DIETETYCZNE URODZINY 'WOJOWNIKA'

Bullit KnockOut Promotions, knockout.pl

2009-02-17

Dziś 32 lata kończy zawodowy mistrz Europy wagi półśredniej Rafał Jackiewicz (33-8-1, 18 KO). Wielkiego ucztowania nie ma jednak w planach, bo już w przyszłą sobotę 28 lutego w Lublinie „Wojownika” czeka pojedynek w obronie mistrzowskiego pasa z  niepokonanym Włochem Luciano Abisem (25-0-1, 11 KO).

Jackiewicz, największy miłośnik słodyczy wśród polskich bokserów, pamiętając, ile kosztowało go intensywne zbijanie wagi przed listopadowym starciem z Janem Zaveckiem, urodziny spędzi na diecie, z konsumpcją łakoci wstrzymując się do następnej niedzieli.

- Ważę teraz co prawda 69 kilo, więc tylko około 2 kilogramów powyżej limitu półśredniej, ale objadać się nie będę.- mówi Jackiewicz i dodaje: - Półtorej godziny temu kupowałem w cukierni urodzinowe ciastka dla chłopaków z drużyny i ślinka mi cieknie do tej pory. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jakie w Mińsku Mazowieckim są pyszne ciastka…

Jak się okazuje, jedyną słodkością, której skosztuje dziś Rafał, będzie przygotowany przez jego narzeczoną i dzieci tort z arbuza przyozdobiony kawałkami kiwi, mandarynek i jabłek oraz wielki kielich soku z marchwi. Sam mistrz również jednak dba o to, by życie na bezcukrowej diecie jak najmniej dawało mu w kość i ratuje się słodkimi budyniami i batonikami produkowanymi na bazie soi.

Na pewno dodatkową motywacją dla Jackiewicza, by nie ulegać swojej słabości do słodyczy, jest zakład, w jaki wszedł niedawno z kolegami z grupy Bullit KnockOut Promotions: Krzysztofem „Diablo” Włodarczykiem, Arturem Szpilką, Andrzejem Wawrzykiem, Pawłem Kołodziejem i znajomym prowadzącym zakopiański hotel „Fian”. W puli zakładu jest łącznie 55 tys. złotych- do zainkasowania przez „Wojownika”, jeśli uda mu się przez okres 12 miesięcy utrzymać wagę na poziomie poniżej 72 kilo.

Jackiewicz z Abisem o eliminator WBO? >>