JAKE PAUL: SZCZĘKA ZŁAMANA, ALE SERCE I JAJA W NIENARUSZONYM STANIE

Redakcja, sanluisobispo.com

2025-12-20

- Kocham ten sport, dobrze się bawiłem i czuję się dobrze - mówi Jake Paul (12-2, 7 KO), który tuż po walce sam pojechał do szpitala, gdzie potwierdzono złamanie szczęki w dwóch miejscach.

Amerykanin poległ przed czasem, dotrwał jednak z Anthonym Joshuą (29-4, 26 KO) aż do szóstej rundy. Niby nie szukał otwartych wymian, ale i tak pokazał więcej, niż ludzie się spodziewali.

- Przegrałem, ale dałem z siebie wszystko i to najważniejsze. Joshua to znakomity i wielki wojownik. Dostałem po tyłku, ale tak bywa w sporcie. Wracam do wagi cruiser, bo to jest moja naturalna kategoria. Przez ostatnie sześć lat ciężko pracowałem na sali, teraz więc zrobię sobie małą przerwę i wrócę jeszcze lepszy. Wrócę też do wygrywania. Na pewno zamierzam dalej walczyć. Moim celem jest pojedynek o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej. Szczękę mam połamaną, ale serce i jaja w nienaruszonym stanie - dodał Paul.

Według wstępnej diagnozy Amerykanin ma pauzować od sześciu do nawet ośmiu tygodni. Potem będzie mógł wznowić treningi.