Agit Kabayel (26-0, 18 KO) chyba naprawdę nie zna jeszcze nazwiska rywala na 10 stycznia. Niemiec po dłuższej przerwie ma zaprezentować się swoim rodakom.
Posiadacz pasa WBC wagi ciężkiej w wersji tymczasowej od początku był łączony z Nelsonem Hysą, potem jednak temat ucichł. Wydawało się, że to tylko zasłona dymna, tymczasem Kabayel rzucił właśnie rękawicę Danielowi Dubois (22-3, 21 KO), byłemu już mistrzowi świata federacji IBF. Przypomnijmy, iż gala odbędzie się w Oberhausen.
- Cieszę się na myśl o walce przed swoimi kibicami. Problem jednak w tym, iż wciąż nie mam jeszcze partnera do tańca, a czekam na naprawdę dobrego rywala. Z tego co słyszę, Dubois również pozostaje bez przeciwnika, czemu więc nie zrobić naszej walki? Jestem gotowy na każdego - powiedział Kabayel.
Brzmi jako niewinna gadanina, ale znany brytyjski dziennikarz Gareth Davies potwierdza, że taka propozycja padła, a Dubois poważnie ją rozważa...