CUNNINGHAM ZAWALCZY ELIMINATOR IBF ?

Piotr Momot, ESPN

2009-02-09

Po tym jak BJ Flores odrzucił propozycję walki eliminacyjnej do pasa IBF kategorii junior ciężkiej z Waynem Braithwaithem (23-3, 19 KO), Gujańczyk pozostał bez rywala. Wiele wskazuje na to, że w miejsce Floresa wskoczy dobry znajomy polskich kibiców Steve Cunningham (21-2, 11 KO).  Obóz Amerykanina mocno naciska, aby ta walka doszła do skutku. Jeśli "USS" wyjdzie z niej zwycięsko, stanie się obowiązkowym pretendentem do pasa Tomasza Adamka i tym samym doprowadzi do tak upragnionego przez siebie rewanżu z Polakiem.

Cunningham ostatni pojedynek stoczył właśnie z "Góralem" w grudniu ubiegłego roku. Jeszcze dłuższy rozbrat z ringiem zafundował sobie Braithwaithe. "Big Truck" pozostaje nieaktywny od 11 miesięcy, kiedy to sprawił dużą niespodziankę i znokautował w Niemczech Yoana Pablo Hernandeza. Z ostatnich informacji wynika, że miejsce i czas walki Cunningham - Braithwaite powinno być ogłoszone już wkrótce.

- Nie mogę się doczekać tej walki. Chciałem, by do niej doszło już kilka lat temu.- mówi notowany aktualnie na 3. miejscu w rankingu IBF pięściarz z Filadelfii- Wayne to silny facet, był mistrzem świata, spodziewam się świetnego pojedynku.   

- To dla mnie bardzo ważna walka, bo może dać mi pozycję obowiązkowego rywala dla Adamka, zakładając, że upora on się z Banksem, na co liczę. Znów będę mistrzem i chcę zabarać pas Adamkowi.- dodaje "USS".