ADAMEK: 'WALKA JEST W RINGU'

Redakcja, eastsideboxing.com

2009-02-07

Niespełna trzy tygodnie pozostały do zaplanowanej na 27 lutego walki Tomasza Adamka (35-1, 24 KO) z Johnathonem Banksem (20-0, 14 KO) w obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej International Boxing Federation. Pojedynkiem, którego stawką oprócz pasa IBF będzie również miano najlepszego zawodnika w limicie wagowym 200 funtów, zaczynają interesować się amerykańskie media. Ostatnio „Góral” udzielił wywiadu witrynie eastsideboxing.com, której wysłannik Lou McLaughlin odwiedził pięściarza z Gilowic podczas treningu. Poniżej wybrane fragmenty rozmowy.

EastSideBoxing: Jesteś 6 lat starszy i stoczyłeś 17 walk więcej niż Johnathon Banks. Jak twoim zdaniem to wpłynie na przebieg walki?
Tomasz Adamek:
Mój przeciwnik będzie czuł respekt dla kogoś, kto walczył dłużej i z bardziej doświadczonymi zawodnikami.

ESB: Jonathon Banks trenuje w Detroit w słynnym Kronk Gym. Co ty na to?
TA:
Walka jest w ringu. Nieważne, gdzie zawodnik trenuje. Walczyłem z wieloma zawodowcami i wielu z nich trenowało w światowej klasy gymach. To walka decyduje o wyniku, a nie to gdzie trenujesz.

ESB: Jak na dzisiejsze standardy wcześnie wracasz na ring. Ostatni pojedynek stoczyłeś dwa i pół miesiąca temu. Jakie to będzie miało znaczenie?
TA:
To korzystne dla mnie. Nie odniosłem obrażeń w ostatniej walce. Potem, zanim wznowiłem treningi, zrobiłem sobie miesiąc odpoczynku. Dzięki temu jestem w formie, przybrałem tylko do 205 funtów podczas przerwy. Dlatego rozpoczęcie na nowo treningów było jakby kontynuacją poprzednich.

Cały wywiad (w języku angielskim) na eastsideboxing.com

Johnathon Banks w obiektywie BOKSER.ORG >>