Robert Parzęczewski (35-2, 20 KO) o mistrzostwo Europy wagi półciężkiej? Dużo na to wskazuje, bo dziś spore przemieszanie na rynku europejskim.
Lyndon Arthur w pierwszy dzień listopada sięgnął po wakujący pas EBU. Europejska federacja narzuciła mu obowiązkową obronę z Lucą D'Ortenzim (20-4, 5 KO), dziś jednak oficjalnie zrzekł się tytułu mistrza Europy w limicie 79,4 kilograma. Włoch więc zawalczy o wakujący pas z najwyżej notowanym zawodnikiem rankingu. A jak on wygląda?
Polak co prawda jest dopiero czwarty, ale... Pierwszy i drugi Callum Smith oraz Willy Hutchinson mają już zaklepane inne walki. Jest jeszcze trzeci Anthony Yarde, ten jednak jest po porażce przed czasem z Benavidezem o pas WBC, a zresztą powtarza od dawna, że jego interesują wyłącznie tytuły mistrza świata. Wygląda więc na to, że do walki o pas europejski zostaną wyznaczeni właśnie D'Ortenzi i właśnie Parzęczewski. Lepszej szansy na zdobycie tego trofea już chyba nie będzie...