MOSLEY SUPER CHAMPIONEM WBA

Sporo zamieszania wywołała październikowa decyzja World Boxing Association o nadaniu tytułu super championa Antonio Margarito (37-6, 27 KO) i podniesienia rangi tytulu dzierżonego przez Jurija Nużnienko (27-0-1, 13 KO) z "tymczasowego" (interim) do "zwykłego" (regular)- decyzja nieczytelna o tyle, że według przepisów federacji super championem zostać może tylko posiadacz więcej niż jednego pasa mistrzowskiego.

Jak wiadomo tydzień temu dość nieoczekiwanie Margarito znalazł pogromcę w osobie Shane’a Mosley’a (46-5, 39 KO). "Słodki" postawił tym samym WBA w kłopotliwym położeniu, bo federacja zapewne będzie musiała mu teraz przyznać tytuł super championa- w jeszcze mniej zrozumiałych niż w przypadku Margarito okolicznościach (Meksykanin bezpośrednio przed zdobyciem tytułu WBA został pozbawiony bez walki trofeum federacji IBF co nieco usprawiedliwiało „mistrzowskie” posunięcie WBA).

Tymczasem „zwykły” mistrz WBA Jurij Nużnienko ma w kwietniu bronić swojego pasa w starciu z Wiaczesławem Senczenko (28-0, 20 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Luton
Data: 31-01-2009 10:40:09 
by sie ogarneli już z tymi superchampionami, bo za niedługo większość bokserów na świecie bedzie mistrzami i to tych prestiżowych federacji
 Autor komentarza: payback
Data: 31-01-2009 11:22:50 
Niech zrobią walkę Nużnienko-Mosley i po sprawie. Ale jak wiadomo kasa się liczy i Mosley nie bedzie chciał z nim walczyć, czym przyczyni się do dalszego burdelu w WBA.
 Autor komentarza: Romek
Data: 31-01-2009 12:12:15 
po ostatniej walce pokazal ze wiek nie ma tu nic do tego. tu trzeba cos potrafic
 Autor komentarza: Olaf
Data: 31-01-2009 13:30:47 
Może niech to wspaniałe WBA da super championa Neandertalowi.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 31-01-2009 14:02:21 
Shane Mosley to geniusz bokserski i legenda...To tak jak naszą polską żywą legendą jest H.Średnicki , J.Kulej i Tomek Adamek reszta ma jeszcze wszystko przed sobą a paru już za sobą /po ciągłych reanimacjach...nieudanych/
Nara
 Autor komentarza: Markoss
Data: 31-01-2009 15:26:27 
niech ustalą minimalne gaże za wyjscie do walki mistrzowskiej i po sprawie
 Autor komentarza: OstroPoBandzie
Data: 31-01-2009 16:32:12 
A kto to jest ten Nużnienko!
Najsłabszy obecnie champion walczący większość walk w Ukrainie,wysoce prawdopodobne,że jego grupa ma mniej pieniążków od Bulita!
Gość o podobnych umiejętnościach co Rafał Jackiewicz,gdyby wyszedł do Mosleya to skończyłby leżąc na dechach!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 01-02-2009 11:47:04 
Shane pomimo, iż ma sporo za uszami(Afera Balco-Pan Conte) to po takiej walce i formie jaką zaprezentował z tytanowym, a raczej gipsowym Margairto jak najbardziej zasługuję na określenie Super, ciekawe czy to był jednorazowy wyskok, z rozhuśtanym Mayorgą nie było mu tak łatwo i moim zdaniem gdyby nie k.o. nie powinien tego wygrać, niemniej pomimo upływu lat to nadal wyborny pieściarz, a ta waga jest nieprzedwidywalna niczym nasz Gołota(pomijając pierwszą rundę), bo jakby na to nie patrzeć Cotto wygrał z Mosleyem, potem przegrał z Margarito, a tego z kolei zdewastował Mosley, nie bardzo to się kupy trzyma i dzięku temu mamy takie emocje.
 Autor komentarza: koko123
Data: 03-02-2009 11:28:15 
No dobrze ale co z faktem, że Mosley przez wiele lat się "dopingował". Talent ma to fakt ale co z tego. Brał koks i tyle. Wogóle nie wierzę w tych 40 letnich legendarnych mistrzów. Było już coś takiego w lekkiej atletyce gdzie na 100m wygrywali faceci po 30 (linford Christie) - koniec był zawsze taki sam - okazywało się, że brali.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.