Niespełna trzy tygodnie pozostały do zaplanowanej na 27 lutego walki Tomasza Adamka (35-1, 24 KO) z Johnathonem Banksem (20-0, 14 KO) w obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej International Boxing Federation. Pojedynkiem, którego stawką oprócz pasa IBF będzie również miano najlepszego zawodnika w limicie wagowym 200 funtów, zaczynają interesować się amerykańskie media. Ostatnio „Góral” udzielił wywiadu witrynie eastsideboxing.com, której wysłannik Lou McLaughlin odwiedził pięściarza z Gilowic podczas treningu. Poniżej wybrane fragmenty rozmowy.
EastSideBoxing: Jesteś 6 lat starszy i stoczyłeś 17 walk więcej niż Johnathon Banks. Jak twoim zdaniem to wpłynie na przebieg walki?
Tomasz Adamek: Mój przeciwnik będzie czuł respekt dla kogoś, kto walczył dłużej i z bardziej doświadczonymi zawodnikami.
ESB: Jonathon Banks trenuje w Detroit w słynnym Kronk Gym. Co ty na to?
TA: Walka jest w ringu. Nieważne, gdzie zawodnik trenuje. Walczyłem z wieloma zawodowcami i wielu z nich trenowało w światowej klasy gymach. To walka decyduje o wyniku, a nie to gdzie trenujesz.
ESB: Jak na dzisiejsze standardy wcześnie wracasz na ring. Ostatni pojedynek stoczyłeś dwa i pół miesiąca temu. Jakie to będzie miało znaczenie?
TA: To korzystne dla mnie. Nie odniosłem obrażeń w ostatniej walce. Potem, zanim wznowiłem treningi, zrobiłem sobie miesiąc odpoczynku. Dzięki temu jestem w formie, przybrałem tylko do 205 funtów podczas przerwy. Dlatego rozpoczęcie na nowo treningów było jakby kontynuacją poprzednich.
Cały wywiad (w języku angielskim) na eastsideboxing.com