KOWNACKI WYRÓŻNIONY

Jarosław Drozd/Marcin Filipowski, Informacja własna

2009-03-16

Adam Kownacki, młody polski pięściarz, mieszkający na stałe w Nowy Jorku, pokonał w ćwierćfinale lokalnego turnieju Golden Gloves, ubiegłorocznego zwycięzcę (w gronie "Novice"), Daniela Torresa, zostając doceniony przez przez organizatorów wyróżnieniem "Fighter of the Night".

Adam w 1. rundzie popełnił trochę błędów, ale już od 2. starcia przejął w ringu kontrolę, by w 3. rundzie swoją przewagę nad rywalem podkreślić nokdaunem. Sędziowie nie mieli problemów z wytypowaniem zwycięzcy.

Przypominamy, że rok temu Kownacki dotarł aż do finału nowojorskiego turnieju Golden Gloves, pokonując w półfinale Nurpaisa Torebekova (obecnie zawodowiec; 1-0, 1 KO). W walce finałowej, rozgrywanej w samej Madison Square Garden uległ stosunkiem głosów 2-3 swojemy koledze z Gleason`s Gym, 26-letniemu dzisiaj Torowi Hammerowi (4-0, 4 KO), który od roku z powodzeniem występuje na zawodowych ringach.

Warto przy okazji wspomnieć, że w finale nowojorskiego turnieju Golden Gloves Adam wystąpił już 2 lata temu (2007). Wówczas pokonał go (3-2) obecny zawodowiec, pochodzący z Dominikany, Nagy Aguilera (11-1, 7 KO).

Od autora: z wielkim zażenowaniem czytałem niektóre Wasze komentarze, które pojawiły się pod tekstem dotyczącym kariery Adama i amatorskiego filmiku z jego walki, którą stoczył w ub. roku. Przyzwyczaiłem się - niestety - do braku kultury osobistej u niektórych z komentujących, ale momentami przeszli oni samych siebie.

Przy okazji informujemy wszystkich, że pisaliśmy, piszemy i pisać będziemy o wszystkich - w miarę możliwości - ważnych i ciekawych wydarzeniach związanych z boksem. W szczególności, jeśli dotyczyć będą polskich pięściarzy. Dlatego z przyjemnościa podejmujemy tematy Adamka, Włodarczyka, Jackiewicza, Wolaka, Maszczyka, ale też i Kownackiego, czy twardzieli z warszawskiego "Feniksa".