VITALI KLICZKO FAWORYTEM BUKMACHERÓW

Niedługo trzeba było czekać na reakcję bukmacherów na słowa Davida Haye'a, który ogłosił, że uzgodnił warunki swojej walki z Witalijem Kliczko. Kilkadziesiąt godzin po tym oświadczeniu Brytyjczyka, planowany na czerwiec w Londynie  pojedynek Kliczko - Haye znalazł się w ofertach firm bukmacherskich.

Zdecydowanym faworytem jest ukraiński mistrz WBC, na którego wygraną stawka wynosi zaledwie 1,36. Dużo bardziej kusząco wygląda kurs na wiktorię byłego mistrza WBC,WBA i WBO kategorii junior ciężkiej. Każdy kto postawi dolara na zwycięstwo Haye'a w przypadku jego sukcesu otrzyma aż trzy zielone papierki.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Danny
Data: 18-12-2008 15:20:35 
Nic dziwnego, Haye nic nie znaczy w HW,jest w rankingach przez pozycje w CW i tyle.Walka z Vitkiem bedzie dla niego sprawdzianem , pod warunkiem,ze Vit bedzie w dużo lepszej formie niz w walce z Peterem.Fajnie by było gdyby doszło do walki z Władkiem ,wtedy Haye zobaczył by co to cięzka łapa i lewy prosty.Na miejscu Davida zaboksował bym z kimś z czołowki.Ciekawy jestem jak by sobie poradził z niewygodnym Ruizem albo Thompsonem.Jedno jest pewne Haye zarobi fajna kase za ewentualny pojedynek z Kliczką.Co do jego pozycji w HW to nie jestem pewien ,czy będzie tak wysoko po pojedynku z Vitem,jak narazie ludzie karmia sie jego głodnymi kawałkami i zapewnieniami o zdetroznizowaniu braci...i efektownym wyglądem;)hehehehehehe,no bo ragumenty na zaistnienie w HW ma przecietne,może z wyjatkiem walki z Barettem ale to wrak boksera i pzryjechał po wypłate.
 Autor komentarza: gazda
Data: 18-12-2008 15:33:04 
Barett moze i nie byl w najwyzszej formie, ale to nie jest gosc, ktory oddaje walki. Z Hayem siepal tymi sierpowymi zza plecow i gdyby cos doszlo to byloby goraco. NAwet trafil Haye'a jakims cepem, ale sedzia dal czas na odpoczynek Davidkowi ;]
 Autor komentarza: ejostil
Data: 18-12-2008 15:37:19 
'Nic dziwnego, Haye nic nie znaczy w HW,jest w rankingach przez pozycje w CW i tyle.Walka z Vitkiem bedzie dla niego sprawdzianem , pod warunkiem,ze Vit bedzie w dużo lepszej formie niz w walce z Peterem.'
Nielogiczność tego tekstu jest uderzająca. Wnioskuje Danny, że mistrz świata, uznawany obecnie za 2 w tej wadze w formie z mistrzowskiej walki z kretesem przegrałby z nic nie znaczącym ciężkim;p
 Autor komentarza: Danny
Data: 18-12-2008 15:47:01 
ejostil- 2 w HW według boxrecu heheheheh.Vit w formie mistrzowskiej szcególnie z Petrem,bez jaj.Kliczko z Peterm był zardzewiały ale na prymitywa starczyło mysle,że na kreowanego przez media ,,championa,,Haye tez chyba by starczyło.

,,Nielogiczność tego tekstu jest uderzająca. Wnioskuje Danny, że mistrz świata, uznawany obecnie za 2 w tej wadze w formie z mistrzowskiej walki z kretesem przegrałby z nic nie znaczącym ciężkim;p ,,- przepraszam z czym sie to je?:)Nie jestes w stanie zrozumiec tego co napisałem?

to moze tak:

HAYE NIE POKONAŁ NIKOGO WARTOSCIOWEGO NA DZIEN DZISIEJSZY I SADZE,ZE PRZEGRA Z VITKIEM I PAROMA INNYMI Z HW.
 Autor komentarza: mario
Data: 18-12-2008 15:48:02 
no gdzie Ruiz do Heya zrobił by z nim to samo co z Barettem... Ja chętniej widział był go z kimś zdecydowanie szybszym i mocniejszym na chwilę obecną w wadze ciężkiej typu Povietkin czy Ibragimov.. w tedy jakby wygrał zasłużyłby na swoje miejsce w rankingach!! a poza tym nie wydaje mi się że wygra z Vitkiem on ma jak to ktoś wcześniej dobrze to ujął za dużą siłe rażenia!! sama szybkość nie wystarczy to nie CW przy takich proporcjach musiał by mieć uderzenie taysona zeby myslec o wygranej...
 Autor komentarza: ejostil
Data: 18-12-2008 15:52:37 
Danny, kto, jak nie Vit, jest obecnie 2 w HW?
 Autor komentarza: Danny
Data: 18-12-2008 16:00:18 
ejostil- 1 jest Władek a pózniej długo nic...hm trudne pytanie mi zadałeś:)mysle,że trudno tu odpowiedziec.Vitek napewno wrócił:)i pokonał słabego Petera sama walka była słaba obaj stali itp.Vit musi sie ,,rozboksowac,, i zobaczymy co pokaże z Gomezem,wtedy będziemy mądrzejsi.Teraz naprawde trudno wskazac a rankingi sam wiesz ,ze mozna o ,,kant d...,,rozbić;)pozdro.
 Autor komentarza: rado
Data: 18-12-2008 16:01:58 
Proste ze Heye nie ma zadnych szans z Witkiem,a od Ruiza to mysle ze tez by Dawid dostał straszne lanie.
 Autor komentarza: ejostil
Data: 18-12-2008 16:02:22 
Wład, długo długo nic a potem jego braciszek;]
 Autor komentarza: Toniczek
Data: 18-12-2008 16:21:18 
PRAWDA! Pozdrawiam Wszystkich
 Autor komentarza: olinius
Data: 18-12-2008 16:42:01 
A ja stawiam na Heya.Niech się wreszcie coś ruszy w HW
 Autor komentarza: Undercover
Data: 18-12-2008 16:54:32 
Gołota prime ( kur*a, gdyby nie ten wypadek samochodowy i ten lewy bark ) poradziłby sobie bez problemu z braćmi Klitschko, Rahmanem, Lewisem, Hayme, Chagajevem , itd. Gołota był najlepszym technicznie bokserem wagi cięzkiej od czasów M.Ali .
 Autor komentarza: Daro
Data: 18-12-2008 17:17:06 
Uważam, że z braci Klitschko, lepszy jest starszy
 Autor komentarza: olinius
Data: 18-12-2008 17:26:28 
Undercover popieram Cie całkowicie.Nie ma jak endrju
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-12-2008 17:27:32 
Kariera Dawida jest wręcz modelowo prowadzona, wszystko działa jak w
szwajcarskim zegarku, począwszy od dominacji w kategorii cruiser kończąc na debiucie i pierwszych walkach w wadze ciężkiej, większość fanów krzyczy niczym "Hayemaker", że Vitali bądź Wladimir zrówna go ziemią, Haye mówi odwrotnie i mamy tutaj pojedynek na dwa głosy, moim zdaniem nic do końca nie jest pewne faworytem owszem będą
ukraińskie czołgi w tym przypadku Vitali, ale czy bukmacherzy to
tacy specjaliści, w końcu to tylko ludzie, a jak wiemy nic co ludzkie nie jest nam obce nawet pomyłki, ja obstaję przy Hayu, ma
profesjonalny sztab co już pokazały pojedynki w niższej kategorii gdy były kłopoty z wagą(długie profesjonalne przygotowania), spore
umiejętności niebywałą szybkość i dynamikę olbrzymią motywacje i chęć bycia niekwestionowanym mistrzem świata, wybrał drogę najtrudniejszą niczym nasz „Góral”niewiadomą pozostaje szczęka ale z tego co pamiętam to nie którzy się darli, iż Tomek Adamek to szklanka, a wagę wyżej okazało się, że nie żadna szklanka ale beton(pamiętajcie Haye dużo zbijał to go mogło osłabiać wagę wyżej już nie ma takiej potrzeby, a naturalne predyspozycje w postaci atutów dzięki którym siał postrach w junior ciężkiej pozostały, ponadto z wielką dozą prawdopodobieństwa odporność mogła ulec poprawie), Liczę na niego i mam gdzieś bukmacherów i tych co nie odpowiada gadanie anglika, on się promuję , dzięki takiej postawie będzie miał szanse nie tylko zarobić olbrzymie pieniądze ale już na tym etapie kariery zmieść z powierzchni ziemi obecny królów (co by nie mówić dobrych aczkolwiek wyjątkowo nudnych ) wagi ciężkiej, a „Hayemaker” na tronie to emocje gwarantowane, czyż nie oto nam chodzi., no chyba, że się mylę.

 Autor komentarza: Lesiu
Data: 18-12-2008 18:19:20 
Undercover! kur** daj spokoj z tym Golota! Niby kiedy on byl w swoim prime? I kogo wtedy pokonal zeby tak o nim mowic? Lewis go rozbil w 90 sekund!! I obojetnie jak nie bedziesz tego usprawiedliwial to Andrzeja rozbil tez prosty jak budowa cepa Brewster. Chyba zapomniales ze miedzy Alim a dzisiejszymi mistrzami przewineli sie Holmes, Tyson, Holyfield, Bowe, Byrd, Chagaev?
 Autor komentarza: dugen
Data: 18-12-2008 18:34:01 
Mistrzem trzeba się urodzić! Tak mówił Ali! Gołota którego bardzo szanuje i zawsze mu kibicowałem nie miał charakteru mistrza! Nie miał psychiki potrzebnej każdemu czempionowi do radzenia z sobie z presią i własnymi słabościami. Ale pomimo nie powodzeń szanuje Gołotę i uważam jego karierę znaczącą dla polskiego boksu!

Wracając do tematu chciałbym, żeby David został mistrzem może to by spowodowało odwilż w ciężkiej!
 Autor komentarza: Tyson18
Data: 18-12-2008 19:20:50 
Ty undercover jesteś albo z rodziny Gołoty,albo kolegą jego że piszesz takie bzdury.Jeżeli Gołota był najlepiej wyszkolony technicznie od czasów Allego, to widać że nie jesteś znawcą boksu!!! skoro nie dostrzegłeś po drodze takich pięściarzy jak MIKE TYSON,Holyfield,czy Redick Bowe,bo Holmes i cała ta dzisiejsza ekipa ,,bokserków" wagi ciężkiej to błazenada,inaczej tego nie da się ująć.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 18-12-2008 19:31:33 
Są dwie podstawowe różnice pomiędzy Gołotą a Hayem. Pierwsza taka że technicznie Gołota przewyższa Haye a druga taka że sztab Gołoty to zupełna porażka a sztab Haye to najwyższa półka i jeśli ktoś nie widział że Gołota mógł pozostać jednym z najlepszych w historii HW to jak to pewien komentator mawia musiał byś ślepcem. Jendrusia nam poprostu zmarnowali i nie problem w samym z siebie Gołocie tylko problem w pozostawianiu Gołoty samemu sobie bo jego narożnik był nie dla wsparcia tylko po pieniążki za "ciężką pracę". Ogólnie to jak mogli puścić Andrzeja na najmocniejszego zawodnika w HW puścić jeśli kilka miesięcy wcześniej Endriu był sparingpartnerem Lenoxa - sztab do dupy na maxa. Nie wiem czy wiecie ale Lenox zanim przeprowadził frontalne ataki na Andrzeja zrobił coś bardzo ciekawego - w klinczu poprzedzającym pierwszy atak sieknął Gołotę z BAŃKI i to jak widać na wideo na pewno nie przypadek! zero reakcji SĘDZIEGO zero reakcji NAROŻNIKA. Moim zdaniem Lenoxik wiedział co robi! w końcu sparował se z Gołotą - nie ważne było mineło.

Haye pokazał dwie swoje strony z Barett-em. Obił go ale i dał się mu usadzić nie będąc obijanym. Z Kliczką zapewne przekona się, że Baretta cep waży na równi z prostymi Kliczki a jak da się trawić młotkiem to sam się nie obudzi bez głośnego budzika. A na pewno z tego co widzę to pocmoka sobie lewe Vitka a i prawy nie pozostanie mu obcy. Stawiam bez wątpienia na obojętnie którego Kliczkę za duzi są dla Dawidka a umiejętności nie można Ukraińcom odmawiać,
 Autor komentarza: cezary27
Data: 18-12-2008 19:33:47 
Są dwie podstawowe różnice pomiędzy Gołotą a Hayem. Pierwsza taka że technicznie Gołota przewyższa Haye a druga taka że sztab Gołoty to zupełna porażka a sztab Haye to najwyższa półka i jeśli ktoś nie widział że Gołota mógł pozostać jednym z najlepszych w historii HW to jak to pewien komentator mawia musiał byś ślepcem. Jendrusia nam poprostu zmarnowali i nie problem w samym z siebie Gołocie tylko problem w pozostawianiu Gołoty samemu sobie bo jego narożnik był nie dla wsparcia tylko po pieniążki za "ciężką pracę". Ogólnie to jak mogli puścić Andrzeja na najmocniejszego zawodnika w HW puścić jeśli kilka miesięcy wcześniej Endriu był sparingpartnerem Lenoxa - sztab do dupy na maxa. Nie wiem czy wiecie ale Lenox zanim przeprowadził frontalne ataki na Andrzeja zrobił coś bardzo ciekawego - w klinczu poprzedzającym pierwszy atak sieknął Gołotę z BAŃKI i to jak widać na wideo na pewno nie przypadek! zero reakcji SĘDZIEGO zero reakcji NAROŻNIKA. Moim zdaniem Lenoxik wiedział co robi! w końcu sparował se z Gołotą - nie ważne było mineło.

Haye pokazał dwie swoje strony z Barett-em. Obił go ale i dał się mu usadzić nie będąc obijanym. Z Kliczką zapewne przekona się, że Baretta cep waży na równi z prostymi Kliczki a jak da się trawić młotkiem to sam się nie obudzi bez głośnego budzika. A na pewno z tego co widzę to pocmoka sobie lewe Vitka a i prawy nie pozostanie mu obcy. Stawiam bez wątpienia na obojętnie którego Kliczkę za duzi są dla Dawidka a umiejętności nie można Ukraińcom odmawiać,
 Autor komentarza: Danny
Data: 18-12-2008 19:34:52 
,,Uważam, że z braci Klitschko, lepszy jest starszy ,,- nic z tych żeczy,Vitek ma tylko lepsza szczęke od Włada a tak wogóle to Władek jest lepszy w kazdym elemencie.Wystarczy porównać rozkłady obu braci.
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 18-12-2008 19:58:20 
lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!
 Autor komentarza: Danny
Data: 18-12-2008 20:10:50 
Godsofwar1988- i oto chodzi,jak wiemy lewy prosty przygotowuje wiele akcji,to podstawa.Pomijając walke z Rahmanem tam był sam lewy prosty:)
 Autor komentarza: cezary27
Data: 18-12-2008 20:12:36 
lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!lewy prosty!

David śni o unifikacji HW sędzia go wiaderkiem wody cuci
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 18-12-2008 20:16:10 
"David śni o unifikacji HW sędzia go wiaderkiem wody cuci"
tak i świeci gromnicą po oczach!
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 18-12-2008 20:16:40 
sprawdza czy David zyje!
 Autor komentarza: Undercover
Data: 18-12-2008 21:09:26 
Nie jestem z rodziny Gołotów, ale jestem jego ogromnym sympatykiem ( nawet teraz, gdy jest na krawędzi ). Miał najlepszy lewy prosty od czasów Tomasa Hearnsa w HW o ile nie lepszy. Jego praca nóg była wręcz wzorcowa. Gdyby miał choć odrobine mocniejsze " pier***lnięcie
" to nie ździwiłbym się, gdyby Gołota był na ustach całego świata.
 Autor komentarza: NIGHTRIDER
Data: 18-12-2008 21:14:41 
śmieszą mnie tacy ludzie jak undrcover.człowieku nie żyj wspomnieniami o czyimś "prime" tylko realnie popatrz na możliwości. można tez idąc twoim sposobem myślenia co byłoby gdyby babcia miała wąsy i 1990 roku...
 Autor komentarza: payback
Data: 18-12-2008 23:33:16 
Zobaczcie sobie w jaki sposob przeciwnikow doboeral sobie Haye. On juz we wczesnym stadium kariery walczyl z gosciami takimi jak Williams czy Kelly.
Nie wiem czy cos zwojuje w ciezkiej ale ten koles to powiew swiezego powietrza w smierdzacej od lat nuda wadze ciezkiej. Jesli nie Haye to kto? Przeciez ci dzisiejsi 'mistrzowie' i pretendenci sa nudni jak flaki w oleju!
 Autor komentarza: payback
Data: 18-12-2008 23:34:52 
'Gołota był najlepszym technicznie bokserem wagi cięzkiej od czasów M.Ali . '

Po drodze bylo paru elpszych od Golego, ktos chyba zapomnial o np Larrym Holmesie i ok 20 innych lepszych od golego ;-)
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 19-12-2008 01:28:59 
Mysle iz DH nie jest bez szans z Kliczkami, tez mysle iz starszy jest lepszym bokserem niz mlodszy i nie chodzi tu o technike a psychike i dosc delikatna szczeke mlodszego. Pacman tez mial byc bez szans z ODH a jednak szybkosc i kondycja zrobila swoje i im bylo dalej tym bylo dla Golden Boy gorzej. W walce z Kliczka szybkosc moze byc decydujaca a sila Davida w ciezkiej jest nieznana, mysle iz po serii i kolosy sie zwala. Kliczko zwlaszcz mlodszy to bokser asekuracyjny i bezradny(oprucz chwytow oblapywania) w zwarciu. Postawie na Haye, samoreklame ma dobra, podobna jak Wielki Ali. Golota moze i ma swietna technike ale gdy robi tarcze albo walke z cieniem jakos nie moglem tego nigdy zauwazyc w walce?
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 19-12-2008 13:28:38 
ale o czym wogole jest gadanie!Przeciez walki nie powinno być bo Gomez pojedzie tego Kliczke!
 Autor komentarza: Danny
Data: 19-12-2008 15:36:48 
,,Kliczko zwlaszcz mlodszy to bokser asekuracyjny i bezradny,,- usmiałem sie do łez:)zobacz kogo ten ,,bezradny,, bokser ma na rozkładzie.... .hehehehe.

,,Golota moze i ma swietna technike ale gdy robi tarcze albo walke z cieniem jakos nie moglem tego nigdy zauwazyc w walce?,,-to mało walk Gołoty ogladałeś:)
 Autor komentarza: cisiek
Data: 20-12-2008 07:16:21 
Ćwiczenie - jakie szanse ma zawodnik rodem z CW w walce z kims z czołówki HW? Jak Imamu Mayfield z A. Povetkinem? Inne podpowiedzi?...
 Autor komentarza: kuba2
Data: 20-12-2008 07:20:05 
"Gołota prime ( kur*a, gdyby nie ten wypadek samochodowy i ten lewy bark ) poradziłby sobie bez problemu z braćmi Klitschko, Rahmanem, Lewisem, Hayme, Chagajevem"

pewnie Undecover i to z wszystkimi naraz :)



'Gołota był najlepszym technicznie bokserem wagi cięzkiej od czasów M.Ali . '

bzdura
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.