: maddog
Data: 06-04-2009 11:20:45 
Pacman go obsłuży odpowiednio...
 Autor komentarza: iron
Data: 06-04-2009 11:20:53 
Taki puncher jak Valero może wygrac z każdym ale musi popracowac nad obroną.Będe mu kibicował obojętnie kto by niebył jego następnym przeciwnikiem.
 Autor komentarza: Keniacz
Data: 06-04-2009 11:39:28 
szkoda, że ma tą kontuzję mózgu ... troche mu to kariere przystopowało
 Autor komentarza: bartek23s
Data: 06-04-2009 11:41:03 
Klepał rywali pędzlem jak malarz na budowie :) HEHE
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-04-2009 12:31:23 
Valero to "Petardihno" odpala i rywal kona, ten typ tak ma!
 Autor komentarza: Fraza
Data: 06-04-2009 15:20:48 
"Klepał rywali pędzlem jak malarz na budowie :)" Haha tez sie usmialem :)
 Autor komentarza: Norbert
Data: 06-04-2009 17:46:47 
Na Valero nie ma BYKA , nawet Manny którego tak lubię nie da rady...
Wychodzi do ringu po to by ZWYCIĘZAĆ i WALCZYĆ.
Żeby tak Endju Gołota miał PSYCHIKĘ Valero albo Adamka to na wiele lat mielibyśmy WSZYSTKIE pasy w ciężkiej...bo fizycznie i boksersko jest dobry ale psychika.....u niego ...nie istnieje
Pozdro
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-04-2009 18:52:38 
Fajny ten Valero, chyba będę mu kibicował.Choć trochę dziwnie wyprowadza ciosy i wysoko wystawia brodę - może go ktoś w przyszłości ustrzelić. Ale jest bardzo szybki, dużo i mocna bije, niesamowite tempo, nieźle chodzi na nogach. Hattona by pewnie utłukł, z Mannym byłoby ciekawie, Z Khanem ...sam nie wiem.
Jadę do Wenezueli 20 maja, byłem tam już 6 lat temu = bez dwóch zdań najpiękniejszy kraj jaki w życiu widziałem (a widziałem z pół świata) a ...jakie laski...:)
 Autor komentarza: Taurus
Data: 06-04-2009 18:56:42 
Z Wenezueli pochodzi sporo miss world więc rzeczywiście kobitki muszą mieć tam pierwsza klasa.
Co do Valero to koleś ma oryginalny styl ale wydaję się dosc łatwy do ustrzelenia.
 Autor komentarza: dax51
Data: 06-04-2009 18:59:58 
KHAN z VALERO by sie wywracal od samego wiatru przed oczami .
 Autor komentarza: cycq
Data: 06-04-2009 19:18:47 
przyznam ze w sobote pierwszy raz widzialem valero w akcji, ake zrobil na mnie ogromne wrazenie - widac ze chlopak jest strasznie nadpobudliwy i nie ma co robic z energia :) po za tym oczywiscie bardzo widowiskowy styl walki. chetnie bym go zobaczyl z marquezem - to moglaby byc walka roku spokojnie
 Autor komentarza: T9X
Data: 07-04-2009 11:21:02 
ma realne szanse pokonać każdego ;] ma świetną pracę nóg... naprawdę zaskoczyło mnie to :) bije może chaotycznie ale z drugiej strony przeciwnikowi może być ciężej wyłapać te ciosy na garde ;]
więc są plusy i minusy ;]
może on oklepie buźkę Floyda ? :) chciałbym to zobaczyć ;]
 Autor komentarza: dziadekBizon
Data: 07-04-2009 12:15:35 
25 - 0; 25 KO ... no no no
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.