KLICZKO - GOMEZ: KŁOPOTY Z RINGIEM

24 godziny przed planowanym rozpoczęciem walki pomiędzy Vitalijem Kliczko (36-2, 35 KO) i Juanem Carlosem Gomezem (44-1, 35 KO) pojawiły się nieoczekiwane problemy techniczne. Pomiary ringu, na którym odbyć miało się starcie o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej, wykazały, że jest on o niemal 120 cm za krótki niż dopuszczają przepisy World Boxing Council.

- Walka się odbędzie!- poinformował jednak po jakimś czasie promotor Gomeza Ahmet Öner- Byłem w hali osobiście. Klitschko Management Group i K2 Promotions to jeszcze młode firmy i błędy mogą im się przytrafić. Jesteśmy pewni, że Gomez pokona Kliczkę, więc bardzo zależało nam, by ten pojedynek doszedł jednak do skutku. Po latach nudy chcemy zobaczyć wielkiego mistrza kategorii ciężkiej. Dlatego pomogliśmy w rozwiązaniu problemów z ringiem. Wszystko jest już załatwione.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 21-03-2009 03:50:25 
jak nie zmniejsza ringu to obniza rozbieg.
nastepnie pawnie zmniejsza boiska albo powieksza kosze hehe
-jakie to niemieckie ...
jak problemy to tylko tam.
czyzby Vitek bal sie ze nie dogoni Gomeza i kazal zmniejszyc ring?
moze by tak zorganizowac walke w windzie?
pozdrowka
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 21-03-2009 05:15:17 
Wydaje się, że niby prozaiczna sprawa, a jednak wystąpił problem. Przecież ring to podstawa w boksie. Oczywiście poza bokserami. Bez niego nie ma walki. Dobre sobie. Życzę wszystkim udanego weekendu.
 Autor komentarza: szabel25
Data: 21-03-2009 06:39:43 
Kliczko rozjedzie tego murzynka hahaha .Promotor Gomeza przyjmie kubel zimnej wody hahaha.
 Autor komentarza: kierownik
Data: 21-03-2009 08:45:14 
możę troche od rzeczy ale te czasy tyson lewisa tuy gołoty holego nie wrócą ateraz nie jest może jeszcze tak żle ?????? bo kolejne pokolenie to może być klęska http://www.youtube.com/watch?v=6dxPO_Z57xg&feature=related
 Autor komentarza: beerdrinker
Data: 21-03-2009 09:48:32 
kolejne pokolenie to haye ,wawrzyk,povietkin
 Autor komentarza: adenauer
Data: 21-03-2009 10:31:26 
Pamiętam dokładanie pojedynek Vitka z Byrdem. Dzisiaj Kliczko to dużo mniej niebezpieczny zawodnik. Dobrze przygotowany Kubańczyk to zawodnik nie ustępujący ówczesnym możliwościom Byrda. Vitalij wrócił po długiej - jak na swoje lata przerwie. Spotkał się z Peterem, zawodnikiem wydaje się idealnym, biorąc pod uwagę swoje ograniczone możliwości z tytułu wspomnianej przerwy - wolnym, topornym, bez techniki, mało zwrotnym, w którego, ze względu na różnicę w warunkach fizycznych "łatwo trafiać"! Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności: idealnie dopasowany zawodnik pod względem swoich ograniczeń plus zadziwiająco słaba tego dnia dyspozycja Nigeryjczyka sprawiły, że nawet w najmniejszym stopniu nie uwidoczniły się słabości Ukraińca z tytułu spowodowanej kontuzjami, bardzo poważnej przerwy w uprawianiu tego sportu oraz wieku, który również nie powinien być tutaj sprzymierzeńcem. Vitalij deklasuje "nie boksującego" wówczas, ale uważanego za niezwykle groźnego Petera, uzyskując tym samym opinię co najmniej drugiego, tuż za bratem pięściarza królewskiej kategorii wagowej! Mam wrażenie, że ta opinia i to przekonanie zostanie dzisiaj obalone. Poważnie, liczę tutaj na niespodziankę!! Gomez to o lata świetlne dużo bardziej niewygodny przeciwnik dla Ukraińca. To zawodnik po stokroć szybszy, lepszy technicznie, zwrotniejszy od ostatniego oponenta Vitalija. Wszystko wskazuje również, że może być bardzo dobrze przygotowany. Czy dzisiejszy Gomez może być trudniejszym przeciwnikiem niż ówczesny Byrd...? Moim zdaniem co najmniej tak trudnym! Czy dzisiejszy Vitalij to zawodnik o zbliżonych możliwościach szybkościowych, wydolnościowych, tych sprzed kilku ładnych lat..? Moim zdaniem zdecydowanie nie... choć tak jak wspomniałem, Peter tego nie sprawdził. Reasumując, jeżeli Gomez jest w optymalnej dyspozycji, jest zmotywowany do tego pojedynku, jest - w odróżnieniu od wielu spotykających się ostatnio z braćmi - zdeterminowany by dokonać dzisiaj rzeczy naprawdę wielkiej, ma wszystko - biorąc pod uwagę swój sposób boksowania, swoje naprawdę duże możliwości - by wypunktować Seniora, bądź też wygrać przed czasem, doprowadzając do podobnej sytuacji, do jakiej doprowadził służący mi dzisiaj za słuszny przykład Chris Byrd. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: lukass
Data: 21-03-2009 12:04:47 
Nie bede wypowiadal sie na temat mozliwosci Gomeza, gdyz widzialem tylko jedna jego walke. Inna sprawa jest, ze na ringu w Stuttgarcie bedziemy mieli dzisiaj maly,rodzinny konflikt..:-)Nie wszyscy wiedza, ze Gomez ma dziecko z corka trenera Kliczki-Fritza Zdunka. Gomez znany z hulaszczego trybu zycia oczywiscie sie z nia rozstal i pograzony w smutku Fritz bedzie mial dzisiaj okazje odegrac sie na niedoszlym zieciu:)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2009 12:06:29 
adenauer-uważam tak samo najważniejsze pytanie to czy Gomez już osiągnął swój cel - zarobić najwięcej w karierze a walka to formalność czy celem jego jest zostanie mistrzem? drugie to ile naprawde wart jest Witek bo obijanie petera nic nie powiedzialo.

beerdrinker- gdzie Powetnik i Haye a gdzie Wawrzyk-wawrzyk to właśnie mógłby z tym "Tajzonem" Fury zawalczyć. oj trochę za dużo tego piwa:)))
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 21-03-2009 12:15:13 
a kati sdunek zorka fritza sdunka jest zonom, ahmeta önera (promotora gomeza)i ma znim dwojke dzieci ....pozdrawiam
 Autor komentarza: Stefanwmd
Data: 21-03-2009 12:21:28 
Dla mnie to jest śmiechu warte by na walkach mistrzowskich ring był niewymiarowy,to zakpiewa o kpine i zbudza nieufność do Niemieckich mistrzów-bo kto wie,czy walka nie bedzie znowu ustawiona jak Kliczko-Peter,czy Maske-Hill!

Wawrzyk to dziś wielka nadzieja,ale nie wiadomo czy nie skończy jak Zegan(1 lepszy przeciwnik i koniec)...
Jak narazie to największe osiagnięcie Wawrzyka to pokonanie Bonina,który nie miał ochoty walczyc z młodszym kolegom,a na dodatek ma problemy ze zdrowiem!
Nie jestem nawet pewien czy Sosnowski nie znokautowałby Wawrzyka!
 Autor komentarza: lukass
Data: 21-03-2009 12:49:09 
Zona jest...ale z Gomezem tez ma dziecko...
 Autor komentarza: otke
Data: 21-03-2009 14:30:40 
Stefan, a skąd ty masz takie informacje co do ustawiania walk? pewnie siedzisz gdzies na jakiejś placówce kgb w niemczech i jesteś na bierząco. Jak coś to daj znać jaki bedzie wynik to pobiegne obstawić walkę, wiesz jesteś bardzo przekonujący..hehe
Ktoś tu porównał walki Kliczko-Gomez i Kliczko-Byrd. Vitek wtedy przegrał tylko i wyłącznie z kontuzją, przeciez to oczywiste, potem pokazał na co go stać deklasując natępnych rywali. Teraz wrócił po przerwie która chyba dobrze zrobiła jego kontuzjogennemu organizmowi. A porównanie Gomez-Byrd, Byrd w HW był odpornym na ciosy zawodnikiem z doskonałą defensywą. Gomez ma słabą szczękę i średnią defensywe więc stawiam zdecydowanie na Kliczke przez ko.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.