WYGRA ADAMEK, BO...

zbarana.blox.pl,

2008-12-11

Do walki Adamek - Cunningham już tylko godziny, a im tych godzin ubywa emocje rosną. Przeglądam notowania bukmacherów, czytam teksty „przedwalkowe" na różnych portalach czytam opinie i... czuję się inny. Wychodzi na to, że jako jeden z nielicznych stawiam na Polaka. Fakt - obiektywność w tym wypadku jest mi obca, bo Adamek to mój polski sportowiec numer jeden. Argumentów za jego wygraną jest chyba jednak sporo:

Doświadczenie - to Polak ma więcej walk na ringach zawodowych, a kariery amatorskiej nawet nie ma sensu porównywać.

Styl - nie wiem skąd opinia, że Tomasz ma styl podobny do Cunnningham. Amerykanin walczy głównie z defensywy, Adamek nie ma z tym problemów, ale nie gorzej czuje się w ataku. Bez dwóch zdań jest też lepszym technikiem.

Niezłomność - rzecz jasna kariery Cunninghama nie śledziłem tak dokładnie jak Adamka, ale idę o zakład, że w tym elemencie Tomek bije go na głowę. 12 rund ze złamanym nosem czy posłanie na deski Dawsona w beznadziejnej sytuacji, to mówi samo za siebie: Adamek nie poddaje się nigdy. Zresztą Polak nie wyobraża sobie porażki, Cunningham stwierdził, że najwyżej zajmie się swoją pizzerią...

Więcej na zbarana.blox.pl