REMIS SOSNOWSKIEGO
Łukasz Furman, Informacja własna
2009-04-04
Po świetnym, stojącym na wysokim poziomie pojedynku, Albert Sosnowski (44-2-1, 27 KO) zremisował z Francesco Pianetą (18-0-1, 11 KO). Po pierwszych wyrównanych czterech rundach, gdzie szczególnie w trzeciej odsłonie Albert wydawał się przełamywać rywala, od piątej przewagę zyskał broniący pasa EU wagi ciężkiej Włoch z niemieckim paszportem.
"Dragon" powrócił do gry od dziewiątego starcia. W dziesiątej rundzie ulokował mocny prawy podbródkowy na brodzie Francesco, a w jedenastej na chwilę go zamroczył bezpośrednim prawym prostym. Ostatnia odsłona na korzyść Pianety, który zachował więcej sił. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 115-113 (Sosnowski), 114-116 (Pianeta) i 114-114. Tym samym Pianeta (WBC 16) zachował tytuł Unii Europejskiej.
http://www.justin.tv/freefeed10 LINK DO WALKI
nie rozumiem podejscia niektorych uzytkownikow. czy dla was w sporfie liczy sie tylko mistrzostwo swiata? do tej pory mielismy tylko jednego mistrza europy w wadze ciezkiej. ja bym chcial zobaczyc jeszcze jednego bo to jest elitarny pas.
Moim zdaniem dokladnie tak bylo zaden z zawodnikow nie zdobyl na tyle widocnej przewagi zeby wygrac ta walke. Pytanie tylko jedno co teraz? Mam na mysli w ktorym kierunku potoczy sie kariera Sosnowskiego. Dobrze jest kiedy Nasi walcza, emocje wieksze niz podczas innych walk i chlopaki daja znac o sobie. Brawo, brawo, brawo.
Sosnowski walczył dobrze, wstydu nie przyniósł. Powtarzam to po innych, ale to zupełnie inny bokser niż kilka lat temu. Na tle nieco topornego Pianety zaprezentował się bardzo korzystnie boksersko. Nadal niestety jest marnie z jego kondycją, przygotowania jak na walkę życia-pełna amatorka. Mam wrażenie, że ktoś jeszcze próbuje zarobić na Dragonie parę Euro nie inwestując nic.
Zawsze miałem Sosnowskiego za sztuczny nieco twór marketingowo-telewizyjny-teraz po latach zrobił się z niego kawał boksera, z pewnością w dziesiątce europejskiej.
Szacunek Albert za ciężką robotę i za upór, są spore szanse że i do Ciebie w końcu uśmiechnie się sportowe szczęście.
Ani jednego złego słowa na temat sędziowania. U nas Albert przyjeżdżając jako obcy nie miałby po takiej walce po co czekać w ringu-panowie Molenda i spółka widzieliby 118-110 dla miejscowego.
Udany boksersko wieczór. Dzięki dla Polsatu. Borek niestety zaczyna się wymądrzać-obawiam się że już się zna na boksie i cały świat musi o tym się dowiedzieć:)
Yale ja dobrze wiem ze BKP jest najwieksza Polska grupa. Ale chcialbym zeby powstala dla ws jakas alternatywa bo konkurencja sluzy rozwojowi. Dzisiaj mamy w Polsce BKP pozniej dluuuuugo nic a dalej Grupy Babilona, Gmitruka, ZBarskiego. Taka drobnica bo o ich bokserach nikt nigdy nie slyszal. Chcialbym zobaczyc druga duza grupe ktora by troche podniosla poziom w Polskim boksie i tez organizowala walki o duze tytuly, zaczynajac od EBU EU i EBU. Ale chyba sie nie doczekam bo na taka pozycje to sie pracuje latami. Zbarski ma chyba inne zajecia niz boks a Gmitruk jest ciagle zwiazany z treningiem Adamka i pewnie tez nie ma tyle czasu ile by chcial. Babilon z kolei jest mlody i pewnie zajmie mu pare lat zeby zrobic cos wiekszego. BKP ma to szczescie ze ma Polsat, bez telewizji nic sie nie da zrobic. A jak widac w PL tylko Polsat jest zainteresowany boksem.
Naprawde szkoda ze nie ma w Polsce konkurencji dla BKP i innej stacji niz Polsat, ktora by boks interesowal.
Pamietam jak wszyscy krytykowali Sosnowskiego za to , ze ma duzo walk z przecietniakami itd. No ale zobaczcie innych Polskich boksero : wielu z nich ma za soba udane kariery amatorskie a tez nie bija sie o wielkie pasy. Mysle ze to ponad 40 walk zawodowych Alberta to byl niezly pomysl na zdobycie doswiadczenie, no ale madry jstem teraz po 2 walkach z Williamsem i Pianeta. wczesniej marudzilem jak reszta ;)
Niech sonsa popracuje przede wszystkim nad kondycha, bedzie dobrze.