EKSPANSJA KAMEDY, PORAŻKA CASIMERO - ZBIÓR WYNIKÓW TYGODNIA

Redakcja, Informacja prasowa

2025-10-26

Bokserski tydzień stał pod znakiem mocnego boju Josepha Parkera z Fabio Wardleyem, ale niemało działo się także na innych ringach. Poniżej zbiór wyników ciekawszych walk minionego tygodnia.

Zaczynamy od francuskiego Levallois-Perret. Bakary Samake (19-0, 12 KO) jest już na samym szczycie rankingu WBC w wadze junior średniej, a wczorajszy nokaut w piątej rundzie nad Alejandro Ortizem (25-1, 24 KO) tylko pomoże mu w pościgu za walką o tytuł.

Podczas tej samej imprezy pokazał się brat Tony'ego Yoki - Victor (8-0, 3 KO), który wygrał wszystkie osiem rund pojedynku z Benoit Demikiem (11-6, 5 KO).

Biszkek w Kirgistanie. Ekspansja Kokiego Kamedy i jego grupy, dzięki czemu na kirgiskim ringu pokazał się choćby były mistrz trzech wag John Riel Casimero (34-5-1, 23 KO). Filipińczyk ma już jednak najlepsze lata za sobą, co pokazała dość gładka porażka (92:98, 92:99, 93:97) z Kyonosuke Kamedą (16-5-2, 9 KO).

Meksykańskie Hermosillo. Carlos Ocampo (38-3, 26 KO) trzykrotnie próbował swoich sił w starciach rangi mistrzowskiej, trzykrotnie przegrywając, w tym dwa razy nie wychodząc poza pierwszą rundę. Wczoraj jednak "Chema" znokautował w trzeciej odsłonie anonimowego Ricardo Banuelosa Cernasa (18-14-1, 7 KO).

Sporo działo się na londyńskiej karcie podczas imprezy Franka Warrena. Jurgen Uldedaj (21-1, 8 KO) zdobył wakujący pas IBO kategorii junior ciężkiej wygrywając jednogłośną decyzją sędziów z Rollym Lambertem Fogoumem (18-4-1, 14 KO), półciężki Ezra Taylor (13-0, 9 KO) zastopował w dziewiątej odsłonie Steeda Woodalla (20-4-1, 12 KO), Royston Barney-Smith (15-0, 7 KO) kompletnie zdominował Danny'ego Quartermaine'a (13-1-1, 4 KO), zabierając mu pasy IBF i WBO European w wadze super piórkowej. Wakujący pas WBO European kategorii lekkiej wpadł z kolei w ręce Mitchella Smitha (19-1, 9 KO), który po dziesięciu rundach okazał się lepszy od Arniego Dawsona (8-1, 4 KO).

Co nieco dzieje się jeszcze dzisiaj. Podczas drugiego dnia zmagań pod banderą Kameda Promotions, były mistrz dwóch wag Luis Nery (37-2, 28 KO) okazał się lepszy od Sathaporna Saarta (17-3, 9 KO). Po przypadkowym zderzeniu głowami doszło do podliczenia kart, na których jednogłośnie prowadził Meksykanin.

Na sam koniec jeszcze filipińska Manila i gala legendarnego Manny'ego Pacquiao i jego MP Promotions. Tytuł IBF wagi słomkowej obronił Pedro Taduran (19-4-1, 13 KO), który przeważył nad rodakiem Christianem Balunanem (12-1, 7 KO). Karty punktowe - 117:111, 118:110 i 118:110 - na korzyść panującego mistrza.