55-letni Firat Arslan (56-9-3, 41 KO) jeszcze niedawno gościł w rankingu federacji WBA. Wypadł, bo zapowiedział zakończenie kariery, ale nie może usiedzieć długo na miejscu.
Były mistrz świata kategorii cruiser regularnie od trzech lat boksuje w październiku. Tak samo będzie w sezonie 2025, bowiem już jutro wystąpi podczas gali w Wiesbaden.
Niemal dokładnie rok temu Arslan pokonał Angela Ledesmę (KO 2). Jutro naprzeciw niego stanie dwukrotnie młodszy Hamisi Maya (17-7-1, 14 KO), którego trzy i pół roku temu pokonał... "półśredni" Konrad Dąbrowski.
Przypomnijmy, że Arslan zasiadał na tronie federacji WBA w limicie 90,7 kilograma w latach 2007-08.