ZWYCIĘSTWA AMONSOTA I BANALA

Łukasz Dynowski, Informacja własna

2009-02-02

W miniony weekend udanie na ring powrócili dwaj utalentowai filipińscy zawodnicy - AJ Banal (18-1-1, 15 KO) i Czar Amonsot (19-3-1, 11 KO). Podczas gali w Tagbilaran City ten pierwszy bez problemów uporał się z Indonezyjczykiem Nouldy Manakane (17-8-1, 8 KO), nokautując go w czwartej rundzie, z kolei jego starszy kolega, niesiony dopingiem kibiców ze swego rodzinnego miasta, znokautował w piątym starciu rodaka Manakane, Zoela Fidala (16-7-2, 7 KO).

Dla 23-letniego Amonsota był to pierwszy pojedynek od czasu pamiętnej wojny z Michaelem Katsidisem (24-2, 20 KO) w lipcu 2007 roku. Po jej zakończeniu filipiński wojownik trafił do szpitala z podejrzeniem wystąpienia krwiaka podtwardówkowego, a jego dalsza kariera musiała zostać przerwana. Niedawno jednak otrzymał od lekarzy zielone światło i ponownie może występować w ringu.

O trzy lata młodszy Banal pauzował natomiast od lipca roku ubiegłego, kiedy to niespodziewanie został znokautowany przez Rafaela Concepciona (12-3-1, 8 KO).