MACIEJ ZEGAN O WALCE TOMASZA ADAMKA

Maciek Zegan i Tomek Adamek znają sie od wielu lat. Najpierw wspólnie występowali w amatorskiej reprezentacji Polski, której byli filarami, by następnie pod koniec lat 90-tych XX w. wspólnie w Anglii - pod okiem Andrzeja Gmitruka - rozpocząć zawodowe kariery (Maciek jesienią 1998 r. a Tomek wiosną 1999 r.). Sympatycznego wrocławianina poprosiliśmy o kilka słów komentarza po walce Adamek-Cunningham

"Walka którą stoczyli trzymała w napięciu do samego końca. Wydaje mi się - i nie tylko mi - że gdyby nie było tych 3 liczeń, to ciężko by było Tomkowi wygrać ten pojedynek. Ale wygrał i chwała mu za to, bo zrobił to po naprawdę pięknej walkce i pokazał, że ma charakter do tego sportu. To prawdziwy Góral! Był parę razy "podłączony" i uratowało go tylko to, że Cunningham nie ma nokautującego ciosu. Jeśli chodzi o walkę, moim zdaniem Tomek za mało używał przedniej ręki, co by mu dużo pomogło w jego stylu boksowania, bo jest zawodnikiem wszechstroniej bijącym ciosy. MOJE WIELKIE GRATULACJE DLA "GÓRALA" TOMKA!

Sędziowanie? Jeden sędzia, ten pierwszy, to chyba spał albo zapatrzył się w jakąś piękną istotę, nie oglądając walki. Pozostali wydali normalne, sprawiedliwe dla obu zawodników werdykty."

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czerwony
Data: 12-12-2008 23:49:35 
"gdyby nie było tych 3 liczeń"- LUDZIE TO JEST BOKS, adamek trafił w punkt, cunn usiadł na dupę, były liczenia i walka wygrana przez adamka! chyba o to chodzi, żeby posadzić przeciwnika na dupę, prawda? co za absurdalna logika...gdybanie, gdybanie, gdybanie!!! na walkę składa się wiele rzeczy, które dają obraz całości - adamek po prostu był lepszy, mniej zadał ciosów, ale jak już trafił to cunn siadał, poza tym liczba celnych ciosów jest niemal identyczna, o ile się nie mylę cunn-211, adamek - 198, a procentowo cunn-30% celnych, adamek 39%. adamek po prostu był SKUTECZNIEJSZY.
 Autor komentarza: BOKSER29
Data: 13-12-2008 00:11:36 
To jakis absurd!!Nie mam pytan..! "Gdyby nie było tych 3 liczen.." co to ma znaczyc?!to tak jak bym powiedzal o walce Najman-Wawrzyk -"Gdyby Wawrzyk nie znokautowal Najmana to by nie wygrał"to jest oczywiste,tak jak jest oczywisty Fakt,ze Adamek pokazal prawdziwa klase na poziomie swiatowym.Zdeklasował Cunninghama! Czy przez niektorych przemawia zazdrosc? chyba tak!
 Autor komentarza: Olaf
Data: 13-12-2008 00:17:05 
A gdyby nie zadał żadnego ciosu, cały czas stał w miejscu, nie trzymał by gardy i zamknął oczy to Cunningham by go zabił.
 Autor komentarza: wleziu
Data: 13-12-2008 00:24:48 
Olaf - pięknie to podsumowałeś :)))))
 Autor komentarza: Crimson
Data: 13-12-2008 01:21:27 
Denerwuja mnie ostatnie komantarze idiotow na tym portalu, ktorych jest coraz wiecej. Naszczescie widze ,ze sa tez ludzie, ktorzy rozumieja ten sport a ich poziom inteligencji pozwala im na to by wyrazic dokladnie to co inni powinni uslyszec i zrozumiec. Dziekuje wiec Panu czerownemu oraz bokserowi29 za trafne komantarze i prosze o jak najwieksza aktywnosc by czytajac wypowiedzi innych uczyc sie a nie glupieć.
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 13-12-2008 01:48:13 
Czerwony to co podałeś statystyke ciosów to tez widziałem!!
Jeśli chodzi o celne ciosy to tu przewagę miał Adamek!!
Maciek celnie dostrzegł brak lewego prostego,jeszcze bym dodał to,że Tomek stał w miejscu i nie robił nic,przez co często obrywał mocne ciosy!!Niestety ten nasz mistrz świata ma sporo niedoskonałości do poprawienia i zamiast odpoczywać i się cieszyć musi popracować nad ruchliwością,bo trochę był sztywny jak Gołota!
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 13-12-2008 01:49:14 
tfu nie celne a mocne!
 Autor komentarza: pjaxz
Data: 13-12-2008 01:55:08 
Ludzie opanujcie emocje. Zegan wyraził swoja opinie, jego prawo. Dla mnie Tomek wygrał po bardzo ciężkiej i wyrównanej walce, ale wygrał punktowo dosyć znacznie. Nie miał dużej przewagi w rundach, ale na spokojnie oglądając walkę po raz drugi i trzeci było 116-110 (jeśli nie 117-109) dla Adamka. Nie znaczy to wcale, ze jest to jedyny, słuszny i niekwestionowany punkt widzenia.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-12-2008 02:55:07 
Widzicie w Tomku wielkiego boksera choc takim nie jest, wystawia sie na ciosy i jest strasznie sztywny, jedynie 11-sta runda w jego wykonaniu to byl boks na dobrym poziomie. BH powalczy z nim nie wiecej niz 5 rund i Tomasz jezeli jeszcze bedzi na nogach to dostanie szanse na twardosc. Mysle iz z D. Haye wielki Tomasz poszedl by spac w pierwszej lub jesli by dobrze skakal w drugiej rundzie. Adamka slawa jest niezasluzona, nie walczyl on z nikim o znanym nazwisku, "Bad Boy" byl nowicjuszm gdy zlal sztywnego Tomasza, a o P.Brigssie wie bardzo niewiele osob poza Australia.
 Autor komentarza: Olaf
Data: 13-12-2008 03:20:15 
Sława nie zasłużona? Jest mistrzem świata w dwóch kategoriach wagowych i nie zasłużył sobie być znanym? A takie pieprzenie, że ten by go posadził w pierwszej, tamten w piątej, a jeszcze inny w ósmej rundzie to głupota na której się przejeżdżają zakompleksieni haterzy, bo Adamek po raz kolejny udowadnia im ich niewiedze.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-12-2008 04:06:16 
Tak Olafie, jak piszesz zakompleksieni haterzy przejezdzaja sie (cokolwiek to by mialo znaczyc) na wielkim Adamku. Cieszy mnie ze jestes znawca boksu i znajdujesz czas jeszcze na ten czat. Pierwszy tytul zdobyl po walce z Brigsem-nikt dobrze nie wie kto to jest ten P.Brigss (mistrz kik-boxingu, dealer narkotykowy?) zas drugi tytul po walce z wielkim Cunninghamem (choc prawie nikt go nie zna). Pierwszy tytul dzierzyl do drugiej walki-mogl dluzej gdyby walczyl z takimi kelnerami z jakimi sobie nabil rekord, zas drugi zdobyl z kims kto byl pogromca wielkiego Wlodarczyka(sic)! Ciesze sie ze sa tacy wielcy znawcy jak Ty. Choc masz racje z tym moim teorytozywaniem bo roznie to moze byc? Mysle jednak po walkach z Brigsem, Dawsonem i Cunninghamem iz T.Adamek nie jest wielkim bokserem, jest lekko powyzej sredniej ale do BH czy DH to dzieli go przepasc i chetnie bym dal sie rozczarowac!
 Autor komentarza: jerry
Data: 13-12-2008 05:48:57 
Czekam na nastepne oceny ekspertow , szczegolnie mnie ciekawi ocena pana Gmitruka obu bokserow ....ciekawe rowniez co powiedzial po walce Don King ....mam nadzieje ze Redakcja bedzie dalej przekazywac echa wywiadow po tym pojedynku .
Tomek na pewno nie jest doskonaly ....ale ma ZAJEBISCIE WALECZNE SERCE ...jest po prostu MISTRZEM ....i taki juz zawsze pozostanie w mojej pamieci mimo ze kiedys trzeba bedzie odejsc , przegrac/wygrac ...kariera boksera nie trwa wiecznie .
 Autor komentarza: sajmon
Data: 13-12-2008 08:57:31 
Jak czytam niektóre posty, np. Grzywy, to na myśl przychodzi mi tylko jedno określenie: polskie piekiełko. Grzywa chłopie, mamy polskiego boksera, który jest DWUKROTNYM MISTRZEM ŚWIATA W DWÓCH KATEGORIACH WAGOWYCH!!! I zdobył pasy WBC i IBF, a nie jakichś innych wynalazków typu IBC. Zdobył te pasy w USA, bronił ich w USA i Niemczech. To jest po prostu wielki sukces, zwłaszcza dla kraju, w którym boks amatorski właściwie nie istnieje i ma jedną ZBLIŻONĄ do europejskiego poziomu grupę zawodową.
Czy się to komuś podoba, czy nie, Adamek jest teraz uważany za światowy numer jeden w cruiser!!! Grzywa, dociera to do Ciebie? Bo na razie, to wolisz udowadniać, że Adamek nie walczył z nikim poważnym. Sam fakt, że B-HOP w ogóle wypowiedział się o ewentualnej walce z Polakiem już świadczy, że Adamek przestał być anonimowy i zaczyna się o nim mówić. Takie są fakty, Grzywa.
PS. Po walce z przykrością patrzyłem ma smutną twarz Fiodora Łapina, który nawet nie usiłował ukryć rozczarowania. Jego zachowanie tłumaczę tylko tym, że w nocy z czwartku na piątek było widać, jak wielka przestrzeń umiejęności dzieli Diablo od Górala i Łapina od Gimitruka.
 Autor komentarza: GANDALF
Data: 13-12-2008 09:17:29 
Mamy Mistrza Panowie i nie podlega to dyskusji.Z tego musimy sie cieszyć.
 Autor komentarza: Rossi46
Data: 13-12-2008 09:25:16 
Jak by nie bylo tych trzech spotkan USS z mata ringowa to adamek przyjoł by inna taktyke zeby wygrac :) poprostu jest mistrzem :D
 Autor komentarza: GANDALF
Data: 13-12-2008 09:44:39 
Tomek potrafi przyjąć....i to działa w dwie strony na plus i na minus..każdy wie co mam na myśli.
 Autor komentarza: Hunter
Data: 13-12-2008 10:18:03 
Dokładnie zgadzam się z wami. co za głupie gadanie "gdyby nie było 3 liczeń" ALE BYŁY i o to w tym sporcie chodzi!!! to tak samo jak wytykano przez pół roku Rogerowi że na Euro zdobył gola ze spalonego. No i co z tego?!? A mało to takich bramek padło??? Adamek wygrał bo byl lepszy a my Polacy zamiast się cieszyć szukamy dziury w całym.
 Autor komentarza: Taurus
Data: 13-12-2008 11:12:27 
"Pierwszy tytul zdobyl po walce z Brigsem-nikt dobrze nie wie kto to jest ten P.Brigss (mistrz kik-boxingu, dealer narkotykowy?) zas drugi tytul po walce z wielkim Cunninghamem (choc prawie nikt go nie zna)"
Boże co za matoł, Cunnigham to jeden z najlepszych obecnie cruiserów na swiecie i co do tego nie ma wątpliwości to nie jego winna ze ta kategoria kuleje w USA i nie wzbudza wielkiego zainteresowania. Za to na pewno dobrze znany jest w Europie szczególnie u nas i w Niemczech. Liczy się klasa sportowa a nie tylko medialna. Zawsze najgroźniejsi są ci niedoceniani.
"PS. Po walce z przykrością patrzyłem ma smutną twarz Fiodora Łapina, który nawet nie usiłował ukryć rozczarowania. Jego zachowanie tłumaczę tylko tym, że w nocy z czwartku na piątek było widać, jak wielka przestrzeń umiejęności dzieli Diablo od Górala i Łapina od Gimitruka."
Ogólnie to od początku w studiu atmosfera była jakaś taka jak na stypie nie wiem czym to było spowodowanie. Lepiej niech zapraszają np. Kosteckiego który ma cos ciekawego do powiedzenia.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 11:59:18 
'gdyby nie bylo 3 nokdaunow' gdyby to, gdyby tamto, gdyby cunningham uzywal lewwych prostych, gdyby Adamek lepiej sie bronil, gdyby Mike Tyson nie mial problemow z prawem...

Pytanie jest takie : jak mozna punktowac reszte rund facetowi ktory w ogole nie uzywa lewego prostego i cala walke spierd#@!%$ po ringu?
Cunningham to ringowy idiota bo zamiast uzywac wiekszego zasiegu ramion on cwaniaczyl - jak to czarni - skaczac po ringu jak by film jakis krecil. A to byla realna walka o pasek. I to zmienianie pozycji na mankuta to juz kompletny idiotyzm typowo pod publiczke, bo jak tylko stanal w odwrotnej pozycji to dosytawal po ryju i i tak musial wracac do pozycji normalnej.
W mojej opinii Adamek nie powinien brac rewanzu z Cunnem bo nic mu to nie da finansowo a ryzyko jest spore. W ystarczy ze Cunn przestanie pajacowac i bedzie zadawal lewe proste to Tomek bedzie mial wieksze problemy . Adamek powinien poprawic obrone i poszukac teraz latwiejszego rywala np Godfrey byl by swietnymkandydatem bo to amerykanin z niezlym rankingime i przereklamowany. Pozniej mozna myslec o unifikacji z G.Jonesem bo Makaronelli jest troche niebezpieczny na tym etapie kariery w cruiser.
Przede wszystkim OBRONA OBRONA OBRONA!
 Autor komentarza: Koriano
Data: 13-12-2008 13:41:37 
Zastanawiam sie czy Grzywa to nie kolejne wcielenie Wojslawa :) Biorac pod uwage twoj tok rozumowania to najlepiej gdyby Adamek zdobyl pas z Bradem Pittem, obronl z Clooneyem a na deser znokautowal Russella Crowe'a - ten w koncu ma ringowe doswiadczenie. A na zakonczenie kariery dla wielkiej kasy w MGM Grand ze Stallonem :D
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 13-12-2008 14:03:00 
Ja od początku twierdze,że Cunningan przegrywa te walki z powodu złego planu taktycznego!!On w każdej walce przyjmuje warunki przeciwnika,zamiast wykorzystywać to co ma czyli długie łapy i szybkość!!Zresztą Adamek też nie wykorzystywał tego co miał najlepsze i z czego my kibice go znamy!Miał za to pokerową zagrywkę w postaci mocnego ciosu(z którego go nie znaliśmy)!!
 Autor komentarza: Crimson
Data: 13-12-2008 14:20:01 
Pamietam jeszcze komentarze "ekspertow w studiu", ze Adamek jest szybszy i musi bic seriamy a Cunningham ma bardzo mocne uderzenie. Bylo jednak zupelnie odwrotnie. Cunningham po czystych prawym sierpach Adamka chwial sie by potem lezec na deskach. Adamek bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl w tej walce. Marzy mi sie ta walka z B Hopkinsem ale wydaje mi sie, ze do niej nie dojdzie. Po za tym nie wydaje mi sie by Hopkins chcial znow przytyc by walczyc z Polakiem.
 Autor komentarza: jerry
Data: 13-12-2008 18:09:38 
Wczoraj prosilem o opinie ekspertow a dzis czytam je na polskiej Interii w dziale sportowym o boksie ...Furmi , tu maja byc jako pierwsze ...chyba ze juz weekendujecie
Prosiem o ocene walki pana Gmitruka ...
 Autor komentarza: xqwztss
Data: 13-12-2008 18:27:54 
grzywa co ty gadasz???? cunninghama nikt nie zna? cunningham przed walka z adamkiem byl uznawany za najlepszego w tej wadze! radze ci zajac sie szyciem na drutach a nie boksem bo wcale nie masz o nim pojecia
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-12-2008 18:43:11 
,,On w każdej walce przyjmuje warunki przeciwnika,zamiast wykorzystywać to co ma czyli długie łapy i szybkość!!,, nic z tych żeczy ,Cunn zawsze narzucał swój boks(2-3 ciosy i klincz)to ze ma długie łapy nie znaczy,ze umie je wykorzystać.Domeną Cunna jest zadnie pare 2- ciosy i klincz,tak wygrał z Jonesem,Davisem i włodarczykiem nigdy nie był wybitnym zawodnikiem ciosów prostych.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 19:10:10 
Danny ale miec najdluzsze lapy w tej wadze i ich nie uzywac to jest grzech. To tak jak by RJJ w swoim prime nie uzywal w ogole szybkosci tylko stal w miejscu jak Wlodar, albo jak maly Tyson nie ataklowal by tylko chcial sie bic z wielkoludami na proste.
Cunn powinien wiedziec ze jedyna szansa adamka to poldystans. Trzymanie go na odleglosc prostym to najlepsza strategia. Gosc jest profesjonalista, powinien o tym wiedziec.
I czy nie uwazasz ze te ciagle zmiany pozycji to troche pod publike? wiadomo ze mankutem nie jest. Zadaje 1 cios, dostaje 3-4 razy w ryj i sie znow obraca.
Zreszta taktyka z klinczami mogla by sie tez udac w przypadku walki z Adamkiem.
Moim zdaniem Cunn przegral taktycznie, za duzo sie popisywal, nie uzywal prostych i dal szanse Adamkowi w poldystansie. Przegral walke glupota. Dal Adamkowi troche miejsca i zostal 3 razy polozony na deski.Amatorszczyzna. Adamek nie powinien brac z nim rewanzu, bo kasa z tego cienka a ryzyko spore (Cunn to niezly cruiser).
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-12-2008 19:29:02 
payback- ja uważam ,że Tomek gubił go bardzo ładnie na nogach.za dużo zebrał ale to przez to ,że nie uzywał lewej reki i za nisko ja trzymał.



,,Danny ale miec najdluzsze lapy w tej wadze i ich nie uzywac to jest grzech,,- niektórzy tak mają,ze nie potrafia wykorzystać waruków fizycznych.Co do lewej ręki, to te proste Cunna sa ,,na ,,odczepnego,,bardziej niż do punktowania.Taktycznie przegrał ale miejsce robił sobie czesto Tomek sam:)nogi ,nogi,to jest to i to zdecydowało,Polak wywierał presje schodził w lewo(za mało)ale stykło.
 Autor komentarza: Godsofwar1988
Data: 13-12-2008 19:29:28 
Moim zdaniem Adamek powinien dać rewanż Cunninganowi,myśle że za Steava wyciągnie lepsze pieniądze,teraz Tomek będzie chciał unifikacji i jestem ciekaw walk Adamek-Johnes(według mnie by Adamek mógł niezly wpierdol dostać),sytuacja jest bardzo wyrównana i Adamek może tak wygrać jak i przegrać z każdym obecnie mistrzem świata!Nawet jak MŚ zostanie Włodarczyk tutaj już nie będzie łatwych walk!
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 19:31:01 
payback-Amatorszczyzna??? poniosło cie troche...! Walka Adamek -Cunn roznosła sie w świadku bokserskim i nie tylko,z chęcią zobacze rewanż,ale mam nadzieje ze dojdzie do nigo pod koniec roku 2009,nie Tomek powalczy troche z zawodnikami innymi technicznie.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 19:34:38 
Jak na moje to niewygodni dla Adamka moga byc Makaron i Cunn. Pierwszy to osilek z warunkami, drugi tez ma warunki ale jest szybszy. Jones, Arslan, Huck, Godfrey, Flores : Ci goscie sa jak najbardziej w zasiegu Tomka.
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-12-2008 19:35:02 
Godsofwar1988- Jones w tej chwili jest najsłabszym championem nie licząc Włocha to by była fajan walka dla Tomka.Adamek mógł by poboksować na ,,przedniej ręce,,Jones nie jest już szybki i ma coraz słabsze nogi,Panamczyk to świetny technik ale to łatwe pięniadze dla Tomka.
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-12-2008 19:51:50 
,,Amatorszczyzna. Adamek nie powinien brac z nim rewanzu,,

payback-stawiałeś zwyciestwo Tomka a teraz mnie dziwi twoja postawa.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 20:00:06 
Dlczego dziwi? Ja czulem ze Adamek wygra bo jest lepszym zawodnikiem. Co on bedzie mial z drugiej walki z Cunnem? Kasy nie bedzie bo Cunn nie jest znany, paska drugiego tez nie ebdzie. A ryzyko jest bo Cunn ma dlugie lapy. tymbardziej ze styl boksowania Cunna jest dobrze puntkowany w stanach, mimo ze po mojemy to on nic wielkiego nie pokazuje. Lepiej sie bic z Jonesem, zeby zunifikowac pasy. Kasa za taka walke byla by naprawde DUZA. A Cunningham nie toylko taktycznie podszedl amatorsko, ale to co mowil po walce to tez amatorszczyzna, byl 3 razy na dechach i mowi ze wygral pozostale 8 rund. Gosc wie ze jest skonczony bo w stanach nikt go nie zna a paska juz nie ma zeby jezdzic za granice. Jego jedyna szansa to ten rewanz. Po co ryzykowac? Adamek nie ma tu nic do udowodnienia.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 20:06:16 
Czytalem relacje na amerykanskich forach i oni naprawde wierza ze cunn ta walke wygral. Nie dziwi mnie to specjalnie bo mieskzalem tam kiedys i wiem jak tam sedziuja. Tam czesto wygrywa sie walki nie uzywajac lewego prostego i spierdzielajac po ringu. Byle sie ladnie poruszac. Boje sie ze w rewanzu Adamek zostal by wykrecony. Tak jak mowilem : lepiej isc po G.Jonesa.
 Autor komentarza: zdzich
Data: 13-12-2008 20:23:23 
Podzielam opinie paybacka. Rewanz nic Adamkowi nie daje. Mam wrazenie, ze to wlasnie Cunn jest tym ktory ma jakies wnioski do wyciagniecia z tej walki. Boksujac z dystansu i nie wchodzac w wymiany i wypsztykalby Adamka w miare spokojnie,cos jak Dawson tyle ze wolniejszy i nie tak ladnie boksersko ulozony. W tej walce wyszedl jego brak doswiadczenia i w rezultacie wyraznie sie taktycznie pogubil po tym jak siadl na dupe. Lewgo prostego Cunn juz raczej nie bedzie uzywal, bo porostu go nie ma w swoim arsenale. Te jego lewe bite od niechcenia z backhandu nie maja zadnej wymowy i tego juz sie nie zmieni. Co do Adamka nie za bardzo widze co moglby zrobic inaczej. Wyraznie zasieg ramion Cunna mu przeszkadzal, chodzil za nim skaracal dystans, ale nie za bardzo wiedzial jak sie przez te dlugie lapska przedrzec. Przeczucie mam jednak takie, ze do rewanzu jednak dojdzie. Z perpektywy zwyklego kibica mordobicie bylo jak sie patrzy i wydaje mi sie, ze ktoras z TV Hbo albo Showtime sie na to skusi i wylozy kase na powtorke.
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-12-2008 20:33:29 
payback-..no teraz to wiem o co chodzi:) masz racje.
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 20:58:37 
a co ma-"mieszkanie tam kiedys to wiem" do walki na zachodzie heheh ejj Payback a tak kiedys ladnie pisałes :) pamietasz tekst z Misia?-"wiesz,ja kiedys też byłem murzynem i grałem w kosza":):)ha nie trzeba TAM mieszkac i widziec co sie dzieje w boksie zawodowym:)
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 21:07:45 
http://www.thering-online.com/video/cunningham_oneonone_interview,niejaki "mirekjon" to podesłał,posłuchacie Adamka i Cunna po walce,Payback skoro tam mieszkałes to pewnie wszystko zrozumiesz:) pozdrawiam
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:28:52 
salces jasne ze nie trzeba, tylko jak sie to wszystko widzi (nawet na lokalnych galach) to zaczynasz sie obawiac o wyniki walk.
wywiadow juz sluchalem, Cunn zebrze o rewanz. Adamek powinen popracowac troche nad angielskim, teraz bedzie mial na to czas kiedy bedzie odpoczywal po walce. Salces, zeby cunn mogl mowic ze go oszukali to powinien wygrac min 8 rund (bo byly 3 nokdauny). czy uwazasz ze on wygral chociaz polowe rund? ja nie ale wiekszosc amerykanow tak.
pozdrawiam
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:31:15 
i nie bardzo rozumiem z czego sie tak nasmiewasz salces, moze wyjasnisz to mnie - prostemu chlopowi z pola? bo ty ze mnie drzesz lacha a ja za cholere nie wiem o co chodzi :-)
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:38:26 
i nie napisalem ze mieszkalem to wiem, tylko ze mieszkalem i nie zaskakuje mnie to.To jest roznica:-)W nieczech robia czesto walki na punkty, w stanach czesto punktuja temu kto ladniej 'gra' w ringu,nawet jak tak naprawde nie jest skuteczny.
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:45:15 
i jeszcze jedno salces : nie musisz nigdy byc w stanach zeby wiedziec jak i gdzie punktuja. Ale musisz tam byc chociaz raz zeby zrozumiec DLACZEGO hamerykanie punktuja inaczej niz europejczycy. W moim odczucicu sprowadza sie to troche do mentalnosci : w stanach wynosi sie na piedestal przerost formy nad trescia (np kiepskie filmy akcji z zerowa fabula i za duza iloscia efektow specjalnych) podczas gdy w europie mentalnosc jest bardziej 'pragmatyczna ( i stad liczenie celnych ciosow a nie robienie wiatru i bieganie po ringu, jak to ma miejsce w stanach) Hamerykancy sa zdolni punktowac wiele walk zawodnikom pokroju Cunninghama. Widziales walke Dawson - G.Johnson? Kontrowersyjnie wygral wlasni Dawson chociaz jego boks w tej walce to wlasnie przerost formy nad trescia :-) Tyle ode mnie.
Spokojnej nocy i pozdrawiam
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 21:50:10 
playback-bron Boże nie nasmiewam sie z ciebie-mówie serio,ale w jakos ten twój argument"mieszkałem tam kiedys" jakos dziwnie brzmi...to tak jakby kibice boksu z Polski mieliby mniej do powiedzenia niz z ...USA..ee ale Cunn nic nie mówił ze go oszukali...Payback,naprawde cenie twoje wypowiedzi..:)pozdrawiam
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:52:26 
salces, Cunn w prost nigdy nie powie ze go oszukali. Ale posluchaj wywiadu, on insynuuje ze powinien walke wygrac, powiedzial tyklko ze nie bedzie ocenial sedziow. W zwiazku z tym uwaza ze wygral przynajmniej 8 rund co jest oczywistym nonsensem, bo za wiele w tej walce nei zrobil. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 21:54:12 
playback-oczywiscie ze widzialem ta walke,tak szczerze to nie jestem rozczarownay z wyniku...
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 21:54:28 
Zreszta nie ma sie czym chwalic czy kto mieszkal w stanach na alasce czy w mongolii w czasach kiedy mamy ok milion polakow w samym UK. chodzilo mi bardziej o podkreslenie tego ze za dobrze znam amerykanow zeby byc spokojnym o 'normalny' wynik walki rewanzowej.
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 21:59:24 
ale Cunn napewno nie mysli ze wygrał tą walke..żadna z jego wypowiedzi o tym swiadczy,sam potwierdził ze sie załatwił tymi nokdaunami...jak to miło powiedział-TAKI JEST BOKS:)
 Autor komentarza: payback
Data: 13-12-2008 22:14:40 
Powiedzial ze uwazal ze walke wygral bo poza nokdaunami wygral wiekszosc rund. Mowil tez ze przed odczytaniej wyniku myslal ze walka byla kolo remisu co jest tylko czeciowo prawda zwazajac ze 3 razy gniotl poslady. Tu masz linka: http://www.thering-online.com/video/adamekcunningham_postfight_part_1/
 Autor komentarza: salces
Data: 13-12-2008 22:26:07 
payback-juz ten link jest od paru godzinek na forum bokser.org,mirekjon go podał...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.