BJ FLORES W SQUARE RING

Notowany w światowych rankingach (#2 IBF, #8 WBA, #11 WBC, #13 WBO) niedoszły rywal Tomasza Adamka BJ Flores (22-0-1, 14 KO) podpisał kontrakt promotorski z kierowaną przez Roy’a Jonesa Jr firmą Square Ring.

Swój debiut w nowych barwach „klubowych” Flores zaliczy 21 marca na gali, której główną atrakcją będzie pojedynek Jonesa Jr z Omarem Sheiką.

- To coś szczególnego, móc pracować z promotorem, który doprowadzi mnie do walki o tytuł mistrza świata.- powiedział „Niebezpieczny”, który, co ciekawe, dopiero co zrezygnował z walki o pas IBF z Adamkiem.

Flores w rozmowie z witryną fightnews.com dodał także, że chętnie skrzyżowałby latem rękawice z pretendującym aktualnie do tytułu WBO Enzo Maccarinellim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czerwony
Data: 06-02-2009 14:51:35 
koleś ma chyba nierówno pod sufitem - sprawia wrażenie jakby chciał i zarazem nie chciał tego tytułu.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 06-02-2009 15:24:18 
Może myśli, że pokona Walijczyka skoro sam Haye ogłosił go jego zastępcą po wspólnych sparingach?
 Autor komentarza: Arti
Data: 06-02-2009 15:55:23 
dziwny typ,ma chyba niepoukladane w glowie za bardzo. albo tez opcja numer 2 - az tak mocno obawial sie walki z Tomkiem
 Autor komentarza: Olaf
Data: 06-02-2009 16:13:07 
On wcale nie chce żadnych walk o mistrzostwo świata. Chyba, że przeciwnik byłby wyjątkowo słaby. On nie ma osobowości mistrza. To jest raczej taki typowo asekurancki typ, który niepokonany będzie się utrzymywał na wysokich pozycjach w rankingah przez 10 lat i korzytsał z tego ile się da.
 Autor komentarza: draak
Data: 06-02-2009 16:57:08 
A więc jednak, oficjalnie przyznał się, że jest kurczakiem i ucieka przed Tomkiem.
Trudno się nie zgodzić z czerwonym, dostał szansę walki o pas ale woli jeszcze sobie poczekać a pzy tym myśli o tym pasie, trzeba mieć nieźle poje... w głowie. Ale co mu się w sumie dziwić, zobaczył, że przez może nie 12 a 11 rund walka z Cuunighamem jest toczona w takim tempie jak ze dwie kategorie wagowe niżej...
 Autor komentarza: dugen
Data: 06-02-2009 17:59:16 
widać po oczach, że z prawdziwym fighterem by umarł ze strachu!
Nie ma osobowosci, tego jadu chetnie zobaczył bym go z Huckiem
 Autor komentarza: jerry
Data: 06-02-2009 18:49:35 
Poczekajmy wiec na jego kolejne walki i ,kariere'
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.