WILDER NIE ZWALNIA TEMPA

Jedyny medalista olimpijski amerykańskiej ekipy z Pekinu nie zwalnia tempa. Zaledwie osiem dni po zastopowaniu Shannona Gray'a, Deontay Wilder (3-0, 3 KO) znów stanął w ringu. Mierzący dwa metry Amerykanin zrezygnował ostatecznie ze zbijania do kategorii cruiser i w trzecim zawodowym pojedynku rozmontował obronę Richarda Greene'a Jr (1-2, 1 KO) już w pierwszym starciu. Po trzech minutach lania Greene zrezygnował w przerwie przed drugą rundą z kontynuowania pojedynku.

Przypomnijmy, iż Wilder zdobył w Pekinie brązowy medal w rywalizacji do 91 kilogramów. Po rozprawieniu się z Abdelazizem Toulbinim (10:4) i Mohamedem Arjaoui (10:10 - małe punkty), Deontay musiał w półfinale uznać wyższość aktualnego mistrza świata, Włocha Clemente Russo (1:7).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 16-03-2009 14:33:34 
Dla mnie sporo ciekawszy bokser(choć nie jakieś objawienie) niz ten cały
"Tajzon" Fury. poczekamy zobaczymy.
 Autor komentarza: waden14
Data: 16-03-2009 15:16:19 
Deontay Wilder - Cruiserweight. Gdyby nie miał problemów ze zbijaniem wagi to byłby nie pokonany. Ale tak to dla HW dobrze że zdecydował się walczyć w tej kategorii wagowej bo może odświeży ją. Gdy tylko będzie trenował nieustannie i poprawi technike - będzie mistrzem świata. A co do Tysona Fury'ego to na razie nic się nie da powiedzieć. Dobre czasy dla HW idą. Mówię wam to. Takie talenty jak Deontay Wilder, Mike Perez. Zobaczymy co z nimi będzię.
P.S: Ma ktoś link do tej walki oraz do walki Ismaikel"Mike" Perez - Zack Page.
Jeśli ktoś już ma to proszę o napisanie. Będe dozgonnie wdzięczny.
Pozdro wszystkim:)
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 16-03-2009 16:07:50 
Ludzie,te dno w HW całkiem wam chyba rozum odbiera.Fury,Wilder,Perez(sic)-im jeszcze bardzo daleko aby powiedzieć,że to prospecty,nie mówiąc już żeby mówić,że dobre czasy HW idą.Na razie jest za wcześnie aby cokolwiek wyrokować.
 Autor komentarza: otke
Data: 16-03-2009 16:14:15 
Waden a niby dalczego byłby nie do pokonania w Cruzer? bo jest wysoki? człowieku zastanów się czasami co piszesz. W amatorce walczył w tej wadze i wcale nie był jakimś dominatorem.
Co do Wildera, ma dobre warunki, cios, umiejętności, ciekawy zawodnik. Jeżeli będzie normalnie prowadzony(napewno nie walki tak często jak teraz) to może sprawić jakąś niespodziankę już za ok 3 lata.
 Autor komentarza: waden14
Data: 16-03-2009 16:14:53 
Wojsław1. Chyba przyznasz że gorzej niż teraz to już na pewno nie będzie.
 Autor komentarza: waden14
Data: 16-03-2009 16:16:57 
Ottke. Tylko w czasach amatorskich nie miał techniki. A ja napisałem"JEŚLI POPRAWI TECHNIKĘ". A szybki jest, nie zaprzeczysz.
 Autor komentarza: misiek1906
Data: 16-03-2009 16:50:24 
Wilder przy tych gabarytach nie byłby w stanie zbijać do cruiser, to jeszcze młody bokser ma dopiero 24 lata
 Autor komentarza: otke
Data: 16-03-2009 17:19:55 
"Gdyby nie miał problemów ze zbijaniem wagi to byłby nie pokonany. Ale tak to dla HW dobrze że zdecydował się walczyć w tej kategorii wagowej bo może odświeży ją. Gdy tylko będzie trenował nieustannie i poprawi technike - będzie mistrzem świata"
Piszesz o tym że będzie mistrzem w hw jak poprawi technikę. Wnioski jak dlamnie mocno na wyrost. Na razie gościu jest poprostu wysokim młodym zawodnikiem, z doświadczeniem amatorskim. Wygrywa z kelnerami, co będzie dalej dopiero wyjdzie za jakiś czas.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.