FOWLER: 16-LETNI MOSES ITAUMA ZBIŁ NA SPARINGU OKOLIE

Redakcja, Boxingscene

2025-07-26

Czy Moses Itauma (12-0, 10 KO) zdominuje na lata wagę ciężką? Podobno ma wszystko, aby tak się stało, a emerytowany już Anthony Fowler wspomina sytuację sprzed czterech lat, gdy uwierzył w wielki talent swojego rodaka.

Znakomity 20-latego w życiu nie przegrał jeszcze walki, i nie tylko jako zawodowiec, ale również w czasach boksu olimpijskiego. A podobno już jako 16-latek walczył jak równy z równym z najlepszymi na świecie.

MOSES ITAUMA: SERWIS SPECJALNY >>>

- Kiedyś wpadłem na salę i widzę jakiegoś dzieciaka w fartuszku szkolnym. Myślałem, że się zagubił, ale stwierdził, że ma szesnaście lat i przyszedł na sparing z Lawrence'em Okolie. A ten był już wtedy mistrzem świata. Pomyślałem sobie, że przyda mu się pomoc boża, ponieważ Lawrence bił bardzo mocno, nawet w tych większych, treningowych rękawicach. Okolie miał trzech sparingpartnerów i każdy zrobił z nim po trzy rundy. Moses wszedł do ringu jako ostatni, na już trochę podmęczonego Lawrence'a, ale i tak wszyscy na sali nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyliśmy. Ten dzieciak nieustannie nacierał i wyrzucał z siebie szybkie bomby z obu rąk. Nawet zranił Okolie lewym hakiem na korpus. Był nieustępliwy i zażarty przez te trzy rundy, zasypując mistrza swoimi ciosami, bez chwili wytchnienia. Cała sala stanęła i oglądała ten sparing. I każdy mówił, "co jest do ch**a"? Okolie zawsze kontrolował swoich sparingpartnerów, a tego młodego dzieciaka w ogóle nie mógł okiełznać. Byłem pod wielkim wrażeniem tego młodego chłopaka - wspomina Fowler.

Przypomnijmy, że Itauma, który ma już na koncie Mariusza Wacha (TKO 2) czy Demseya McKeana (TKO 1), już 16 sierpnia przejdzie najtrudniejszy test w karierze. Bo właśnie tego dnia, w daniu głównym gali w Rijadzie, naprzeciw niego stanie Dillian Whyte (31-3, 21 KO).