WBC NAKAZUJE WALKĘ FORREST - MARTINEZ

Władze World Boxing Council wyznaczyły 13 marca jako ostateczny termin, przed upływem którego promotorzy tymczasowego mistrza WBC wagi junior średniej Sergio Martineza (44-1-2, 24 KO) i "pełnoprawnego" czempiona WBC Vernona Forresta (41-3, 29 KO) powinny osiągnąć porozumienie w sprawie walki o bezdyskusyjne mistrzostwo. W przypadku braku zgody w siedzibie federacji w Mexico City ma odbyć się przetarg na pojedynek.

Tymczasem, jak informuje boxingscene.com, promującemu Forresta Gary Shawowi nie spieszno do kontraktowania walki z Martinezem, bo optuje on za starciem swojego zawodnika z Charlesem Whittakerem (33-12, 21 KO). Wobec takiego stanowiska obozu Forresta i mając na uwadze fakt, że Martinez na pojedynek z Forrestem czeka już ponad rok, prowadzący karierę Argentyńczyka Lou DiBella chce przekonać WBC do natychmiastowego przyznania "pełnego" tytułu Martinezowi, bez czekania na przetarg.

Sergio Martinez w sobotę zremisował po 12 rundach pojedynku w obronie tymczasowego tytułu WBC z Kernitem Cintronem. Większość obserwatorów była jednak zgodna, że Martinez zasłużył na zwycięstwo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 17-02-2009 10:39:48 
Forrest wyraznie unika Martineza. To naturalne, ze powinien walczyc z tymczasowym mistrzem, a nie z Wittakerem, ktory ma 12 porazek. Nawet z finansowego punktu widzenia Martinez jest lepszy, ale stary Vernon sie go boji.
 Autor komentarza: Wojslaw1
Data: 17-02-2009 11:42:48 
Martinez to świetny zawodnik,który zlałby Forresta tak jak zlał Cintrona.Stary Forrest liczy pewnie na jakąś,ostatnią dużą walkę za porządne pieniądze,a że na razie nie ma żadnej oferty to stara się przetrwać i utrzymać pas w walce z takimi ''tuzami'' jak Mora czy Whittaker.Czyżby rak niemieckiego boksu dawał przerzuty do USA?Nie tylko w Niemczech są miszczowie,w USA ich coraz więcej-Forrest(zdobył pas na skończonym Baldomirze,potem obrony z Picirillo,Mora teraz Whittaker-znalazłoby się w tej kategorii znacznie więcej lepszych bokserów niż te ''asy'' z którymi walczył Forrest).
 Autor komentarza: mercer
Data: 17-02-2009 13:39:41 
Oczywiste, że Viper unika Martineza. Walka ta oznaczałaby dla niego koniec kariery. Może i byłaby lepiej płatna niż ta z przeciętnym Whitakerem, ale ... on ma 38 lat, będący na topie Martinez stłukłby go jak psa, a wtedy pewnie nie dostałby żadnej dobrze płatnej walki.
A Właśnie może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego w tym przypadku mamy do czynienia z mistrzem tymczasowym ? Forrest miał jakąś kontuzje czy jak ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.