W trzecim dniu Mistrzostw Świata w Liverpoolu w końcu na plus - jedna porażka, ale i dwa zwycięstwa.
Na początek porażka Natalii Kuczewskiej (51 kg), która musiała uznać wyższość reprezentantki Wenezueli. Wszyscy sędziowie punktowali w stosunku 29:28 - niestety dwóch na korzyść Polki, trzech rywalki.
W serii wieczornej było już jednak tylko lepiej. Aneta Rygielska (60 kg) pewnie odprawiła Sanju Sanju (IND), będąc lepszą w każdej z trzech rund.
Z kolei Paweł Brach (60 kg) tylko w drugiej odsłonie miał problemy z Johanem Aguero (DOM) i wygrał również na kartach wszystkich sędziów.