ATTELL, ABE

Był bez wątpienia jednym z najwybitniejszych pięściarzy walczących przed drugą wojną światową. W ringu imponował właściwie pod każdym względem, dzięki czemu na długie lata zdominował kategorię piórkową, stając się jednym z jej najwspanialszych reprezentantów w całej historii. I o ile w swym fachu Abe Attell wzbudzał podziw, o tyle kontrowersje mogło wywoływać jego życie poza ringiem, szczególnie po wybuchu tzw. 'Black Sox Scandal', wielkiej baseballowej afery, w której pięściarz odegrał jedną z czołowych ról. O tym oraz o innych faktach z życia Attella przeczytacie poniżej.

Pochodzący z żydowskiej, niezbyt zamożnej rodziny Abe urodził się 22 lutego 1884 roku w kalifornijskim San Francisco, a jego pełne imię brzmiało Abraham Washington Attell. Dorastał w twardej irlandzkiej dzielnicy, gdzie często brał udział w ulicznych bójkach. Po latach wspominał, że zdarzało się, iż w ciągu jednego dnia toczył nawet po dziesięć pojedynków.

Gdy bohater tej historii miał 13 lat, jego ojciec porzucił rodzinę zostawiając małżonkę samą z gromadką dzieci, czyniąc tym samym jej życie jeszcze trudniejszym niż dotychczas. Przyszły champion finansowo wspomagał swą rodzicielkę sprzedając gazety na ulicy, lecz wielkich pieniędzy z tego zajęcia, rzecz jasna, nie było. Przełomowy moment w życiu młodego Attella nastąpił 4 października 1897 roku, kiedy to w trakcie pracy miał okazję zobaczyć mecz bokserski pomiędzy Solly Smithem a George'em Dixonem, którego stawką był tytuł mistrza świata w kategorii featherweight. Ujrzawszy tę potyczkę Abe postanowił spróbować swych sił w boksie. Również dwóch jego braci, Monte i Caesar, zdecydowało się podjąć próbę zarobku pomiędzy linami ringu.

Zawodowy debiut "The Little Hebrew", bo tak z czasem zaczęto nazywać młodego zawodnika z Kalifornii, nastąpił 19 sierpnia 1900 roku w jego rodzinnym mieście, a jego rywalem był niejaki Kid Lennett. Przed pojedynkiem Abe obiecał sprzeciwiającej się jego pięściarskiej karierze matce, że będzie to jego pierwsza i ostatnia walka. Gdy jednak syn pani Attell znokautował swego przeciwnika już w drugiej rundzie, nie odnosząc przy tym żadnych obrażeń, a następnie wróciwszy do domu przekazał jej łatwo zarobione 15 dolarów, matka Abrahama całkowicie zmieniła swe nastawienie co do jego bokserskich planów. Zaczęła syna mocno wspierać, zaś w późniejszym czasie nawet stawiać pieniądze na jego wygrane.

Kariera zawodnika z Kalifornii szybko nabierała tempa. Wygrywał on z każdym, kto naprzeciw niego stawał, a zdecydowaną większość walk rozstrzygał przed czasem, notując jeszcze w 1900 roku imponującą serię dziesięciu zwycięstw przez nokaut. Wkrótce przeprowadził się do Denver w stanie Colorado, gdzie w sierpniu roku 1901 po raz pierwszy skrzyżował rękawice ze wspominanym już George'em Dixonem. Zarówno ten, jak i następny mecz pomiędzy tymi bokserami zakończył się remisem, choć według obserwatorów "Little Chocolate" przeważał w obu pojedynkach i zasłużył na wygrane. Obaj bokserzy spotkali się ze sobą jeszcze raz 28 października tego samego roku w St. Louis w stanie Missouri. Tym razem po piętnastu rundach na punkty zwyciężył Abe i od momentu tego tryumfu zaczął być rozpoznawany jako mistrz świata kategorii piórkowej. Oficjalnym championem był jednak Terry McGovern, lecz miał on spore problemy z utrzymaniem limitu kategorii piórkowej, w związku z czym opinia publiczna uważała Dixona, a następnie Attella za prawdziwego mistrza.

Zaledwie kilka dni po zwycięstwie nad "Little Chocolate" Abraham stracił swój wciąż nieoficjalny jeszcze tytuł na rzecz Harry Forbesa, z którym przegrał po piętnastu rundach na punkty. Niespełna dwa lata później Attell zmierzył się w St. Louis z Johnny Reaganem, a na szali był już właściwy, wakujący tytuł championa kategorii piórkowej. Mistrzowska batalia trwała pełen dystans dwudziestu starć, po których zwycięzcą ogłoszono boksera z Miasta nad zatoką.

Kolejnym krokiem w karierze "The Little Hebrew" było wzięcie rewanżu na Forbesie. Po tym jak w styczniu 1904 roku ich potyczka zakończyła się remisem (wcześniej, poza wspomnianą walką z 1901 roku, obaj panowie jeszcze raz skrzyżowali rękawice w listopadzie roku następnego – wówczas po sześciu rundach ogłoszono remis) niecały miesiąc później Abe pokonał rywala przed czasem i wydawać by się mogło, że w końcu zostanie uznany niekwestionowanym mistrzem świata. Wtedy dał jednak o sobie znać niejaki "Brooklyn" Tommy Sullivan, który w 1900 roku znokautował byłego już wówczas króla tej kategorii Georgea Dixona i również uważał się za championa. Do jego walki z prawdziwym mistrzem doszło 13 października 1904 roku. Nowojorczyk rozstrzygnął pojedynek na swą korzyść w piątej rundzie, acz po meczu Attell stwierdził, że oponent przekroczył limit wagi, z czym zgodziła się prasa i tym samym pięściarz z Kalifornii zachował tytuł mistrzowski. Pewien niedosyt po porażce jednak pozostał.

W roku 1905 Abe ani razu nie bronił tytułu, ale w maju walczył z dwoma bardzo dobrymi pięściarzami. Najpierw po dziesięciu starciach pokonał w Detroit swego dawnego rywala Forbesa, a kilka dni później stoczył w Filadelfii 6-rundowy pojedynek ze znakomitym Duńczykiem Oscarem "Battling" Nelsonem. Mecz z zawodnikiem urodzonym w Kopenhadze zakończył się wynikiem 'No decision'. Warto nadmienić, że tym okresie Attell był już wyraźnie innym pięściarzem niż na początku zawodowej kariery, kiedy to za wszelką cenę starał się znokautować każdego oponenta. Przez lata Abe uważnie obserwował styl Jamesa J. Cobetta oraz George'a Dixona, których ringowe umiejętności, takie jak na przykład uniki czy bloki, bardzo mu imponowały. Sam zaczął więc w ringu bazować bardziej na rozumie, nie zaś wyłącznie na sile fizycznej, co bez wątpienia wyszło mu na dobre.

Kolejną walkę w obronie tytułu Attell stoczył dopiero w lutym roku 1906. Pokonał on wówczas po piętnastu rundach kolejnego bardzo dobrego boksera Jimmyego Walsha, najlepszego zawodnika wagi koguciej. Z tym samym Walshem mistrz spotkał się ponownie na początku grudnia i tym razem znokautował go w ósmym starciu. Przed tym rewanżowym pojedynkiem "The Little Hebrew" kilkukrotnie udanie bronił korony króla kategorii piórkowej, a wśród jego ofiar znalazł się między innymi Frankie Neil, były champion kategorii koguciej.

Znakomita passa Abe utrzymywała się w roku 1907, a w kwietniu 1908 doszło w końcu do oczekiwanego rewanżu z Tommy'ym Sullivanem. W przeciwieństwie do pojedynku sprzed ponad 3 lat, tym razem mistrz nie dał "Brooklynowi" żadnych szans i sam trzykrotnie posłał rywala na deski. Mecz został zakończony w rundzie numer cztery z powodu interwencji kapitana policji, który poinstruował sędziego ringowego, aby ten przerwał tę nierówną potyczkę. Tym samym zwycięzcą ogłoszono Attella, który w końcu mógł być nazywany absolutnym championem featherweight division.

W latach 1909-1910 Abe nadal rządził i dzielił, acz w bokserskim światku coraz głośniej było o niejakim Johnny'ym Kilbane, którego kariera szybko się rozwijała i stanowił on zagrożenie dla starego wygi z San Francisco. Do pierwszego spotkania pomiędzy tymi zawodnikami doszło 24 października 1910 roku w Kansas City i wówczas po trzydziestu minutach boju zwycięstwo przyznano Attellowi. W roku kolejnym Abraham nie występował w ringu zbyt często, ale w 1912 zdecydował się na rewanż z o 5 lat młodszym Kilbane, który tym razem w ciągu dwudziestu rund wypunktował legendarnego przeciwnika i zakończył erę wielkiego mistrza, który walczył już coraz rzadziej i ze zmiennym szczęściem. W 1914 roku Abe postanowił zakończyć zawodową karierę, ale wrócił w 1915 i stoczył trzy mecze, z czego dwa w Australii. W roku następnym ponownie zawiesił rękawice na kołku, tylko po to, aby je wkrótce zdjąć i stoczyć na początku 1917 roku ostatni mecz w karierze. W Nowym Orleanie były król uległ w czwartym starciu lokalnemu zawodnikowi Philowi Virgetsowi. Po tej porażce już nigdy więcej nie wrócił na ring.

O kalifornijskim zawodniku ponownie głośno zrobiło się w roku 1920, gdy w Stanach Zjednoczonych wybuchł wspomniany już wielki baseballowy skandal o nazwie 'Black Sox', który po dziś dzień uchodzi za jedną z największych afer w dziejach amerykańskiego sportu. Wszystko kręciło się wokół World Series (rozgrywki kończące sezon w Major League Baseball) z 1919 roku pomiędzy Chicago White Sox a Cincinnati Reds i ustawienia serii, za którym stać mieli między innymi nowojorski gangster Arnold Rothstein oraz właśnie Abe Attell, który miał ośmiu zawodnikom ekipy z Chicago wręczyć po 10,000 dolarów w zamian za oddanie przez nich serii przeciwko Reds. Po ośmiu spotkaniach rozgrywki zakończyły się zwycięstwem drużyny z Ohio w stosunku 5:3, a ośmioro graczy White Sox, którzy przyjęli pieniądze zostało dożywotnio zawieszonych. Jeżeli zaś chodzi o byłego mistrza kategorii piórkowej, to nie przyznał się on do winy, a przed ławą przysięgłych stwierdził, że chodzi o innego Abe Attella. W końcu ostatecznie z powodu braku wystarczającej ilości dowodów zarzutów mu nie udowodniono, jednak otrzymał zakaz uczestnictwa we wszelkiego rodzaju działalnościach baseballowych. Abe do końca życia utrzymywał, że jest niewinny.Attell zmarł 6 lutego (niektóre źródła podają, że 7) 1970 roku w Liberty-Loomis Hostpital w Liberty w Nowym Jorku, a pochowany został na Beaverkill Cemetery w pobliżu Rockland. Bez wątpienia był jednym z najwybitniejszych bokserów swoich czasów, czego najlepszym potwierdzeniem jest fakt, że zajmował tron wagi piórkowej przez ponad 8 lat, w ciągu których wygrał blisko 20 (a niewykluczone, że ponad 20) pojedynków w obronie tytułu. Cień na jego życiorys kładzie co prawda afera 'Black Sox', lecz kibice zapamiętali go przede wszystkim jako genialnego pięściarza, z którego sportowymi osiągnięciami do dziś, 90 lat po jego ostatnim meczu, wciąż mogą się równać jedynie nieliczni.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.