WILDER NIESPODZIEWANĄ OPCJĄ DLA USYKA?

Redakcja, Sports Illustrated

2025-08-05

Informację przekazał jeden z członków Usyk Team. Nie sprecyzowana kto dokładnie, ale źródło jest poważne - Sports Illustrated, więc sprawę należy traktować poważnie...

Aleksander Usyk (24-0, 15 KO) jest już w takim miejscu swojej kariery, że obojętnie kogo wybierze, kibice i tak nie będą kręcić nosem. Po prostu sobie na to zasłużył. Niewykluczone więc, że mając 38 lat na karku i wiele ciężkich bojów, na koniec kariery wybierze bardziej "medialnego" rywala.

Walkę z Jake'em Paulem należy traktować jako mało poważną plotkę, natomiast ów członek zespołu mistrza wszechwag wskazuje na inną, trochę niespodziewaną, ale dla niektórych być może ciekawą opcję. Chodzi o potencjalne starcie z Deontayem Wilderem (44-4-1, 43 KO). Dawny mistrz WBC wagi ciężkiej pod koniec czerwca pobił przed czasem Tyrrella Herndona i w teorii wrócił do gry. Żeby jednak dostać ewentualną szansę od Usyka, musiałby chyba pokonać jeszcze kogoś.

- Jeśli tylko pojawią się odpowiednie okoliczności, walka z Wilderem będzie możliwa - przekonuje członek z ekipy ukraińskiego championa.

Stosunkowo łatwy do rozszyfrowania w swoim boksie Wilder rund na pewno by nie urywał, w przeszłości udowodnił już jednak, że jednym ciosem z prawej ręki potrafi odwrócić losy potyczki. Obecnie federacja WBC notuje "Brązowego Bombardiera" na 11. miejscu.

Przypomnijmy, że federacja WBO narzuca Usykowi obowiązkową obronę z Josephem Parkerem (36-3, 24 KO). A czasu pozostaje coraz mniej - więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>