BYŁA ZBRODNIA, NIE MA KARY - MUNGUIA MOŻE WALCZYĆ

Redakcja, independent.co.uk

2025-09-04

Była wpadka dopingowa, nie ma wpadki dopingowej. Jaime Munguia (45-2, 35 KO) może szykować się do powrotu na ring.

Meksykanin na początku maja zrewanżował się punktowym zwycięstwem Bruno Surace za wcześniejszą porażkę przed czasem. Potem jednak okazało się, że w jego organizmie wykryto niedozwolone środki wspomagające. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>

Czekaliśmy na wymiar kary, tymczasem dowiedzieliśmy się, że kary nie będzie, a były mistrz świata wagi junior średniej może już na przełomie  listopada i grudnia zameldować się między linami. Jak to możliwe? Otóż Brytyjska Komisja Kontroli Boksu, Brytyjska Agencja Antydopingowa (UKAD) oraz federacja WBC zgodnie uznały, że Meksykanin nie zażył niedozwolonych substancji celowo.

Zanieczyszczonymi suplementy diety - to według World Boxing Council było powodem pozytywnego wyniku kontroli antydopingowej...